tylko wciaz szuka kontaktu z innymi, jak moj maz:-((
jestem wsciekla – wczoraj chcialam zeby sie ze mna polozyl wczesniej spac a on wykrecil sie obowiazkami..w rezultacie polozyl sie o drugiej. Dzis patrze – rozmawial ze swoja byla na gg..po prostu obled, jak on smial!!!!!!!!!!!!!!!!
jestem wsciekla, dlaczego faceci to robia???????????
a moze to tylko moj jest taki..
jest mi strasznie smutno, caly dzien do kitu a taka ladna pogoda…
Ula i Adaś + bąbelki
Edited by pluszaczka on 2004/07/19 08:37.
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: dlaczego facetowi nie wystarczy jedna kobieta…
Re: dlaczego facetowi nie wystarczy jedna kobieta…
ja mam nadzieje, ze sie dogadacie, a ta wyprowadzaka to po to, by w koncu sobie uswiadomil kilka rzeczy.. prawda?
PS. ja tez czasami gadami z kolegami na gg, ale to naprawde tylko koledzy! Natomiast moj maz, nie oglada sie za innymi dziewczynami i mimo, ze czesto jst miedzy nami nie najlepiej, akurat w tej kwestii mam do niego zaufanie.
Mysle, ze ta chwilowa przeprowadzka to dobry krok i da mu do myslenia!
buziaczki
Dana&Gabi 23.09.03
Re: dlaczego facetowi nie wystarczy jedna kobieta…
ja mam nadzieje, ze sie dogadacie, a ta wyprowadzaka to po to, by w koncu sobie uswiadomil kilka rzeczy.. prawda?
PS. ja tez czasami gadami z kolegami na gg, ale to naprawde tylko koledzy! Natomiast moj maz, nie oglada sie za innymi dziewczynami i mimo, ze czesto jst miedzy nami nie najlepiej, akurat w tej kwestii mam do niego zaufanie.
Mysle, ze ta chwilowa przeprowadzka to dobry krok i da mu do myslenia!
buziaczki
Dana&Gabi 23.09.03
Re: dlaczego facetowi nie wystarczy jedna kobieta…
że młodziutka i atrakcyjna -nie neguję, choć nic na ten teamt nie wiem. wiem tylko, że spotykam związki, kiedy jedna strona może “straszyć” w biały dzień, a druga jak z obrazka. czasem w związku się po prostu nie układa. albo się ludzie dotrą. albo rozejdą.
ja nie napisałam, ze jej mąż uciekł do młodszej. odniosłam się tylko do wypowiedzi szpilki.
chciałam tą wypowiedzią przekazać, że nie można generalizować, ze chciał uciec do młodszej (akurat ja tylko z takimi przypadkami się spotkałam) czy starszej. tak naprawdę wiek czasem się nie liczy. istotne sa inne sprawy. ja doszukuję się w tym wypadku w miłości, która czasem “nie rdzewieje”. czary mary fascynacji i miłe wspomnienia. ale to też tylko gdybanie. bo co ja mogę powiedzieć o sytuacji ich związku na podstawie tego, co napisze się w kilku zdaniach na forum.
niektórym facetom odbija. to prawda. ale kobiety potrafią im dorównać.
życie..:(((
Beata&Patryk(03.03.03)
Re: dlaczego facetowi nie wystarczy jedna kobieta…
Oczywiście zgadzam się z tobą, ale ja nie negowałam twojej wypowiedzi, poprostu ciągnełam dalej rozmowę, akurat twoja wypowiedź była ostatnia 🙂
Kamil16maj Tomek30lipiec
Re: dlaczego facetowi nie wystarczy jedna kobieta…
wiesz..powiedzialze jemu jest wszystrko jedno gdzie jestem bo jestem dorosla i sama wiem co ribie..zreszta on uwaza ze zrobilam awanture z byle g*, bo on wcale z nia nie rozmawial tylko wyslalam jej wiadomosc by sprawdzic czy to ona(?) i to wszystko…olac to…tylko zle mi bardzo:-(
Re: przepraszam,że tutaj
A ja sobie Anastazje wyobrazalam jako brunetke
Asia i Oliwierek 14.01.2004 r
Re: dlaczego facetowi nie wystarczy jedna kobieta…
Mam nadzieję, że to tylko chwilowa burza. Przejdzie mu ma przecież synka (a nawet 3 🙂 ). Ty się nie denerwuj, postaraj zająć się czymś innym, bo bąbelkom udziela się Twoje samopoczucie.
Trzymaj się ciepło!!
Pozdrowionka dla mamuś i dzidziusiów
Figusia i Martynka -łobuzek 23.01.04
Re: dlaczego facetowi nie wystarczy jedna kobieta.
Wiesz ja jestem 20 lat mlodsza od mojego meza, ale moj maz nie czatuje ze swoimi bylymi. Skoro zdecydowal sie poslubic mnie i budowac rodzine to chyba nie jestem dla niego zbyt mloda. Mysle, ze wiek nie ma nic wspolnego z tym. Chzrzkter tak, Wiek nie. Mysle, ze moze jakis sentyment sie odezwal w pluszaczkowym mezu do przeszlosci. Natomiast zgadzam sie z Toba, ze kontrola meza/zony jest lamaniem prywatnosc i tajemnicy korespondencji. Ja tego nie robie i nigdy nie zrobie.
Pozdrawiam.
Re: dlaczego facetowi nie wystarczy jedna kobieta…
Mój M. od początku naszego związku ma klapki na oczach, jeśli chodzi o inne kobiety, więc nie mam doświadczenia w tym względzie… ale jedno jest pewne: postaw sprawę jasno, bo to nie są żarty. Niedługo będziecie mieli trójkę dzieciaczków, czy ten facet mimo wieku jest aż tak nieodpowiedzialny..?
Z drugiej strony, może to były tylko takie zwykłe pogaduchy z dawną znajomą..? Chociaż pewnie byś się zorientowała czytając archiwum…
Trzymam kciuki za Ciebie, Adasia i Fasolki 🙂
Bey i Nikola (14.01.2004)
Re: dlaczego facetowi nie wystarczy jedna kobieta…
Mojemu wystarcza jedna i za to Go kocham
Asia i Oliwierek 14.01.2004 r
Re: dlaczego facetowi nie wystarczy jedna kobieta…
Niektorym wystarcza…. Ale to prawda, ze pozostaja w mniejszosci.
Kacperek
Re: dlaczego facetowi nie wystarczy jedna kobieta…
Niektorym wystarcza…. Ale to prawda, ze pozostaja w mniejszosci.
Sa tez kobiety, ktorym nie wystarcza jeden mezczyzna……
Kacperek
Re: przepraszam,że tutaj
Jak widac do blondynki to mi jeszcze daleko
Pozdrawiam serdecznie
Jagodzia i mama
Re: dlaczego facetowi nie wystarczy jedna kobieta…
Nie zgadzam sie z uogólnieniami typu “babkie costam” (wdzialm tego na forum sporo ostatnio) czy “faceci to są tacy i tacy”.
Poza tym kontakty na gg z osobami płci przeciwnej mozna miec rozne… tzn. róznego rodzaju 😉
Nawet hm.. na forum mozna spotkać taką przecwiną płec 😉
Re: przepraszam,że tutaj
Dokładnie tak,nawet mi do głowy nie przyszło że anastazja jest blondynką.
LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.
Re: przepraszam,że tutaj
No.bardzo laskowata………
Re: dlaczego facetowi nie wystarczy jedna kobieta…
Przykro mi to czytać że masz znowu problem z mężem.On chyba jest uzależniony od flirtowania z innymi. Typ który musi mieć wokół siebie nie jedna a kilka kobiet,tylko nie rozumiem p oco sie ożenił.Właściwie jestes jeszcze młoda i to wasz start a juz tyle nieporozumień. No i jescze trójeczka dzieci. Pozostaje mi tylko trzymać kciuki żeby było lepiej ale chyba on sie juz zmieni.
Mój mąż na szczęście nie potrzebuje takich wrażen.
LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.
Re: dlaczego facetowi nie wystarczy jedna kobieta…
nie wiem, czy “odbija” to dobre słowo. Każdy jest jaki jest, tylko ta druga osoba nie zawsze chce coś tam zauważyć, albo widzi ale ma nadzieję, że to się zmieni po ślubie czy kiedyś.
Minka z Oliwią (19.11.03)
Re: dlaczego facetowi nie wystarczy jedna kobieta.
:)) Ja też nie jestem biegła w temacie i popieram to co napisałaś :).
Zdaje się, że “p” kiedyś napisała, że nie kocha swojego “m” (mam nadzieję, że w ferworze walki ) :(((( w takim razie nie dziwię się “m”, że szuka uczucia, którego nie odnalazł we własnym związku :(. Nawet jeżeli nie usłyszał na własne uszy przekleństwa: “nie kocham cię”, to musi to podświadomie czuć.
Okropnie mi żal “p” i “m”, takie życie bez szansy na uczuciowe spełnienie to męczarnia…
Tak czy inaczej nie nam sądzić, muszą pogadać ze sobą i KONIEC.
Aga i Olo (11.01.2002)
Re: dlaczego facetowi nie wystarczy jedna kobieta.
Ja z “prawie” byłą mojego męża jestem w najlepszej komitywie :-D. Lubimy się wzajemnie (mam nadzieję, że ona mnie lubi tak, jak ja ją ). Ona ma swoje życie – jest szczęśliwą mamą i mężatką, my mamy swoje, z którego też jesteśmy kontenci. Nie miałabym nic przeciwko rozmawianiu Grzesia i A. przez gg :-). Wierzę w dobry gust mojego męża Hi,Hi,Hi skoro on uważa, że A. jest warta sympatii to pewnie faktycznie na nią zasługuje 😀
Myślę, że trzeba wierzyć w miłość, oraz w to że jesteśmy kochani.
Aga i Olo (11.01.2002)
Znasz odpowiedź na pytanie: dlaczego facetowi nie wystarczy jedna kobieta…