Jak pewnie wecie mam synka który ma 4,5 roczku. Kocham go najbardziej na całym świecie (tak jak kazda z was swoje dzieci). Zawsze wydawało mi się, że dziadkowie wręcz uwielbiaja swoje wnuki, a u mnie jest inaczej. Moja teściowa ma wrecz chopla na punkcie Mateusza, a moja mama nie. Oczywiście zawsze jak dzwoni to o niego sie pyta i kupuje mu ubrania i czasami jakegoś słodycza, ale na tym się kończy. Wczoraj zaprosiłam ch na obiad. Oczywiście przyjechali i… rozsiedli sie przed telewizorem. Nawet jednego słowa nie zamienili z moim kochanym synkiem. Jedyne co moja mama to dała mu jakies stare książki z bajkami które znalazła po mnie (ne chodz o to, ze stare – bo sa fajne). Na tym zakończył się ich cały kontakt. Ojcec ogladał skoki (niech mu bedzie, bo jest fanem), a mama… rozgladała się po pokoju, bo skoków nie lubi – zamiast iść do malego i z nim chwilke pobawić się.
Najgorsze, że tak jest zawsze. Potem dziwią się, że moje dziecko woli tesciową niż ich. Ona zawsze z nim się bawi i pozwala mu na wszystko (czego nie aprobuje, ale to babcia).
Skończyło sie na tym, że mój mąż się wścekł, bo wiedział, że tak bedzie i mnie o tym uprzedzał i stwierdził, ze mi współczuje, bo wie jak mnie to musi bolec.
Myślałam, aby z nimi o tym pogadac, ale nie będe prosić się o miłość dla mojego dziecka.
Prosze powiedzcie co mam zrobić.
Mateuszek
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Dlaczego moi rodzice ne interesują się wnukiem??
Re: Dlaczego moi rodzice ne interesują się wnukiem??
Wiesz, chyba to prawda,że moi rodzice tego nie potrafią.
Niby wychowywali mnie rodzice, ale to tylko “niby”. Jak miałam 1,5 roku to oja mama wyjechała na 1,5 roku do Niemiec do pracy i w zasadzie cały ten czas spędziałm u babci. Potem jak wróciła to oboje z tatą nie mieli czasu, bo ciągle pracowali, aby spłacić wymarzone (ogromne) mieszkanie.
Chyba rzeczywiśnie to jest powód. Nigdy nie nauczyli się poprostu bawić się z dzieckiem. Przykre to jest dla mnie, ale mam nadzieje, że z biegiem czasu ich tego naucze.
Mateuszek
Re: Dlaczego moi rodzice ne interesują się wnukiem??
Widzisz,to nie ich wina, brakło im w życiu czasu na coś cudownego, pieknego, w pewnym sensie sa uposledzeni. Piszesz że udało sie ubieranie choinki, spróbuj podsuwać im pomysły na zabawy…sanki, lepienie bałwana, pieczenie ciastek….powoli i dlikatnie nikomu nie zrobisz przykrośc,i a dasz szczęście małemu i rodzicom.
Trzymam kciuki:-))
Re: Dlaczego moi rodzice ne interesują się wnukiem??
Mój tata też nie umie bawić się z dziećmi – nigdy nie bawił się z dziećmi, czy swoimi czy cudzymi… Co nie znaczy, że nie kocha – Aśką chwali się wszystkim… Jak poroniłam pierwszą ciążę to ryczał jak bóbr… Jak się Aśka urodziła, to bał się jej wziąć na ręce (a to lekarz!)…
Tak naprawdę pierwszy raz z Aśką pobawił się wczoraj – Aśka dostała ciastolinę pod choinkę i przesiedział z nią chyba ze dwie godziny lepiąc. Ale musiała go sama zaciągnąć do zabawy…
Za ta wiem, że jak Aśka będzie starsza, to spokojnie mogę ją z dziadkiem zostawić – tata “zawsze” interesował się historią i umie o tym opowiadać – wszystkie nastolatki w rodzinie uwielbiają go słuchać :).
Pozdrawiam,
Re: Dlaczego moi rodzice ne interesują się wnukiem??
Chyba własnie bede musiała nauczyć ich zabawy z wnukiem. Trzymajcie kciuki za mnie – zaczynam akcje nauki zabawy z moim dzieckiem.
Tak wogóle to już mi lżej jak tak się wygadałam i wiem, że nie jestem sama w tym problemie. WIELKIE DZIĘKI WAM DZIEWCZYNY.
Mateuszek
Znasz odpowiedź na pytanie: Dlaczego moi rodzice ne interesują się wnukiem??