jestem bardzo ciekawa za ktorym razem wasze starania zaowocowaly 🙂
my zaczelismy od zeszlego cyklu, kochalismy sie moim zdaniem w samym srodku czyli w najbardziej plodne oprocz tego w inne tez 🙂 i niestety sie nie udalo za pierwszym razem 🙁 i jakos sie martwie i mysle juz nie wiadomo co ze skoro by bylo wszytsko ok to powinnam zajsc 🙁
czy mam powody do niepokoju?
napiszcie prosze jak to bylo u Was?
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: do ilu razy sztuka?
Re: do ilu razy sztuka?
Najpierw, pół roku przed czasem, w którym chcieliśmy zajść w ciążę, odstawiłam tabletki (był to marzec). No i stosowaliśmy metody: stosunek przerywany i pękające prezerwatywy. W końcu w lipcu stwierdziliśmy, ze szkoda pieniędzy i zrezygnowaliśmy już ze wszystkiego. A w ciążę zaszłam na przełomie grudnia i stycznia. Tak więc nie martw się, jeszcze macie sporo czasu na próbuy. Moja koleżnka po pół roku codziennych prób dopiero zaszła w ciążę. Głowa do góry i wytrwałości!
lunea i dzidzia (30.09)
Re: do ilu razy sztuka?
Kochana moja, ja zaszłam w ciążę zupełnie niespodziewanie, na dzień przed miesiączką…więc dni płodne, niepłodne…przestałam w to wierzyć.. Nie wiem już teraz kiedy tak naprawde wypadają. Poza tym podobno jest coś takiego jak cykl astrologiczny, poza biologicznym…Kochana powodzenia!
Teodor i Zuzia (28.11.03)
Re: do ilu razy sztuka?
Nasza Fasolka to efekt 3- miesięcznych starań!
Troszkę cierpliwości a wszystko się ułoży! To dopiero jeden cykl!
Powodzenia!!!!!
Monika i Fasolka (29.01.04)
Re: do ilu razy sztuka?
Po 8 miesiacach od odstawienia tabletek, w cyklu, który uznaliśmy za “stracony” 😉
Podobno powody do niepokoju są jeżeli nic się nie udaje przez rok więc macie mnóstwo czasu, ale tak naprawde – jeżeli czymś się martwisz – to w każdej chwili możecie zrobić badanie nasienia i badania oceniajace Twój stan zdrowia oraz budowę narządów rozrodczych. Będziecie przynajmniej wiedzieli czy fizycznie wszystko jest ok, a po prostu macie w danym cyklu pecha (nie pamietam dokładnie ale prawdopodobieństwo zajścia w ciążę w danym cyklu jeżeli oboje parterzy są całkowicie zdrowi wynosi chyba 20%).
życzę powodzenia i pozdrawiam 🙂
Usianka i Bąbelek co chyba będzie babeczką 😉 (9.XI.2003)
Re: do ilu razy sztuka?
Nam udało się za drugim razem, chociaż przy pierwszym cyklu byłam pewna, że musiało się udać ! Mąż zaczął przyjmować cynk i Androvit (witaminki), kochaliśmy się co 3 dni, bo to podobno najlepiej, no i udało się….., chociaż już przyzwyczajałam się do myśli o conajmniej kilkumiesięcznych staraniach. Podobno zachodzi się w ciążę wtedy, kiedy najmniej się tego spodziewasz..
Powodzenia 🙂
Małgosia+Maleństwo 30.10
Re: do ilu razy sztuka?
Nam udalo sie od razu i jak wyszly dwie kreski to nie wierzylismy. A jacy bylismy zaskoczeni jak lekarz potwierdzil ciaze (pomimo tego, ze ja i tak czulam, ze jestem w ciazy). Ciagle przekladalismy decyzje o dziecku ale tak sie zlozylo;-)), ze w grudniu w moim ostatnim wyliczonym dniu plodnym sprobowalismy. Nie liczylismy, ze sie uda i to byl chyba klucz do sukcesu. Tak wiec nie wolno Ci sie denerwowac tym, ze jeszcze nie jestes w ciazy. Zrelaksuj sie a na pewno wkrotce bedziesz. A tak poza tym to “najefektywniej” jest robic 2-3 dniowe przerwy bo wtedy plemnikow jest wiecej i sa lepsze jakosciowo ;-)))))))))))))))))
Zycze powodzenia,
Re: do ilu razy sztuka?
Betsi trzyam za Ciebie i za siebie tez 🙂
Re: do ilu razy sztuka?
o kurde ! to jestem w szoku :O no ale tez fajnie
Re: do ilu razy sztuka?
czyli przestaje myslec o ciazy 🙂
Re: do ilu razy sztuka?
dziewczyny wielkie dzieki za tyle odpowiedzi 🙂
i takich milych i pocieszajacych 🙂
super widze ze nie mam sie czym martwic a najlepiej to nie myslec az tak goraczkowo o zajsciu 🙂 tylko wez tu nie mysl 🙂
pozdrawiam serdecznie
Re: do ilu razy sztuka?
Trafiłaś w sedno! Tak w ogóle to najlepszym sposobem na dzidzię są romantyczne wakacje we dwoje.. Luz, nie za duża determinacja i dużo miłości 😉
Powodzenia!!!
Sprezynka i dzidzia (7/12)…po USG 8/12
Re: do ilu razy sztuka?
pytasz do ilu razy sztuka? – poprostu do skutku!
my staralismy sie bardzo dlugo bo okolo poltora roku….
Juz zrezygnowalam ze kiedykolwiek nam sie uda i chcialam sie leczyc na bezplodnosc… wyzucilam wszystkie obrazki z dzidziusiami – bo mialam dosc co miesiac tych zawodow…
Wkurzylam sie totalnie i przestalam o tym myslec i wreszcie stalo sie w najmniej spodziewanym momencie :-)))))
Nie moglam w to uwierzyc – do tej pory niemoge :-))))) !!!!!!!!
Tak ze nie zrazaj sie niepowodzeniami tylko probujcie do skutku ! Zycze powodzenia!
Re: do ilu razy sztuka?
za pierwszym razem, a mialam wczesniej plamienia i balam sie niedoborów progesteronu. okazalam sie 27-letnim wzorcem plodnosci
Re: do ilu razy sztuka?
jestescie kochane wszystkie !!!! tyle odpowiedzi ! nie spodziewalam sie 🙂 coraz bardziej lubie to miejsce 🙂
pozdrawiam
[Zobacz stronę]
Re: do ilu razy sztuka?
U nas bardzo długo, prawie 3 lata i potrzebne było leczenie. Ale nie martw się, bo im bardziej chce sie mieć Dzidziusia tym częściej nic z tego… Nie myśl o tym za bardzo… Nie masz sie czym niepokoić, bo doiero po roku starań zaczyna się brac pod uwagę problemy z płodnością. Zachęcam Cię do mierzenia temperaturki:)
Pozdrawiam i życze powodzenia!!!
Re: do ilu razy sztuka?
U nas od czerwca do maja czyli 11 miesięcy. Pomogły wykresy termiczne i celowanie w konkretny dzień owulacji.
Ale po pierwszym razie zupełnie nie masz się co stresować. Wyluzuj się i ciesz się seksem – robienie też jest bardzo przyjemne…
Agusia ze styczniowym Bąbelkiem
Znasz odpowiedź na pytanie: do ilu razy sztuka?