Dobra odżywka/ maska – włosy wypadające, zniszczone farbowaniem – jaka????

1. koczkodan Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez angelina.6
   Jeśli ma cos pomóc to tylko fryzjerskie produkty a nie te z supermarketów..

   Ja polecam szczerze tą:
   

   1 litr a cena, zapach i jakość boska 🙂

   Stosowałam tą odżywkę 2 lata temu. Cena faktycznie niska, zapach super kokosowo-mleczny, ALE…. po 3-4 miesiącach stosowania dostałam po niej łupieżu, którego później nie mogłam wytępić 🙁 Od tego czasu nie stosuję tez odżywki, bo się po prostu boję.
   Wolę maskę osmo, odżywkę w sprayu goldwella albo mgiełkę radical 🙂

   Odpowiedz
2. batula Dodane ponad rok temu,

   Na wypadające włosy mogę polecić gorącą kurację do włosów z olejkiem rozmarynu i ylang ylang samorozgrzewającą polskiej firmy Marion kosmetyki. Nawilża skórę głowy, przyspiesza porost włosów i zapobiega ich przesuszaniu i wypadaniu.

   Odpowiedz
3. koczkodan Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez batula
   Na wypadające włosy mogę polecić gorącą kurację do włosów z olejkiem rozmarynu i ylang ylang samorozgrzewającą polskiej firmy Marion kosmetyki. Nawilża skórę głowy, przyspiesza porost włosów i zapobiega ich przesuszaniu i wypadaniu.

   Podejrzewam, że taka kuracja pomoże wypadającym włosom tyle co nic. Aby zahamować wypadanie włosów najpierw trzeba poznać ich przyczynę, zastosować odpowiednie leczenie, a szampony w tym pomagają, ale zazwyczaj nie do końca eliminują problem.

   Odpowiedz
4. kantalupa Dodane ponad rok temu,

   szczerze i od serca polecam takie cdo:
   pol szklanki oliwy z oliwek, dwa zoltka – dobrze utrzepac, nalozyc na wlosy, zalozyc folie i owinac recznikiem, nosic na glowie do oporu
   splukiwanie moze byc problemem, wlosy trzeba dobrze umycm choc ja osobiscie zakladam maske w sobote rano, szczegolnie kiedy wiem, ze sie nigdzie nie wybieram, splukuje potem tylko woda i czekam do niedzieli wieczorem z myciem

   zapach nie jest rewelacyjny, ale po takiej masce mam fajne wlosy przez dobry tydzien

   podobno cuda czyni tez chmiel, mozna najzwyczajniejsze piwo (tylko musi byc na ekstrakcie z chmielu) zmieszac z oliwa
   sprobowalam raz, ale straszliwie splywa z wlosow

   z dostepnych na rynku specyfikow, moge z czystym sumieniem powiedziec, ze przetestowawszy cale polki sklepowe / apteczne, jedyny preparat, ktory mi osobiscie sluzy to maski z blotem mineralny
   fajna serie ma bielenda
   i nie tlucze po kieszeni jakos drastycznie

   Odpowiedz
5. koczkodan Dodane ponad rok temu,

   Taka maska z oliwy i żółtek jest bardzo dobra, ale ja bym jej nie polecała osobom z włosami tłustymi, łupieżem tłustym, łojotokiem, czy podskórnymi wysiękami, ponieważ wówczas ujścia przy mieszkach włosowych się zatkają i stan zapalny może się tylko zaognić!!
   Osoby z włosami tłustymi, które mają je dłuższe aniżeli 5 cm mogą taką maskę nanieść wyłącznie od środka włosów aż po końcówki, jednak ja bym dodała do tej mikstury jeszcze z 1-2 łyżki zwykłej nafty kosmetycznej, a jasne szatynki i blondynki mogą dodać sok wyciśnięty z połówki cytryny – wtedy maska działa po prostu lepiej. Później faktycznie trzeba się sporo natrudzić, aby zmyć ją z włosów, ale 2x umycie szamponem i letnią (nigdy nie gorącą!) wodą sprawę rozwiązuje.

   Odpowiedz
6. femmefatal Dodane ponad rok temu,

   Ja znam bardzo fajną, użyłam tylko 3 razy,ale już widać zmiany. Jest nowością na rynku- Garnier goodbye damage. Po Zmyciu łatwo rozczesać włoski, są lśniące i gładkie. Już nie mam problemu z puszeniem się włosów. Więc jakby co możecie testować 🙂

   Odpowiedz
7. geisterseher Dodane ponad rok temu,

   ja też ją lubię i polecam

   Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2

Znasz odpowiedź na pytanie: Dobra odżywka/ maska – włosy wypadające, zniszczone farbowaniem – jaka????