marzy mi się takowy dywan i tylko zastanawiam się jaka długość włosa, cudne są te z 5 cm ale nie wiem jak one zniosą 3 dzieci + kota….
macie jakieś doświadczenia z dywanami shaggy??? generalnie jak się Wam sparwują??? macie sprawdzonego sprzedawcę??? na co trzeba zwrócić uwagę???
46 odpowiedzi na pytanie: dywany shaggy
ja ma taki dywan wlasnie 5 cm tylko nie mam kota ani dzieci
u mnie w sypialni spisuje sie super fajnie wyglada i w moich warunkach nie jest trudny do użytkowania
jeszcze dodam ze kupowalam u tego sprzedawcy top-decor i uzytkowuje go dwa lata
J. ma taki u siebie w pokoju 🙂
kupowałam w komforcie czy innym tego typu sklepie
spisuje się dobrze 🙂
Czy przy bejblach (ale bez kota ;)) łatwo taki dywan utrzymać w czystości? I czy pierze się go tylko na sucho?
Ja mojego jeszcze nie prałam, jakoś nie było potrzeby 🙂
A jeśli chodzi o utrzymywanie w czystości – nasz jest niezbyt duży,
więc przy odkurzaniu dodatkowo go wytrzepuję i to wystarcza
Jak dla mnie rewelacja i nie wyobrażam sobie innego, zwłaszcza przy dzieciach, zresztą kota też mam,ale on woli swoje legowisko.Jak dzieci nakruszą bo to nieuniknione to nic nie widać, zawsze jest czysto,bynajmiej tak wygląda,odkurzamy,i raz na tydzień trzepiemy i wtedy wszystko wylatuje,dla alergików chyba nie za bardzo dobry.
Polecam w 100%
no tak a ja mam alergka roztoczowegow domu, co prawda parwie 3 lata odczulania za nami i nawet zwierzak w domu już nie szkodzi (dywan zamierzałabym i tak spryskać alergooffem)….
ale co do czystości to rozumiem ze te tygdniowe zapasy łatwo wytrzpać lub odkyurzyć…
a jak z ugniatanie się?? jeśli postawię pufa (takiego dużego) i ten puf jest co chwilę przestawiany???
mam od roku, mam przy tym dwoje dzieci, psa i papugę…. jest super, ma 7cm włosie, jest fioletowo-różowy i jest jedynym dywanem w moim domu…. nie odkurzam go, raz w tygodniu, bądź w razie potrzeby ląduje na trzepaku, po wytrzepaniu jest rewelacyjny 🙂
P. S.
kupiłam w castoramie i targowałam się, wisiał za 280 a kupiłam za 219 🙂 i uwielbiam go
Pozdrówki 🙂
Pamiętam tamten wątek o radości i targowaniu
Witam, ja mam jeden brązowy i byłam zadowolona. latwo sie czyściło. Teraz mam z wlókna syntetycznego, długi włos i ogólnie tez zadowolona jestem. Nam Pan mówił żeby często “trzepać” takie dywany bo odkurzać nie wyssa sobie ze środka tych okruchów.
Mam duzy, jasnokremowy z 5cm włosem.
Strasznie go lubię, ale jest kłopotliwy.
Drobne rzeczy “gubią” się w kudłach, łatwo się brudzi, trzeba często chłodzić pomieszczenie, bo to raj dla roztoczy.
U P. w pokoju leży jeszcze wiekszy, ciemnoczerwony 2centymetrowy i ten jest zdecydowanie przyjaźniejszy w obsłudze pod każdym względem.
mam taki czarny i jest bomba! Odkurzam raz w tyg, no może dwa 😀 Zabawki te małe się “gubią” ale staniesz noga i znajdziesz 🙂 W ogóle nie widać paprochów. Wczoraj syn pokruszył bułke podczas jedzenia i nie widac teraz a jeszcze nie odkurzałam od wczoraj 😀
Mamy mały stół kawowy, który wędruje po tym dywanie i nie ma śladu przygnieceń.
Polecam.
Długi włos mamy ok 5 cm kupiony w Ikea za 500zł chyba jakoś.
czyli tak z tego co piszecie dywany są super, świetnie się sparwdzają, ale np. dobrze jest je co pewien zcas przetrzepać
a co jak nie zabardzo mam dostęp dp trzepaka :(, bo nie mam swojego a nie będędę zasuwać na pobliskie osiedle… czy w związku z tym bezpieczniejszy nie będzie takie 3 cm dywan??? czy jednak 3 cm to nie ten efekt i lepiej 5 cm choćbym miała trzepać na poręczy od tarasu albo raz na pewien czas chwycić z mężem za brzegi, odwrócić “do góry nogami” i wytrząsnąć choćby w domu te głębsze pokłady zapasów żywieniowych….
albo kupić 5 cm a jak się niesprawdzi przyciąć mu 2 cm
ha ha ha no my tak robimy właśnie 😀 😀 😀
Kup sobie taki dywanik a zapewniam że bedziesz zadowolona 😀
U Emilki w pokoju lezy taki: Kupiony chyba nawet u tego sprzedawcy Pamietam, ze w tym samym czasie w komforcie byl prawie 2 razy drozszy!! Dywan jest nieprzyzwoicie miękki. Utrzymanie bezproblemowe. Jedyna wada – troszke wyłażą z niego nitki, ale ze względu na tą miękkość olewam to 😉
i to wystarczy by wyleciały np tygodniowe zapasy??? jeśli tak to super 🙂
jaki on cudny…. mój jest mieszaniną właśnie takich nitek jak ten zielony i takich jakby włóczkowych, i też nieprzyzwoicie miękki 🙂
Pozdrówki 🙂
Ja też nie latam na trzepak 😀
wytrzepuję go ręcznie w domu 😀
Awka idź w 5 cm 😀
kosiarką do trawy
tiaaaa 😀
Znasz odpowiedź na pytanie: dywany shaggy