Chyba nigdy nie przestanie mnie zadziwiać zostawianie dzieci w samochodach, na parkingach itp.
Tyle “trąbią” w telewizji, radiu – żeby nie zostawiać dzieci/psów w samochodach
zwłaszcza w upały, ale nie tylko
czym to grozi itp.
i ciągle zdarzają się takie sytuacje i tragedie.
O czym myślą ci rodzice?
18 odpowiedzi na pytanie: Dziecko w aucie
o zakupach!
pracuję w dużym CH i przynajmniej 2-3 razy dziennie ochrona wzywa rodziców, by wypuścili dziecko pozostawione w aucie
pora roku nie ma znaczenia.
Może jakby tak nie wzywali grzecznie rodziców, tylko od razu szyby wywalali i wołali policję, to potem już nie byłoby tylu “roztargnionych”
“Co ważne, jak wyjaśniają prawnicy, w takiej sytuacji, kiedy bezpośrednio zagrożone jest życie dziecka lub zwierzęcia, można np. wybić szybę w celu jego uwolnienia. Taki czyn nie będzie wtedy uznawany za przestępstwo. Należy jednocześnie wezwać policję.”
jestem wstrząśnięta wczorajszą wiadomością o śmierci 3-latki
ale jestem daleka od osądzania ojca/rodziców
nikt z nas nie był na miejscu, nie wiemy dlaczego ojciec nie pojechał do przedszkola
i napisze nawet tak…mój mąż jest przykładnym ojcem, dbającym itp… Ale znam jego charakter i wiem, że i jemu mogłoby się coś takiego zdarzyć. Bo dostaje nagle telefon, który wymaga pilnej interwencji i potrafi zapomnieć o wszystkim.
I zrobiłby to zupełnie nieświadomie.
pozostaje tylko współczuć całej rodzinie
W zupełności się zgadzam…
Straszna tragedia dla tej rodziny, w zasadzie oboje umarli razem z tym dzieckiem, bo wątpię czy się pozbierają po tym (zwłaszcza ten ojciec)
Tragedia dla rodziców ogromna
ale mimo wszystko nie jestem wstanie zrozumieć, jak można zapomnieć, że wiezie się w samochodzie dziecko
Ale piszę tutaj też o wielu sytuacjach gdzie rodzice celowo zostawiają dziecko w aucie
bo śpi, bo bez niego szybciej zrobią zakupy/załatwią sprawę w banku/na poczcie
co do innych sytuacji to tez nie rozumiem
jak dziecko śpi- czekam lub budzę ( chociaż to nie fajne)
przecież robiąc zakupy może się rodzicowi coś stać ( zemdleje, zawał…cokolwiek)
nikt nie będzie wiedział,że w aucie jest dziecko
ciężki temat
druga sprawa jak można nie zauważyć trzylatki w aucie…. mój to przecież zawsze śpiewa,gada buczy zadaje pytania od zawsze odkąd pamiętam, zawsze go słychać w aucie i utrzymuje się z nim kontakt wzrokowy.,… Nie pamiętam sytuacji,żeby był tak cicho że dałby o sobie zapomnieć… Nawet jak zasnął to każde zatrzymanie auta i ruch to była pobudka i pytania gdzie jesteśmy czy wysiadamy itp…
chyba,że dziecko spało snem kamiennym i nie zareagowało jak tata wychodził…
Monika, każde dziecko jest inne.
Jesteśmy zaganiani, zamyśleni, ludzie mają różne charaktery, stąd to zapomnienie po prostu zdarza się, chociaż wobec tych konsekwencji to zdarza się bardzo źle brzmi.
A co do zastawiania dzieci świadomie, to tutaj nie znajduję żadnego usprawiedliwienia.
Ja się podpiszę. Straszna tragedia……..
Moje dzieci tak twardo spały w aucie, ze trzeba było nimi potrząsać aby się obudziły.
moje też zawsze twardo śpią
z auta do domu zanosiłam do łóżek a one nic…
jak ojciec zamyślony, dziecko cichutko to mógł zapomnieć
może czekała go ważna rozmowa, może jakieś nieprzyjemności, może…..tego się nie dowiemy
moi tacy sami….
zgadzam się z Bratkiem w 100%
straszna tragedia dla rodziny 🙁
zgadzam się z Bratkiem
wczoraj rozmawiałam z mężem, jak to się mogło stać i doszliśmy właśnie do wniosku, że nagły telefon z pracy i myśli już były gdzie indziej.
Straszna tragedia.
Dziś w radio już też mówią o ojcu, który zostawił dwóch synów 3 i 4 lata w samochodzie, bo spali i poszedł po zakupy. Szczęście, że w centrum handlowym, to może tak szybko się auto nie na grzało. Ale tez reakcja ochrony i wezwanie policji błyskawiczne. Pomimo wzywania ojca przez megafony wrócił on dopiero po półgodzinie od przyjazdu policji.
Kiedyś też wzywałam policję na parkingu prze markecie dziecko spało w aucie, a mama była w sklepie.
A niedawno (ze 2 tygodnie temu) byłam świadkiem jak pani podjechała na parking i poszła do sklepu a w środku dziecko! Od razu dzwonię na straż miejską!
Straszna tragedia… Jak juz pisalyscie, tez widzę scenariusz ze nagle coś odwrocilo.jego.uwagę. A peenie odwozenie dziecka do pła nie było jakąś rutyna…
Wg mnie mężczyźni z racji swojej jednowatkowosci i braku umiejętności jakieś antycypacji, nie nadają się do opieki nad dzieckiem 🙁 mam bardzo zaangażowanego męża, on bardzo chce! Ale niestety jak robi dziecku kanapkę to już nie słyszy ze dziecko chce coś innego
Tutaj ktoś pisze jak to wygląda i się z tym zgadzam
z tekstem ja też się zgadzam… A komentarzy wolałabym nie czytać
Ot warto zaistnieć:
Edyta Pazura:
jak ona mnie wk*&wia!!
Jak mąż latał za swoją sex tasmą to taka wygadana nie była 😡
Znasz odpowiedź na pytanie: Dziecko w aucie