zaczęło sie u Maksa jakiś czas temu ale przyznał sie nam dopiero nad morzem kiedy zwinąl sie z bólu wchodząc do wody
wygląda to tak- tak nam opisuje:
w róznych porach dnia- wg mnie na wysokości pęcherza- ma silny ból, ktory przechodzi po kilku chwilach
nie ma go kiedy oddaje mocz dlatego raczej wykluczam zapalenie pęcherza
mówi, ze chwilę go boli i przestaje
kiedy w przedszkolu go “atakowało” szedł, jak mówi, do łazienki
zdejmował spodnie i majtki aby żadne gumki i paski go nie uwierały i po chwili przestawało
sprawdziłam- ubranie nie jest za ciasne, gumki w majtkach luźne
do lekarza dopiero pod koniec tygodnia, chcę zrobić na wszelki wypadek od razu badanie moczu i posiew
ale zastanawia mnie ten ból, dziwne miejsce
nic nie przychodzi mi do głowy
może Wam cos sie nasuwa?
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: dziwny ból na wysokości pęcherza moczowego
szczerze mówiąć to i Marcelka blał brzuszek, nie wiem konkretnie w którym miejscu bo jak mu mówiłam, żeby pokazał to niechciał zbytnio. Też go wtedy odrobaczylismy o czym pisałam już wcześniej. Pierwszą dawkę dostał 5 sierpnia-Pyrantelum + dieta i po 3 dniach od odrobaczenia jest ok, nie narzekał na brzuch wcale, ma wielki apetyt, zawsze miał no ale teraz to je jak hipopotam, załatwia się regularnie i jest wszystko ok. Kolejną dawkę podamy jutro !!!! Tak więc i u was może to być przyczyna “robali”. Dyskutowałam na ten temat z dziewczynami i jedenego się nauczyłam, ze teraz wszyscy przynajmniej raz w roku bedziemy się odrobaczać :):):)
Mówiła mi moja lekarz rodzinna, że ona dwa razy w roku odrobacza i siebie i dzieciaki swe i mężusia- koniecznie!
Własnie Izka, jak ze wstepnych badań nic nie wyjdzie to do po prostu odrobacz – nie zaszkodzi a na pewno pomoż !!!!
Znasz odpowiedź na pytanie: dziwny ból na wysokości pęcherza moczowego