Gdzie zrobić obdukcję?

Przepraszam, jeśli w złym dziale. Szukam jednak szybkiej odpowiedzi, bo nigdzie nic konkretnego nie umiem znaleźć.
Chodzi mi o to gdzie można i za ile można zrobić obdukcję lekarską w Warszawie?
Najchętniej na targówku albo gdzieś w centrum, gdzie łatwo dojechać.

21 odpowiedzi na pytanie: Gdzie zrobić obdukcję?

  1. Zamieszczone przez hoholeczka
    przepraszam jeśli w złym dziale.. Ale szukam szybkiej odpowiedzi bo nigdzie nic konkretnego nie umiem znaleźć
    chodzi mi o to gdzie i za ile można zrobić obdukcję lekarską w Warszawie
    najchętniej na targówku albo gdzieś w centrum gdzie łatwo dojechać

    moim zdaniem zrobisz albo na pogotowiu, albo w szpitalu. W najbliższym miejscu gdzie mieszkasz

  2. w każdym szpitalu,na izbie przyjęć za darmo

    • w kazdym szpitalu – za darmo – od reki (no z poczekaniem w kolejce ;))

      • Zamieszczone przez szpilki
        w kazdym szpitalu – za darmo – od reki (no z poczekaniem w kolejce ;))

        hmm, nie wiem czy nie musi byc lekarz z uprawnieniami
        jak mi babcia pod samochód wpadła, to woziłam ją drugi raz do szpitala, żeby gosc z uprawnieniami sadowymi wystawił pismo do sądu
        ale to z 15 lat temu było

        • Zamieszczone przez majowamama
          hmm, nie wiem czy nie musi byc lekarz z uprawnieniami
          jak mi babcia pod samochód wpadła, to woziłam ją drugi raz do szpitala, żeby gosc z uprawnieniami sadowymi wystawił pismo do sądu
          ale to z 15 lat temu było

          znajomy potrącił kobietę, w szpitalu zrobili obdukcję. Nic się nie stało kobiecie, a chciała naciągnąć znajomego na mega odszkodowanie. Nie udało się jej to, wina potrącenia była jej, wtargnęła na jezdnię na czerwonym świetle

          • Zamieszczone przez GEVALIA2006
            znajomy potrącił kobietę, w szpitalu zrobili obdukcję. Nic się nie stało kobiecie, a chciała naciągnąć znajomego na mega odszkodowanie. Nie udało się jej to, wina potrącenia była jej, wtargnęła na jezdnię na czerwonym świetle

            nie rozumiem czemu miałaby mi słuzyc ta wiadomosc?
            kolezanka w zapytała o mozliwosci obdukcji, wiec odpowiedzialam z jaką sytuacją spotkałam się kiedys, wina/jej brak jakby nie miala tu znaczenia

            • Zamieszczone przez majowamama
              nie rozumiem czemu miałaby mi słuzyc ta wiadomosc?
              kolezanka w zapytała o mozliwosci obdukcji, wiec odpowiedzialam z jaką sytuacją spotkałam się kiedys, wina/jej brak jakby nie miala tu znaczenia

              chodziło mi o fakt samej obdukcji, że zrobi w dowolnym miejscu. Czy ja napisałam, że dziewczyna zadająca pytanie jest czemuś winna? nie rozumiem Twojej sugestii !

              • Zamieszczone przez majowamama
                nie rozumiem czemu miałaby mi słuzyc ta wiadomosc?
                kolezanka w zapytała o mozliwosci obdukcji, wiec odpowiedzialam z jaką sytuacją spotkałam się kiedys, wina/jej brak jakby nie miala tu znaczenia

                ale, ja nie odpowiedziałam na Twoje pytanie, więc nie rozumiem czemu miała by Ci służyć moja odpowiedź. Sama się zaplątałaś !

                • Zamieszczone przez GEVALIA2006
                  ale, ja nie odpowiedziałam na Twoje pytanie, więc nie rozumiem czemu miała by Ci służyć moja odpowiedź. Sama się zaplątałaś !

                  wiesz
                  bo ja o nic nie pytałam
                  stąd zainteresowalo mnie że zacytowałas mnie w swojej wypowiedzi
                  w naszym przypadku tez obdukcję zrobili w szpitalu
                  ale babcia musiała jechac ponownie, bo akurat tego dnia nie bylo na dyrzurze lekarza uprawnionego do wystawienia dokumentu waznego w sądzie

                  i trochę w temacie

                  • Zamieszczone przez majowamama
                    wiesz
                    bo ja o nic nie pytałam
                    stąd zainteresowalo mnie że zacytowałas mnie w swojej wypowiedzi
                    w naszym przypadku tez obdukcję zrobili w szpitalu
                    ale babcia musiała jechac ponownie, bo akurat tego dnia nie bylo na dyrzurze lekarza uprawnionego do wystawienia dokumentu waznego w sądzie

                    i trochę w temacie

                    Twoja sytuacja była z przed 15 lat, teraz jest moim zdaniem inaczej

                    tak samo jak kiedyś była rejonizacja szpitali, teraz leczysz się gdzie chcesz

                    • też znam przypadek, koleżanka została pobita przez męża i zrobiła obdukcję na pogotowiu w Płocku

                      • Dzięki dziewczyny za podpowiedzi… sprawa już załatwiona… no prawie.. takie prawie co robi wielką róznicę!
                        Z tymi obdukcjami to jakaś paranoja. Jak mąż nie leje żony na kwaśne jabłko, tylko systematycznie co dwa tygodnie raz pierdzielnie z pięści tak że się kobieta zwija… to to jest OK… norma… a niech sobie walnie cioska raz na jakiś czas,,, trzeba się cieszyć bo inne są bite non stop
                        Brak mi słów…. taka rzeczywistość bolesna.
                        To już lepiej jak mąż uderzy to prowokować żeby bił na całość bo inaczej szkoda naszego bólu jak boli raz i w jednym miejscu….. bo nic z takiego jednego cioska nie wyniknie… nawet jesli się ten ciosek często przytrafia

                        • Zamieszczone przez hoholeczka
                          Dzięki dziewczyny za podpowiedzi… sprawa już załatwiona… no prawie.. takie prawie co robi wielką róznicę!
                          Z tymi obdukcjami to jakaś paranoja. Jak mąż nie leje żony na kwaśne jabłko, tylko systematycznie co dwa tygodnie raz pierdzielnie z pięści tak że się kobieta zwija… to to jest OK… norma… a niech sobie walnie cioska raz na jakiś czas,,, trzeba się cieszyć bo inne są bite non stop
                          Brak mi słów…. taka rzeczywistość bolesna.
                          To już lepiej jak mąż uderzy to prowokować żeby bił na całość bo inaczej szkoda naszego bólu jak boli raz i w jednym miejscu….. bo nic z takiego jednego cioska nie wyniknie… nawet jesli się ten ciosek często przytrafia

                          🙁

                            • Zamieszczone przez hoholeczka
                              Dzięki dziewczyny za podpowiedzi… sprawa już załatwiona… no prawie.. takie prawie co robi wielką róznicę!
                              Z tymi obdukcjami to jakaś paranoja. Jak mąż nie leje żony na kwaśne jabłko, tylko systematycznie co dwa tygodnie raz pierdzielnie z pięści tak że się kobieta zwija… to to jest OK… norma… a niech sobie walnie cioska raz na jakiś czas,,, trzeba się cieszyć bo inne są bite non stop
                              Brak mi słów…. taka rzeczywistość bolesna.
                              To już lepiej jak mąż uderzy to prowokować żeby bił na całość bo inaczej szkoda naszego bólu jak boli raz i w jednym miejscu….. bo nic z takiego jednego cioska nie wyniknie… nawet jesli się ten ciosek często przytrafia

                              hoholeczka, bo obdukcja ma stwierdzic obrazenia na ciele
                              jesli atakujacy wie, jak bic, zeby nie bylo sladow, obdukcja w niczym nie pomoze
                              w takich sytuacjach zawiadamia sie niebieska linie albo jakas organizacje pomocowa

                              smutne, co piszesz

                              • Zamieszczone przez hoholeczka
                                Dzięki dziewczyny za podpowiedzi… sprawa już załatwiona… no prawie.. takie prawie co robi wielką róznicę!
                                Z tymi obdukcjami to jakaś paranoja. Jak mąż nie leje żony na kwaśne jabłko, tylko systematycznie co dwa tygodnie raz pierdzielnie z pięści tak że się kobieta zwija… to to jest OK… norma… a niech sobie walnie cioska raz na jakiś czas,,, trzeba się cieszyć bo inne są bite non stop
                                Brak mi słów…. taka rzeczywistość bolesna.
                                To już lepiej jak mąż uderzy to prowokować żeby bił na całość bo inaczej szkoda naszego bólu jak boli raz i w jednym miejscu….. bo nic z takiego jednego cioska nie wyniknie… nawet jesli się ten ciosek często przytrafia

                                • Zamieszczone przez hoholeczka
                                  To już lepiej jak mąż uderzy to prowokować żeby bił na całość bo inaczej szkoda naszego bólu jak boli raz i w jednym miejscu….. bo nic z takiego jednego cioska nie wyniknie… nawet jesli się ten ciosek często przytrafia

                                  a nie lepiej męża zmienic?

                                  • Zamieszczone przez majowamama
                                    a nie lepiej męża zmienic?

                                    przy kredycie na 30 lat, dwójce dzieci (w tym jedno 8 miesięczne), braku kogokolwiek do popilnowania dziecka co by iść do pracy (niania odpada bo weźmie więcej niż wypłata z tej pracy) i przy braku jakiejkolwiek rodziny do której by można było się wynieść…. nie lepiej

                                    • Zamieszczone przez hoholeczka
                                      przy kredycie na 30 lat, dwójce dzieci (w tym jedno 8 miesięczne), braku kogokolwiek do popilnowania dziecka co by iść do pracy (niania odpada bo weźmie więcej niż wypłata z tej pracy) i przy braku jakiejkolwiek rodziny do której by można było się wynieść…. nie lepiej

                                      współczuję…. skomplikowana sytuacja:(:(

                                      • Zamieszczone przez hoholeczka
                                        przy kredycie na 30 lat, dwójce dzieci (w tym jedno 8 miesięczne), braku kogokolwiek do popilnowania dziecka co by iść do pracy (niania odpada bo weźmie więcej niż wypłata z tej pracy) i przy braku jakiejkolwiek rodziny do której by można było się wynieść…. nie lepiej

                                        o cholerka…przesrane.

                                        Sama w poniedziałek byłam w szpitalu z synem na obdukcji, bo został pobity w szkole, ale szkoła nie wezwała policji, bo nie ma śladów tylko nagranie…I też nic nie załatwiłam, bo nie ma obrażeń, oprócz psychiki i obolałego ciała.

                                        Znasz odpowiedź na pytanie: Gdzie zrobić obdukcję?

                                        Dodaj komentarz

                                        Angina u dwulatka

                                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                        Czytaj dalej →

                                        Mozarella w ciąży

                                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                        Czytaj dalej →

                                        Ile kosztuje żłobek?

                                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                        Czytaj dalej →

                                        Dziewczyny po cc – dreny

                                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                        Czytaj dalej →

                                        Meskie imie miedzynarodowe.

                                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                        Czytaj dalej →

                                        Wielotorbielowatość nerek

                                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                        Czytaj dalej →

                                        Ruchome kolano

                                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                        Czytaj dalej →
                                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                        Logo
                                        Enable registration in settings - general