wiem, ze temat walkowany co roku, ale w tym roku czytalam, ze zalecaja szczepienia nawet dla nastolatkow!!..wiec sie zastanawiam..claudia ma 5,5 i nigdy na grype jej nie szczepilam, ale w tym roku nowa szkola, nowa okolica..itp itp..
jak jest u was?
21 odpowiedzi na pytanie: grypa..szczepic czy nie?
my niezmiennie nie szczepimy
nie szczepię
my rowniez sie nie szczepimy
dziecia nie szczepię, siebie tak
Nie szczepię.
Nas jakoś grypa nie dopada…przeziębienia dosyć często w sezonie jesienno-zimowym.
na dziecku tak oszczędzać 😉 😉
Ja mówię szczepieniu przeciwko grypie stanowcze NIE. I to dotyczy każdego – i małego i dużego. Ale to jest oparte na takim moim osobistym doświadczeniu, może jakimś jednostkowym.W zeszłym roku po szczepieniu 2 miesiące z synem chorowaliśmy – oboje łapaliśmy wszystko, co popadnie. Słyszałam, ze po szczepieniu organizm jest osłabiony i przez jakiś czas może się coś dziać, ale nie 2 miechy! Nie po to się w końcu człowiek szczepi, żeby z wyrka nie wychodzić!
U nas szczepi się tylko mąż w pracy.
Nie szczepimy się.
my też się nie szczepimy
Nie szczepimy się.
sie podpisze
a siebie szczepie tylko dlatego, ze w pracy nam to robia
sknera, nie?
ja kupuje tez syrop sambucol dla dzieci..polecila mi to 2 lata temu jedna znajoma i rzeczywiscie dziala
My pijemy tran 🙂
nie sczepimy
To samo było z Kacprem. Na grypę nie zapadł, za to całutką zimę od grudnia do połowy marca był chory lub przeziębiony. Ja wiadomo, że nie szczepię.
wyrodna matka 😀
Tenze syrob zamierzam stosowac;)
Imbir juz zakupiony 😀
jak sie sporządza?
Znasz odpowiedź na pytanie: grypa..szczepic czy nie?