Sprawdzilam czy sa w Polsce i sa, wiec pytam jakie macie opinie, bo juz od roku mysle zeby je kupic dla Sophie. Zblizaja sie jej 5 urodziny, ale nie dosc ze chyba rozmiaru dla niej nie robia to naczytalam sie strasznych o nich opinii, ze takie niebezpieczne itp. Pierwszy raz mialam z nimi stycznosc wlasnie rok temu… widzialam w sklepie dzieciaki, ktore sie tak gladziutko nad ziemia posuwaly. Normalnie magia, mysle. :p Fajnie to wygladalo, ale z tego co czytam wielu doroslym to na nerwach gra, ze dzieciaki w nich po sklepie szusuja. Mnie osobiscie to nie przeszkadza (dopoki nikt na mnie nie wpadnie), i jedynie co przemawia na “nie” to fakt ze sa drogie jak na “buty”, ktorych nie mozna nosic wszedzie. Czy mozna w nich po prostu chodzic, bez wyciagania kolka, czy trzeba jezdzic? Wiecie cos na ich temat?
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Heelys – opinie?
No to mnie zmobilizowalas :p. Zdjelam kolka, Sophie cos pobakiwala o palaku do pomocy, ale probowala i jej sie udalo raz i drugi i poszlo. W kilkanascie minut potrafila kilka metrow przejechac. Normalnie w szoku bylam. Oczywiscie to takie tam niepewne i krociutkie jezdzenie jest, ale byla z siebie bardzo dumna, zreszta my tez, i spodobalo jej sie … na razie, bo jeszcze zadnego powaznego upadku nie zaliczyla. 😉
`
super! gratulacje!
miałam dokładnie takie w ręku
sztywne makabrycznie
może jeździć się na nich da, ale chodzić to już nie bardzo hmmm
No wlasnie, ja sie spodziewalam niewiadomo jakich mek i boli. Zostawilam ja przed domem zeby sobie cwiczyla, za moment sie odwracam i szczena mi opadla, bo ta se jedzie najzwyczajniej w swiecie. 😮
😉
ja wiem, że te są “inne” 😉
chciałam w wątku zaistnieć 😉
a tak naprawdę to chciałam uczulić może nie tyle heksę co dziewczyny z pl raczej, żeby może uważniej się takim sprzętom przyglądały
no szczena mi opadła,
no jaka ja zacofana jednak jestem :):D
Znasz odpowiedź na pytanie: Heelys – opinie?