Hej dziewczyny! A czy są wśród Was takie, które zaczynają od lutego starać się o Dzidziusia?! Jeżeli tak to napiszcie, a będziemy odliczać razem! Mi samej strasznie dłuży się czas. Może jak zrobimy to wspólnie to szybciej zleci! Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie!
Olivka
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Hej dziewczyny, a czy któraś zaczyna od lutego?!
Re: Hej dziewczyny, a czy któraś zaczyna od lutego?!
może ten wrzesień to pechowy miesiąc bo ja też od września i nic
Re: Hej dziewczyny, a czy któraś zaczyna od lutego?!
Ja zaczęłam ale naturalnie i chyba się nie udało. Zbyt obfita miesiączka jak na sygnał o zagnieżdżeniu się. Szkoda a podobnież po odstawieniu pigułki najłatwiej. Czy mógł zawinić stres? Miałam strasznie nerwowy miesiąc. No cóż marzec – grudzień też dobrze.
Re: Hej dziewczyny, a czy któraś zaczyna od lutego?!
Ja myślałam że zacznę – i nawet zaczęłam w 10dc pęcherzyk 19mm śluzik ok ale niestety jest w lewym jajniku a ja miałam po tej stronie ciążę ektopową i lekarze mi odradzili że są w takim razie niepewny jajowód – mogę mieć tylko nadzieję że w następnym cyklu będzie po prawej stronie
Re: Hej dziewczyny, a czy któraś zaczyna od lutego?!
Trzymam kciuki i powodzeniaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A może już coś???????????????/
Re: Hej dziewczyny, a czy któraś zaczyna od lutego?!
My zaczynamy od marca. A właściwie zaczęliśmy. Jeszcze nie znam wyników 1wszej “próby” ale nie chcę zbzikować na tym punkcie. Nie wydaje mi sie żeby tak od razu się udało. Ale jestem uparta i dość cierpliwa. Boję się żeby nie popaść w jakąś paranoję. Żeby nie beczeć za każdym razem jak dostanę okres.
Zobaczymy jak będzie. Narazie czekamy
I chyba istotną sprawą jest że mężuś wyjechał własnie na długo i następne próby bedą po dłuuuuuuuuugim poście. Może sie uda?……
Gosia77
Znasz odpowiedź na pytanie: Hej dziewczyny, a czy któraś zaczyna od lutego?!