Witam! Jestem mamą 13m Julka. Synek od urodzenia spał sam w łóżeczku w naszej sypialni, od 3 miesięcy śpi w swoim pokoju na materacu. Od około miesiąca budzi się w nocy z krzykiem, domaga się mojej obecności, muszę spac koło niego. Ponadto, gdy podchodzi do niego tata, Julek dostaje histerii. Wije się, krzyczy, nie daje się dotknąć. Nie wiemy, co mamy począć. Poza tym w czasie snu Julek skubie mnie za włosy (co mi bardzo przeszkadza) i gdy mu na to nie pozwalam, znowu zaczyna krzyczeć. Wiemy, że nami manipuluje, lecz nie możemy sobie z tym poradzić. Czy ktoś ma podobne doświadczenia i radę na takie zachowania dziecka? Będę wdzięczna za pomoc. Pozdrawiam. Sabina
5 odpowiedzi na pytanie: histeria w nocy
Re: histeria w nocy
Witaj:)
Ja nie mam takich doswiadczen ja Wy ale wydaje mi sie, ze przede wszystki musicie byc konsekwentni w dzialaniu. Dzieci potrafia manipulowac i testowac rodzicow na co im pozwola!! W jednym z odcinkow w “Zaklinaczce dzieci” byl podobny problem. Tam dziecko nie dawalo sie uspic ojcu. I zaklinaczka kazala jesli dziecko wstaje lub placze np. odczekac 2 minuty, pozniej coraz dluzej i przytulic malucha i z powrotem polozyc do lozeczka i tak do skutku. Po dwoch dniach nie bylo problemu!! Zycze powodzenia!
Ola i Mati 19.04.2005 “M&M”
Re: histeria w nocy
Nasza Emilka miewala takie gorsze okresy – zachowywala sie wtedy tak jak mowisz. Wydaje nam sie, ze czesto bylo to powiazane z zabkowaniem – ale nie zawsze, czasami zle sny – jakiejs zamierzonej zlosliwosci, testowania bym sie tutaj raczej nie dopatrywala. Jakies 2 tygodnie temu tez mielismy kilka takich nocy. Czulismy sie jakbysmy mieli w domu noworodka a nie ponad dwuletnią córke (wstawalam po 4-5 razy ). Ktorejs nocy po wybudzeniu Emilki (zawsze ją wybudzam gdy tak krzyczy, na chwile przytulam, klade sie obok, a jak zasnie wracam do naszej sypialni) zapytalam ją czy chce przytulic misia i z nim spac. Wybrala sobie misia i od tamtej pory z nim spi. Teraz jego skubie a nie moją reke
Mysle ze Twoj maluch moze sie troche bac tego samotnego spania w pokoju… Sprobuj moze dac mu jakas maskotke?
Re: histeria w nocy
Witam,
myślę, że może Twój synek boi się nowej sytuacji, a może coś go wystraszyło, jakiś zły sen lub ktoś nieświadomie chłopca przestraszył. Spróbuj zostawić zaświecone światło w pokoju Julka ( jakąś maleńką lampkę). Moja córeczka też budziła się w nocy, ale dostaliśmy specjalną lampkę – króliczka, w środku mała żarówka a na zewnątrz pokryty specjalnym materiałem miłym w dotyku, oczywiście wszystko bezpieczne dla dziecka. Do tego ulubiona maskotka i podziałało.
Pozdrawiam
Marlena – Agnieszka(11 lat) i Zuzia(3 m-ce)
Re: histeria w nocy
Dziękuję za odpowiedzi na mój post 🙂 Szczerze mówiąc, zastanawiałam się nad tym, kiedy Julek zaczął się tak zachowywać. Trudno jest mi uchwycić ten moment, lecz wydaje mi się, że stało się to podczas przeziębienia, wtedy to kładłam się obok niego w nocy, by czyścić mu nosek. Może przyzwyczaił się do mojej obecności i spodobało mu się posiadanie mamy wyłącznie dla siebie? Chyba nie ma to związku ze strachem, bo wcześniej przez kilka miesięcy Julas spał sam w tym samym miejscu i nie protestował. Ale przecież nie wiem, co siedzi w jego główce. Być może rzeczywiście coś złego mu się przyśniło.
Dzisiejszej nocy postanowiłam nie kłaść się obok niego, a uśpić go i pójść do swojego łóżka. Około 1 to mi się udało. Lecz o 2 znów się obudził i mimo, że zasnął, kontrolował mnie otwierając oko przy każdym szeleście kołdry i skrzypnięciu podłogi towarzyszącym mojej próbie ewakuacji :-/ I na tym sie skończyło. Zrezygnowana zasnęłam obok synka. Przecież nie mogę całą noc chodzić w tę i z powrotem. Może zlecę tacie wstawanie do smyka i nie zważając na jego płacz będziemy czekać, aż zaśnie. Mam jeszcze jeden pomysł: wysłanie Julka na kilka nocy do ukochanych dziadków. Tam będzie spał w łóżeczku i na pewno nikt obok niego się nie położy. I być może odzwyczai się od spania z mamą. Co Wy na to? Pozdrawiam serdecznie. Sabina
Re: histeria w nocy
Kazde dziecko jest inne i na kazde pewnie podziala co innego Ja akurat jak Emilka zaplacze to do niej chodze, a jak usnie to wracam do siebie – obecnosc męża wywoluje jeszcze wieksze nerwy i krzyki.
Co do zlych snow – one dziecku nie towarzyszą od zawsze – pojawiaja sie dopiero w pewnym momencie rozwoju ukladu nerwowego – to ze wczseniej spal spokojnie a nagle zaczal gorzej sypiac moze oznaczac, ze zaczął własnie miec “koszmary”. Ale byc moze jest tak jak napisalas – ze sie przyzwyczail do Twojej obecnosci
Tak czy siak zycze spokojnych nocy
Znasz odpowiedź na pytanie: histeria w nocy