hula hoop

1. kamilaz23 Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez karabella
   To stawiam na to, że masz za lekkie kółko.

   Kochana moje koło waży 2kg i dlatego podejrzewam,że to chyba przez to nie umiem kręcićNie wiem może kupić jeszcze jedno jakieś mniejsze????

   Odpowiedz
2. 2308 Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez kamilaz23
   Kochana moje koło waży 2kg i dlatego podejrzewam,że to chyba przez to nie umiem kręcićNie wiem może kupić jeszcze jedno jakieś mniejsze????

   Czym większe tym łatwiej. Ja małym w ogóle kręcić nie umiem.

   2 kg to może za cieżkie. Nie mam pojęcia ile moje waży

   Odpowiedz
3. kamilaz23 Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez karabella
   Czym większe tym łatwiej. Ja małym w ogóle kręcić nie umiem.

   2 kg to może za cieżkie. Nie mam pojęcia ile moje waży

   Wiesz co ono jest strasznie duże nawet dla mnieHmmm nie wiem może jakieś dziecko złapie i dam mu niech spróbujeBędę miała pewność,że nie umiem i łatwiej mi się będzie przyznać do tego

   Odpowiedz
4. 2308 Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez kamilaz23
   Wiesz co ono jest strasznie duże nawet dla mnieHmmm nie wiem może jakieś dziecko złapie i dam mu niech spróbujeBędę miała pewność,że nie umiem i łatwiej mi się będzie przyznać do tego

   OK….

   Odpowiedz
5. agago Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez karabella
   Ja mam właśnie 75 cm i jest idealne. Zwykłe plastikowe z supermarketu, było za lekkie więc wsypałam ryż do środka.

   Pokręciłam trochę i mąż mój mówi, że ruszam do przodu i do tyłu i takie delikatne ruchy na boki.

   Mi to takie poziome ósemki przypomina. Mąż się upiera, że takie “O” pisze

   pewnie bardzo pomogłam

   nadal jestem beton ale się nie poddaję

   Odpowiedz
6. agago Dodane ponad rok temu,

   wczoraj się zaparłam godzinę walczyłam pierwsze półgodziny schylania a potem bajka całkiem nieźle szło
   ale dzisiej czuję się jakby mnie ktoś łopatą po bokach oklepał
   ciekawe czy dzisiaj będę wstanie kręcić

   Odpowiedz
7. kamilaz23 Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez agago
   wczoraj się zaparłam godzinę walczyłam pierwsze półgodziny schylania a potem bajka całkiem nieźle szło
   ale dzisiej czuję się jakby mnie ktoś łopatą po bokach oklepał
   ciekawe czy dzisiaj będę wstanie kręcić

   No pięknie kochana czyli mięśnie pracują i o to chodziPo kilku dniach już będzie o wiele wiele lepiej. Trzymaj się i nie poddawaj będzie co raz lepiej:D

   Odpowiedz
8. agago Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez kamilaz23
   No pięknie kochana czyli mięśnie pracują i o to chodziPo kilku dniach już będzie o wiele wiele lepiej. Trzymaj się i nie poddawaj będzie co raz lepiej:D

   dzięki właśnie zaliczyłam pół godziny mój rekord to 10 min bez przerwy:Taniec:

   postanowiłam w tym tyg sesje półgodzinne a potem może godzinne oby mi samozaparcia starczyło ale nie wyobrażam sobie kręcić z tymi wypustkami to dobpiero musi poobijać boczki

   może założę grupę wsparcia

   Odpowiedz
9. gobin Dodane ponad rok temu,

   też chcę kupić hula hop by schudły mi boczki

   co myślicie o tym? ja zielona jestem

   Odpowiedz
10. agago Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez smoki…
    też chcę kupić hula hop by schudły mi boczki

    co myślicie o tym? ja zielona jestem

    jak kupowałam swoje to patrzyłam na te “kulkowe” z lekką dozą nieśmiałości ale wyczytałam na jakimś forum że robią siniaki nie wiem nie sprawdzałam kupiłam koło 95cm waga 600g i muszę Ci napisać że kręciłam w długiej koszulce a na bokach i brzuchu miałam czerwone pręgi następnego dnia czułam się “poobijana” więc zastanawiam się jak się wygląda i czuje po takim kulkowym ale tłuszczyk pewnie nieźle zbija

    Odpowiedz
11. monikachorzow Dodane ponad rok temu,

    siniaki są i po takim zwykłym -najgorsze na kościach biodrowych…jak zaczynałam swoją przygode z h.h. to wygladałam jak ofiara przemocy domowej… ale to tylko na poczatku -potem ciało się przyzwyczaja i nie ma zakwasów i siniaków.
    ja mam zwykłe marketowe 90 cm z woda w środku i jest rewelacyjne.kręce około 40 minut dziennie,przewaznie przed tv, zmieniam kierunki i nie spada mi kółko wcale.poczatki były trudne bo dodatkowo miałam gimnastykę w postaci schylania się co chwile po spadające kólko (minusy -obite kostki -takie napełnione woda kólko sporo waży).raz miałam awarie bo mi się rozkleiło i zbryzgałam cały pokój wodą -teraz solidnie pokleiłam i juz jest gut.
    powiem wam ze dla mnie lepsze efekty sa na h.h. niz na orbitreku…bardzo mnie meczy cwiczenia na orbitku nawet takie 15 minutowe – a h.h moge bujac godzine.
    tak więc kółka na talie i kręcimy:):):)
    po 2 miesiącach kręcenia zdejmowałam dzinsy bez odpinania guzika….
    teraz znów wróciłam do ćwiczen bo kilka kg przybyło i na razie idzie w dobra strone :):)

    Odpowiedz
12. beasia Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez karabella
    Koło powinno być jak największe. I powinno być ciężkie. W takie plastikowe z supermarketu trzeba coś wsypać – ja wsypałam ryż.

    A tego ryżu ile sypalaś? tak ma maxa? bo też mam takie supermarketowe i za lekkie i kręcenie nie wychodzi 🙂

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2

Znasz odpowiedź na pytanie: hula hoop