Zrobiłam dzisiaj test w 23 dc przy cyklach 25 dniowych… No i nic jedna paskudna kreska, musiałam go zrobic, bo jutro ide do gina i chciałam wiedzieć o czym rozmawiać, w takiej sytuacji będę chciała skierowania na badania hormonów… Czuję się małpowo, tak więc złudzeń już nie mam, zaczynam kolejny 5 cykl starań i oby ostatni:)
Pozdrawiam cieplutko
Kasia
4 podejście
GG4741887
8 odpowiedzi na pytanie: i znowu nic…
Re: i znowu nic…
Kasia i oby ostatni!!!! Trzymam kciuki mocno. A tak wogole to troszke za wczesnie na ten tescik wiec moze??
pozdrawiam
ania-5 podejscie..))
Re: i znowu nic…
Przerabiałam to samo wczoraj. Kasieńko, trzymaj się. Idzie wiosna, moze ciepełko nam pomoże w staraniach. Wrócą chęci, nadzieje. Tez we wtorek idę do ginki żeby zrobić badania hormonków. Może to rozwiąże nasze problemy. Pozdrawiam,
Kasik
4 cykl starań
Re: i znowu nic…
Kasia teścik powinnaś zrobić w terminie spodziewanej @ bo wcześniej może być nie prawidłowy
Trzymam kciuki aby następny był pozytywny :))
24 cykl, hyperprolaktynemia [Zobacz stronę]
Re: i znowu nic…
[b[mika może i za wcześnie, ale jutro idę do ginki i chciałam wiedzieć na czym stoję, bo jakby chciała mnie zbadac ginekologicznie, a byłaby fasolka bez mojej wiedzy, to mogłoby być kiepsko.
Kasiulek ja też mam nadzieję, że te badania mi pomogą, a przynajmniej coś robię:)) chcę zbadać też endometrium i wrogość śluzu, zobaczymy co moja ginka na to powie:))
samantawiem, masz rację, ale sytuacja tego wymagała, poza tym czuję się małpowo, bolą mnie piersi jak zwykle przed @
Będę walczyła dalej! 🙂
Buziaki
Pozdrawiam cieplutko
Kasia
5 podejście
GG4741887
Re: i znowu nic…
Prócz hormonow zrobiłabym badania na choroby odzwierzęce, chlamydie i nasionka. warto wiedziec na czym sie stoi. A tak przy okazji dziwi mnie dlaczego od razu lekarz nie zlecił Ci badań.
Re: i znowu nic…
Droga lidus zrobiłam badania na toxoplazmoze, różyczkę, cytomegalię, zaszczepiłam się na żółtaczkę, podstawowe badania krwi i moczu. Dwa miesiące temu skarżyłam się gince, że bolą mnie piersi, to zapisała mi Mastodynon, po którym nic się nie zmieniło. Napisałam nawet na Bocianie jakie badania hormonów mam zbadać, to lekarz mnie wręcz wyśmiał, bo lekarza uważają, że takie badania to robi się po roku nieudanych starań (wkurza mnie to!). Ale jutro jej nie przepuszczę! Lekarze poprostu nie lubią jak pacjent jest mądrzejszy od niego.
Pozdrawiam cieplutko
Kasia
5 podejście
GG4741887
Re: i znowu nic…
Bolące piersi to może być objaw podwyższonej prolaktyny. Ci lekarze są rzeczywiście wkurzający tym bardziej, że nie jednemu poronieniu moznaby zapobiec gdyby wcześniej badano min. hormony
pozdrawiam i życzę powodzenia
i jak tam?
Daj znać co tam u ciebie? Może jakieś pozytywne wieści? Jak było u ginki napisz koniecznie?! Ja idę właśnie jutro i nie wiem za bardzo jak z nim pogadać…
pozdrawiam
Kryśka (6 cykl starań) + Jakub (4.07.02)
[Zobacz stronę]
Znasz odpowiedź na pytanie: i znowu nic…