Ile kosztuje dziecko?

Drogie moje – może to pytanie trochę głupio brzmi, ale chodzi mi o to ile z waszego budżetu miesięcznego idzie na potrzeby dziecka. Nie mówię o większych wydatkach typu ciuszki zabawki (te oczywiście od czasu do czasu również) ale o np. koszty opiekunki, pampersów (jakie polecacie tanie a dobre) mleczka itp. Zastanawiam się czy będzie mnie na to wszystko stać zwarzywszy, że jeżeli wrócę do pracy do będę zarabiać 750 zł. (na pomoc babci na razie nie mogę liczyć) a jeżeli zostanę z dzieckim w domu, to czy damy radę z jednej pęsji męża. Jak sobie dziewczyny radzicie? czy bardzo jest ciężko, czy wręcz przeciwnie. Jeżeli zarabiałabym GODNIE za wykonywaną pracę to byłoby wszystko OK. Stać by mnie było na opiekunkę i właśnie godne życie bez przepychu. A tak człowiek daje z siebie wszystko, charuje jak wół za te marne grosze. Może lepiej zostać w domu i chociaż dopilnowac sobie dziecka? Piszcie – chętnie posłucham mądrych rad!!!

Gonia i Daręńka (17.12.2004)

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Ile kosztuje dziecko?

  1. Re: Ile kosztuje dziecko?

    Zdecydowanie masz racje. U nas było tak samo. Teraz przystopowałam z wyrzucaniem pieniędzy. Przekonałam się, że dziecko może się obejść bez wielu rzeczy. Ale na początku najchętniej wydałabym na małego całą pensję, a nawet więcej…

    Ania i Aleks (23.03.2004)

    • Re: Ile kosztuje dziecko?

      Ostatnio rozmawialismy z mezem na ten temat i stwierdzilismy ze zadnych pieniedzy nie wydalismy bez sensu czy na marne. Nie chodzi o markowe rzeczy, ale o rzeczy w ogole.. remont pokoju, wozek, siodelko do auta, mebelki, ubranka, pieluchy, witaminy itd itp, to wszystko bylo bardzo kosztowne i nie wyobrazam sobie jak mialabym sie obejsc np bez wozka czy bez wanienki…? Jedyna forme oszczednosci jaka mozna byo wprowadzic to niektore rzeczy kupic uzywane, ale nie wszystko warto kupowac uzywane.

      Pozdrawiam
      Bramka

      • Re: Ile kosztuje dziecko?

        Bardzo diękuje za spostrzeżenia Moniki z Chorzowa – są pełne przemyśleń i mądrych rad. Proszę Cie opisz mi jak wyglądają te pieluszki i chusteczki do pupy z Lidla. Z chęcią skorzystałabym z rady i spróbowałabym ich. Być może faktycznie są dobre i nie uczulają. (ponoć niektóre dzieci uczulają ). Proszę również o pomoc w przygotowaniu deserków (tak na przyszłość). Wiele racji masz jeżeli chodzi o pieluszki tetrowe (muszę to jeszcze raz przekalkulować) Na razie dzięki i pozdrawiam Wszystkie Mamy!

        Gonia i Daręńka (17.12.2004)

        • Re: Ile kosztuje dziecko?

          Hm ja nie oszczędzam jakoś specjalnie.
          Mleko Nan2 jakieś 5 kartonów – 50zł
          soczki gerber – 30szt – 45zł
          herbatki hipp 2szt – 18zł
          pampersty active baby 2 paczki – 86zł
          chusteczki 1/2 paczki – 4zł
          suma: 203zł
          Poza tym karta na autobus dla babci 120zł.

          Zupki i obiadki gotujemy same (z babcią), ale to raczej z wyboru, bo mały nie lubi słoiczków. Deserki też robimy same. Babcia mu czasem ugotuje kompocik to i soczków mniej idzie. Pupę mu myje pod kranem, co mu na zdrowie wyszło, bo ma jeszcze gładszą pupę niż po chusteczkach pampers. Pozostaliśmy wierni pampersom, bo próby przejscia na inne pieluch zawsze kończyły się powrotem do pamparsów. Jestem za kupowaniem droższych rzeczy. Już wiele razy się sparzyłam i wychodziło, że musze wydać więcej, bo rzecz którą kupiłam jest do kitu i trzeba nowe.
          Proszek do prania używam ten co dla nas.
          Do kąpieli mydełko nivea w kostce stracza na dłużej niż miesiąc a kosztuje 2zł. Czasem mu kupię płyn do kapieli żeby mu pianę zrobić no i szampon:).
          Nie używam mleczek i oliwek. Krem na spacer do buzi mam ten sam od urodzenia malca mimo, że używany jest codziennie, sudocrem do pupy tez mam ten sam.
          Czyli te wyliczone 203 zł + karta dla babci zaspokaja podstawowe potrzeby mojego dziecka. Nie liczę osobno jedzenia, bo je właściwie już to co my a ile kosztuje ten jeden ziemniaczek i 1/4 z piersi kurczaka….
          Pytasz czy bardzo jest ciężko – zależy od pensji Twojego męża. Nie napisałaś czy jest duża czy też wynosi 750zł. U nas raz jest lepiej raz gorzej, ale malec jest z nami i zawsze na pampersy dla niego się znajdzie. Jakoś to się tak układa, że jest dobrze. Nie zastanawiam się czy kupić pieluchy czy nie, bo wiem, że kupić je muszę i jeśli nie mamy pieniędzy to oszczędzam na czymś innym.
          Nie wiem skąd jesteś i ile u Ciebie biorą opiekunki. We Wrocławiu 700zł to jest chyba minimum. W takiej sytuacji nie wróciłabym do pracy, bo po co?
          Daria jest jeszcze maleńka posiedź z nią troszkę:), ja z Bartkiem siedziałam 13 miesięcy i myślę, że wybrałam dobry czas na powrót do pracy. A może z czasem babcia będzie mogła Ci pomóc., bo piszesz, ze narazie nie jest gotowa….

          A wydatki przy dziecku są cały czas, bo rośnie i ciuszki trzeba wymieniać, i buciki, bo zabawkę też człowiek chce jakąś nową kupić żeby sprawić maleństwu radość. Ja gdybym mogła to bym mu ciągle coś kupowała, on się tak słodko cieszy:).
          Będzie dobrze.
          Pozdrawiam

          bianka i Bartuś (05.12.2003)

          • Re: Ile kosztuje dziecko?

            różnie, zależy co mam.teraz zimą jest gorzej. Np.jabłka pokrojone w kosteczki gotuje w małej ilości wody,czasem dodaje banana.rozgotowane pociapkam widelcem i juz mam deserek.czasem wkrusze kilka flipsów,czasem biszkopta….
            w sezonie dodawałam jeszcze gruszke,śliwke i było też pycha. brzoskwinie,jabłka,gruszki podawałam też na surowo,potarte.

            Monika i Marcinek (15.01.04)

            • Re: Ile kosztuje dziecko?

              co do pampersów :polecam z Lidl- a. Prbówałam tetrowych ( mozna się zprać i zaprasować a jak podlzyć wodę proszek i prąd – nie mówiąć o czasie to jedna pieluszka z idl wychodzi po 36 groszy i są naprawdę super. Są podobne do pmpersów tylko mniej kolorowe. A najważniejsze, ze skóra oddycha i nie powoduje odparzeń. Miałam też pieluchy z rssmana- tragedia: są foliwe i skóra po godzinie robi się czerwona

              • Re: Ile kosztuje dziecko?

                No wlasnie szpilki 🙂 100 % się z Tobą zgadzam.
                Dlatego ja podaję Ninie głównie słoiczki, a jesli już gotuję zupki sama to tylko i wyłącznie na mięsku które moja ciocia kupuje od znajomej na wsi. Natomiastnie odwazyłabym się podac dziecku “zwykłego” sklepowego kurczaka, pedzonego na hormonach i mytego w “ludwiku” na zapleczu ze 100 razy.Zresztą znam ludzi którzy pracowali w sklepach spożywczych i mówili mi co tam się robi z mięsem….
                Natomiast ktoś tu kiedyś pisał o niehigienicznym produkowaniu jedzonek jakiejś firmy dla dzieci….chyba Gerber, ale pewności nie mam…I być tu człowieku mądry.
                Prawda jest taka,że w dzisiejszym świecie nie uchronimy naszych dzieci od chemii całkowicie 🙁
                Acha…..kuzyn mojego wujka ma na wsi plantację marchwi i sprzedaje tą marchew jakiejś firmie robiacej jedzonka dla dzieci. I opowiadal,że w jednym roku firma zwróciła mu cały zakup tej marchwi, bo zbadali i stwierdzili,że jest w niej za dużo chyba azotanów i on się przynał że podlał tą marchew “kurzyńcami” 😉 – nie wiem jak “TO” się fachowo nazywa:).
                Także chyba jednak ktoś to bada… No i kuzyn stał potem z tą marchwią na targu.
                Także ja bardziej zaufałam ” słoiczkom”, ale to tylko moja opinia i takie tam spostrzezenia 🙂

                Pozdrawiam

                Znasz odpowiedź na pytanie: Ile kosztuje dziecko?

                Dodaj komentarz

                Angina u dwulatka

                Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                Czytaj dalej →

                Mozarella w ciąży

                Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                Czytaj dalej →

                Ile kosztuje żłobek?

                Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                Czytaj dalej →

                Dziewczyny po cc – dreny

                Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                Czytaj dalej →

                Meskie imie miedzynarodowe.

                Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                Czytaj dalej →

                Wielotorbielowatość nerek

                W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                Czytaj dalej →

                Ruchome kolano

                Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                Czytaj dalej →
                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                Logo
                Enable registration in settings - general