Mam pytanie o DUŻE dzieci. Jak duże dziecko urodziłyście naturalnie, bez większych problemów?
Wiem, że nic nie jest regułą i wielkość nie oznacza od razu powikłań, a każda kobieta ma inne warunki, jednak tak teoretyzując – o jak dużych, naturalnie i bez koszmarnych męczarni dzieciach słyszałyście?
Lekarz troche postraszyl moja siostre, ktorej dziecko pod koniec 37. tc mialo 3,5 kilo, ze bedzie miala problemy (cytuje: “jak pani urodzi takie duze dziecko?”). Wg mnie niepotrzebnie ja straszyl, tym bardziej, ze wysoka to ona nie jest, ale za to szeroka w biodrach i wyglada raczej na zdolna do rodzenia 😉 a usg moze sie mylic…
Moze wypowiedza sie mamy, ktore tez mialy takie duze dzieci albo u ktorych usg znacznie przesadzilo z waga? (Mysle jednak, ze usg sie nie myli, wiem, ze wynik zalezy od ustawienia dzidzi, ale siostra ma usg z pewnych powodow robione bardzo czesto i ten wysoki wynik jest za kazdym razem…)
Mateuszek (14.03.2003)
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Jak duże dziecko urodziłyście?
Re: Jak duże dziecko urodziłyście?
Weronika ważyła 3 kg (wg usg miało być 3,5kg – usg może oszukac nawet do 0,5 kg) długość 49 cm. W sumie malutka ale ja też do dużych nie należę – 158cm
Rodziłam bez znieczulenia (wąskie biodra) 30 godzin ale w wodzie. Męczyłam się strasznie…
Wydaje mi się że nie ma reguły, moja teściowa (też malutka) rodziła mojego męża szybciutko – 4,5kg, + wieeelka głowa.
Siostra nie powinna teraz o tym myśleć….jakby nie było natura wszystko wypchnie…
ewka i Weronika 06.10.02
Re: Jak duże dziecko urodziłyście?
Moje wyniki USG były takie:
– 36 tydz, usg czarno-białe w przychodni rejonowej – 4370g
– po 3 dniach usg prywatnie u super specjalisty, doppler – 4025g
– koniec 37tyg, w szpitalu usg doppler – 4400g
– koniec 38tyg, w szpitalu usg doppler- 5100g (tu śmiał się nawet lekarz, który mi robł badanie. jego kolega “na oko” ocenił mój brzuch na 3500)
Łucja urodziła się 3880g. Co prawda cc, z powodu zaciskającej się pępowiny, ale nie jestem na 100% pewna, czy te durne wskazania usg nie przyspieszyły decyzji ordynatora o zabiegu.
Więc ja w usg nie wierzę 🙂
Kinga i Łucyjka (11 m-cy)
Re: Jak duże dziecko urodziłyście?
To tylko matki, po porodzie, potrafią coś takiego napisać ;)))
Kinga i Łucyjka (11 m-cy)
Re: Jak duże dziecko urodziłyście?
Amelia byla nieduza (3150), ale moja sasiadka lozkowa ze szpitala urodzila Rysia 4500- bez nacinania, bez znieczulenia, w 2 h…… Byl to wprawdzie jej drugi porod, ale jesli bylby pierwszy to pewnie po prostu by ja nacieli. Moja kolezanka postury dziewczynki- 150 cm, 45 kg przed ciaza, tzw sylwetka chlopieca- waska w biodrach urodzila synia o wadze 4100 tez sama…..A kuzynka – kobieta fest- nie mogla “wycisnac” 3200 corci. Od czego to zalezy??!!!!!! Chyba waga dziecka – oczywiscie nie jakies 5300 (rekord szpitala w ktorym rodzilam) nie ma az takiego znaczenia- a Siostra wielkluda raczej nie urodzi, prawda?
Zycze Siostrze szybkiego i malo bolesnego porodu!
Pozdrofka!
Marta & Amelia
11 maja ’04
Re: Jak duże dziecko urodziłyście?
Po przeczytaniu tych wszyskich postów, o dziewczynach drobnych, dzieciaczkach ok 4 kg i porodach bez nacinania mogę powiedzieć, że to sprawa bardzo indywidualna.
Ja nie należę do szczupłych, biodra mam bardzo szerokie i urodziłam Maćka, bardzo standardowego, o wadze 3450. Byłam nacinana i bardzo popękałam, a faza parcia trwała godzinę (cały poród 4 h i miło go wspominam). Nie czułam skurczy… Ale nie czułam też tego nacinania i pęknięcia…
Niech się siostra nie martwi na zapas…bo to może przynieść więcej szkody niż pozytku…
Lekkiego porodu i zdrowego dzieciaczka zyczę
Beata i
Re: Jak duże dziecko urodziłyście?
To fakt, to dziwne bo przy takim pęknieciu pewnie bol jest niesamowity a ja z warazenia ze urodzilam wymarzona coreczke nie czulam nic…w ogole bylam w takim szoku, ze nie wiedzialam co sie dzieje. Mimo wszystko wspominam milo, bo warto bylo:))
Pozdrawiam cieplo:*
Monia i Laurunia
Re: Jak duże dziecko urodziłyście?
Pod koniec ciązy jak byłam na usg nikt nie podał mi przybliżonej wagi dziecka. Wiedziałam natomiast, że Al będzie duzy, bo jego długosć kości udowej była zdecydowanie wieksza niż przeciętna. Martwilam się troszkę. Al zas urodził się z wagą 3400 i z długością 58. Poród miałam długi i nieprzyjemny, ale przyczyna była moja długaśna szyjka, która nie miała ochoty sie rozwierać.
,
Re: Jak duże dziecko urodziłyście?
Ja miałam cesarkę i Kasia w 38 tygodniu miała 3950 i 56 cm. Ale miesiąc po mnie koleżanka rodziła naturalnie, bo nie zdążyli zrobić usg. Michał miał 65 cm i 5100.
Re: Jak duże dziecko urodziłyście?
6 kilo????? Powariowali?
Generalnie bardzo sie z Toba zgadzam w tych opiniach, potrzebowalam jednak “podkladki” dla moich przekonan, ze sie tak wyraze 😉
Re: Jak duże dziecko urodziłyście?
O, wrazenie rozpadu na pol to ja mialam nawet bez dojscia do fazy partej… 😉 Generalnie caly czas dziwilam sie glownie temu, jak ktokolwiek moze doradzac albo wolec chodzenia podczas porodu – od lezenia, i jak mozna mowic, ze worki sako czy jak im tam – przynosza ulge… 😉
Re: Jak duże dziecko urodziłyście?
Julka miała 58cm i 4550g, no ale ja nie jestem mała – mam 180cm.
Marta i Julka (24.10.04)
Re: Jak duże dziecko urodziłyście?
Czytałam tego posta… Ale niestety w szpitalu, w którym chciałabym rodzić coś takiego nie przejdzie 🙁 Tam nawet dziecko poniżej 3500 ułożone pośladkowo rodzi się naturalnie!
Na razie czekam – może jednak będę miała jakieś wskazania… Tym bardziej, że siostra Jasia jest na razie większa niż on w tym wieku 🙁 Może więc tym razem usg będzie dokładniejsze i lekarze zrezygnują z porodu naturalnego jeszcze większego gigancika 🙂
pozdrawiam
Magda, Jaś (04.01.04) i Majowa Dziewczynka
Re: Jak duże dziecko urodziłyście?
no ja nie mam czym sie chwalic
Agniesia zaledwie 2890g, Adrianek ciut lepiej 3500g no ale ja rodzilam 2, 3 tyg przed terminem wiec moze jakbym tak donosila dluzej to bylyby wieksze?:)
Adrianek na USG pare godz wczeniej wazyl 3300g wiec waga zmiescila sie w granicach bledu (moj gin twierdzil ze +-300g:)/
Re: Jak duże dziecko urodziłyście?
Mnie na usg wyszlo, ze dzidzia ma ok 3800g, a bylam dopiero w 8 miesiacu, bardzo sie tym przejelam, bo wiedzialam, jeszcze miesiac przede mna, to mnie bobas przy porodzie rozerwie!!! Lekarka powiedziala mi jednak po badaniu, ze mam taka miednice, ze nie bede miala problemu z naturalnym porodem nawet dzieciatka powyzej 4 kg wazacego, troche mnie uspokoila, a jednak strach byl!!! Pozniej moj maz, jak wyszlismy z gabinetu, to powiedzial, ze widzial na monitorku, ze jest to srednia moze byc+/- 700g. A ja mialam nadzieje, ze to bedzie minus a nie plus :-)) No i okazalo sie po mojej mysli, Olivka przy urodzeniu wazyla 3360g i 52 cm. Wszystko poszlo ok. !!! Agata i Olivia 27.07.04
Re: Jak duże dziecko urodziłyście?
na 4 tygodnie przed porodem, a 6 przed terminem z usg wynikalo, że Mlody waży prawie 4kg. z każdym kolejnym usg dziekowałam bogu za to, że Borys jest wciąż ułożony pośladkowo i wszystko wskazuje na cesarkę. na dzień przed cc usg wskazywało wagę na 4,550kg a na nastęny dzień okazało się, że szanowny pan rodząc się miał 3,680 i 59cm wzrostu zresztą tak mu zostało do dzisiaj, jest szczypły i bardzo wysoki jak na swój wiek.
Paula i Borys
1,5roku
Re: Jak duże dziecko urodziłyście?
Hm hm… Worki sako powiadasz… 🙂 Ja, Leo nie wiem nic na temat owych worków, o chodzeniu co nieco słyszałam, ale nie wypróbowałam. Tutaj jest raczej tak, że jak już położą Cię na łóżku, podłączą kroplówki i inne bajery, to już zostajesz do końca. Nie ma chodzenia, masażu, skakania na piłce (ja bynajmniej się z tym nie spotkałam, a “przeżywałam” tutaj kilka porodów – koleżanek i ostatnio kuzynki).
A tak na marginesie – czemu mają służyć owe worki sako? I co to u diabła jest???(pytam, bo najprawdopodobniej kolejne dziecko przyjdzie mi rodzić w kraju – za jakiś czas oczywiście :))
Ania i Natunia (11,5 m-ca)
Re: Jak duże dziecko urodziłyście?
Takie wory… wypelnione czyms… wiesz, porownalabym to do pilki ogromnej, tylko ze spuszczono z niej czesc powietrza – tak to wygladalo u nas. Trzeba bylo usiasc na tym nisko, blisko ziemi, co wydawalo mi sie katusza nie do zniesienia, myslalam ze ich pobije, jak mnie namawiali 🙁
Re: Jak duże dziecko urodziłyście?
Niezłe prawda?
Jak to przeczytałam to parsknęłam śmiechem
dosłownie
my mamy jesteśmy niesamowite
a humor mamy lepszy niż Monty Python!
teraz jak ktoś do mnie zadzwoni i zapyta co słychać to na bank odpowiem:
– pekł mi zwieracz odbytu, ale ogólnie jest super 🙂
mam nadzieje ze autorka tego pasta nie czuje się urażona, dzięki niej przecież można z optymizmem patrzeć na każdą sytuację
pozdrawiam
Ignaśkowa mama
Re: Jak duże dziecko urodziłyście?
Przed samym porodem miałam robione usg na którym wychodziło ok.3500 wagi dziecka, w związku z tym iż jestem dość niska 164cm i przed ciążą ważyłam ok.50 kilo lekarz powiedział iż pewnie nie będe w stanie urodzić samodzielnie.
Okazało sie, że Mili była jeszcze większa niż wykazało usg :3800 i 54cm a jednak obeszło sie bez cesarki.
Szczerze mówiąc wolałabym jednak mieć cesarke bo dość długo dochodziłam do siebie po porodzie…ponadto dostałam przy porodzie krwotoku,straciłam dużo krwi i miałam ogromną anemie z której wychodziłam prawie rok.
Lekarz ordynator który widział mnie na drugi dzień stwierdził iż mój poród nadawał sie na cesarke i dziwi sie lekarzom że ryzykowali.
Dzięki Bogu Mili urodziła sie zdrowa,bez urazów zewnętrznych, ale do tej pory mam żal iż narażono nas obie na tyle stresu i bólu.
Może mój post nie brzmi optymistycznie ale chciałaś znać prawde, a z drugiej strony każdy przypadek jest inny, tak jak pisały moje poprzedniczki: można urodzić ponad 4 kilowe dziecko bez komplikacji a przy 2,5 kilowym dziecku można sobie nie poradzić.
Jest wiele różnych czynników, które na to wpływaja.
Jusi & Milenka ur.27.05.03.
Re: Jak duże dziecko urodziłyście?
Moja Mia urodzona przez cc to 4 kg i 51,5 cm. lekarze liczyli, ze uda mi sie urodzic naturalnie i dlatego meczyli mnie przez 3 dni!!!! a tu rozwarcia brak i musieli ciac.
Znasz odpowiedź na pytanie: Jak duże dziecko urodziłyście?