Jak sobie poradzic z tesciami?

Dziewczyny, musze sie Wam wyzalic, bo naprawde szlag mnie powoli trafia, a nie bardzo wiem, co mam zrobic.
Mam dosyc moich tesciow! Pewnie nie ja jedyna i nie ostatnia, ale czasami czuje sie zupelnie bezradna. Moja tesciowa, ktora wlasciwie w ogole wnukiem sie nie interesuje (i chwala jej za to) lubi sie jednak wymadrzac w kazdym temacie, nie tylko w temacie wychowywania dzieci. W ogole sama miala jednego syna (mojego meza) i jego wychowaniem zajmowala sie babcia, czyli jej mama. Otoz… Wyszlismy dzisiaj z mezem i Szymonkiem na spacer. W trakcie spaceru mezowi komorka sie rozladowala, ja swojej dla swietego spokoju nie wzielam. Wrocilismy do domu, zadzwonil tesc i oczywiscie z pretensjami, ze nie ma nas w domu, ze komorek nie odbieramy itp. Maz wiec tlumaczyl, ze bylismy na spacerze. Po chwili tesciowie do nas przyjechali i tesciowa na mnie z krzykiem, ze co ze mnie za matka, ktora wyprowadza takie male dziecko na taki ogromny mroz, ze przeciez to nie do pomyslenia. No kur… Mowie jej wiec, ze przeciez musi byc mroz, bo jest zima, a czy w takim razie Szymon ma cala zime przesiedziec w domu, bo mroz za oknem? Poza tym, on kiedys musi sie przyzwyczaic, nawet do mrozu. Tesciowa oczywiscie oburzona, temat zmienila. Zaczela mi gadac, ze powinnam porzadniej w kuchni odkurzac, bo i tu cytuje “strasznie brudna masz ta podloge”. Owszem byla brudna, bo chwile wczesniej maz wlazl do kuchni w zabloconych butach i jeszcze nie sprzatnal, ale cholera, to chyba jest nasza sprawa. Nie bede sie juz czepiac, ze jak to ona zauwazyla podloga jest moja… Moja Brudna Podloga.
Kolejna rzecz jaka mnie zdenerwowala.
Szymonek dostal od mojej mamy zabawke grajaca FisherPrice (ta z reklamy, ktora tak gra i swiecie). Moj tesc stwierdzil “a jakie to ma w ogole zastosowanie? Zupelnie bezuzyteczny bubel”. Nie skomentowalam. Nie skomentowalam tez, ze Szymonek od nich nic nie dostal, ale o to nie mam pretensji, bo nie jest to ich obowiazek.
I takie tam… I za kazdym razem cos jest nie tak. Najbardziej mnie wku…, ze wpiepszaja sie w nasze zycie. W to jak powinno wygladac nasze mieszkanie, gdzie stac stol, krzesla itp. Tesciowa probowala nam dobrac nawet kolor zaslon. Dziewczyny, oni nas ciagle traktuja jak male dzieci. Ja wiem, ze dla nich jestesmy dziecmi, ale kiedys musza zrozumiec, ze mamy tez swoje zycie, ze nie moga mi wybierac kurtki na zime, a mezowi koloru majtek. Moi rodzice mieszkaja 600km stad i uwierzcie mi, kiedy bylam jeszcze panna, kiedy mieszkalam z nimi, mialam wiecej luzu niz teraz. Nikt mnie tak nie kontrolowal, nie narzucal swojego zdania i liczyl sie z tym, co mysle. Teraz natomiast czuje sie chwilami, jak w jakims piepszonym wiezieniu. Zapytacie, a co na to maz? Nie stoi obok i nie patrzy, ale tez nie powie im wprost, zeby dali nam zyc, tak jak nam sie to podoba. Moglabym olac ta cala sytuacje, patrzec na to z przymruzeniem oka, ale jak dlugo mozna? Boje sie, ze oni nas calkiem zdominuja. Na sile probuja nas uszczesliwiac, kupujac nam jakies malo potrzebne rzeczy do mieszkania typu lampa, nowy garnek itp. Kupuja to i chca, zebysmy byli wdzieczni, ale nie przyjmuja do wiadomosci, ze my tego nie potrzebujemy…
Eh wyzalilam sie, a teraz pomysle, moze razem z Wami, co z tym zrobic? Jak oderwac sie od tesciow, zeby nie poczuli sie urazeni? A moze powinni poczuc sie urazeni, dostac kubel zimnej wody na glowe, moze to przyniosloby skutek?

colora + Szymonek (22.10.03)

3 odpowiedzi na pytanie: Jak sobie poradzic z tesciami?

  1. Re: Jak sobie poradzic z tesciami?

    Bardzo dobrze cię rozumię! Dziś teściowa obraziła się na nas,że byliśmy u niej TYLKO 3,5godz. A jak kupiliśmy nowe mieszkanie to kupiła nam dwa wazony !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A my nawet mebli nie mieliśmy, myślałam, że jej tym wazonem…..
    Jak urodził się Mati to ciągle słyszałam, że płacze bo jest głodny bo co ja mam za mleko w takich małych cyckach, pewnie jałowe itd.
    Kochana jedyna rada O L E J T O !!!! Puszczaj wszystko mimo uszu i ogranicz kontakty. Inaczej się wykończysz. Trzymaj się, po niedzieli sporo osób jest wk… wionych po wizytach u teściów.

    Ania i Mati (5.03.03)

    • Re: Jak sobie poradzic z tesciami?

      Pociesze cie kochana, ja mieszkam z tesciami wiec tu mam dopiero przerabane:-)
      A do rzeczy..masz swiete prawo bronic swojej prywatnosci i wychowywac dziecko tak jak uwazasz..i wara od temu Twojej tesciowej. Powiedz jej jasno i dobitnie, ze nie zyczysz sobie..”…” itd, itp- mysle ze wtedy sie obrazi, ale to chyba jedyne dobre rozwiazanie w tej sytuacji. Z niektorymi trzeba ostro – bo inaczej nie zrozumieja.
      pozdrowka
      Ula i Adaś

      • Re: Jak sobie poradzic z tesciami?

        albo z dyplomacja…wytlumaczyc delikatnie…chociaz nie wiem czy to pomoze…
        albo z wielka klotnia..wtedy na pewno sie odczepia…bynajmniej na jakis czas
        pozd

        claudia / pol roczku/

        Znasz odpowiedź na pytanie: Jak sobie poradzic z tesciami?

        Dodaj komentarz

        Angina u dwulatka

        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

        Czytaj dalej →

        Mozarella w ciąży

        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

        Czytaj dalej →

        Ile kosztuje żłobek?

        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

        Czytaj dalej →

        Dziewczyny po cc – dreny

        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

        Czytaj dalej →

        Meskie imie miedzynarodowe.

        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

        Czytaj dalej →

        Wielotorbielowatość nerek

        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

        Czytaj dalej →

        Ruchome kolano

        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

        Czytaj dalej →
        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
        Logo
        Enable registration in settings - general