Proszę o rade jak urządzic Chrzciny. Nie chodzi mi oczywiscie o uroczystosc
w Kościele bo to wiadomo jak ma wyglądac, >lecz co zrobic pozniej. Nie
bardzo wiem czy lepiej urządzic to w domu czy w restauracji.
kogo zapraszacie na taką okazjie ?Czy wyprawiacie chrzciny dla całej rodziny?
ja myślałam o rodzicach chszestnych,
i rodzinie najbliższej tzn:
moja mama z tatą, teściowa, rodzeństwo moje i męza.
a jak u Was to wygląda?
POZDRAWIMY CIEPLUTKO
MARTA Z EMILKIEM
19 odpowiedzi na pytanie: Jak urządzacie chrzciny?
Re: Jak urządzacie chrzciny?
czesc
u nas byla nablizsza rodzinka..rodzice..crzestni..i rodzenstwo w sumie ok 15 osob..
w domu tesciow obiadek..potem tort i kawusia..bylo sympatycznie bez wielkiego BUM na spokojnie…
zadnych restauracji…i tlumow chociaz przypuszczam ze rodzice meza chcieli..cos wiekszego… Ale…bylo fajnie:)
polecam
KaSieK i MaRtuSia
Re: Jak urządzacie chrzciny?
my również robiliśmy rodzinne chrzciny, byli nasi rodzice i rodzeństwo (czyli chrzstni) w sumie 10 osób, w pierwszej opcji był obiad w restauracji, ale ostatecznie moi rodzice przygotowali obiad u nas w domu. Było bardzo miło, a Ala świetnie się bawiła wśród znanych sobie osób.
Re: Jak urządzacie chrzciny?
My właśnie robimy tak jak piszesz. Zapraszamy po uroczystości w kościele dziadków i rodziców chrzestnych na obiad, podwieczorek i kolację do nas do domu.
Asia i Dominiczek (ur 07.01.2004)
Re: Jak urządzacie chrzciny?
My robiliśmy w domu -imprezę przygotowałam sama z koleżanką -babcie czyli mam i teściowa też piodzielły się robą i przyniosły do nas część menu :)) Było fajnieok 15 osób – obiad, deser ( tort w kształcie bibli) potem kolacja na ciepło- zaprosiliśmy częśc rodziny ( reszta sie poobrażała) ale ja się tym ie przejmuję bo chciałam żeby byli tylko dziadkowie, chrześni a i tak uzbierało się 15 osób ( bez kuzynek, ciotek itd). Ale roczke wolałabym zrobić w knajpie bo mały już będzie biegał -tylko nie wiem jak z kasą będzie- ale chrzciny były fajne 🙂
Re: Jak urządzacie chrzciny?
U nas też było. ok.15 osób9tylko najblizsi). Chrzciny w kosciele wybralismy na godz. 15.30 więc nie szykowałam obiadu. Tylko przystawki, slodkości i na gorąco zupę gulaszową. Ponieważ impreza zaczęła się po 16.00 a skończyła ok.20.00 to nawet nie byliśmy bardzo zmeczeni. Oczywiście w przygotowaniach pomagały obie babcie.
Agnieszka i Kacperek (05.03.2003)
Re: Jak urządzacie chrzciny?
zdecydowałam się na obiad w restauracji,potem tort, kawa itp. będzie 15 osób: dziadkowie i nasze rodzeństwo, czuyli najbliższa rodzina.
lwica z Natalką 05.11.2003
Re: Jak urządzacie chrzciny?
ja mam z tym problem, bo najbliższa rodzina mojego męża liczy ok 30 osób (rodzeństwo ich małżonkowie i dzieci) i trzeba by było zrobić drugie wesele. A z kasą krucho. Poradźcie co mam zrobić.
Aga i Martynka 18.12.2003
Re: Jak urządzacie chrzciny?
U nas chrzciny dopiero w maju 🙂 ale planujemy Mikiego ochrzcić na wieczornej mszy w sobotę. Rodzicami chrzestnymi są nasi przyjaciele, no i zaprosimy jeszcze pewnie rodziców męża (chociaż nie wiem jak to ma wyglądać bo są po rozwodzie), mieszkamy u moich rodziców i pewnie zrobimy grila :))
Kaska i Mikołaj 18.09
Re: Jak urządzacie chrzciny?
Ja będę miała Chrzciny 11 kwietniana 13. Także wszystkich zapraszam do domu na obiad (pomagają obie babcie). Osób będzie ok 15. Do tego tort i przsytawki na zimno. Chciałam robić w restauracji ale szkoda mi malucha jednak w domu będzie się czuł bardziej swojo (ma swoje łóżeczko, wózek i inne rzeczy na miejscu)
Całuski
ANIA+ROBERT (23-12-2003)
Re: Jak urządzacie chrzciny?
Chrzciliśmy Anię jak miała pół roku, przyjęcie zdecydowałam się urządzić w restauracji. Było 16 osób ( najbliższa rodzina ), dobre jedzonko a ja miałam z główki gotowanie, mycie i sprzątnie po gościach. Polecam jeśli są fundusze.
Aga i Ania
Re: Jak urządzacie chrzciny?
My urządzaliśmy chrzciny w restauracji. To były podwójne chrzciny, bo Marty i jej braciszka ciotecznego Stasia o dwa miesiące starszego. W sumie było ok. 45 osób, ale była naprawde super impreza. Była cała moja i męża rodzina.
Dorota i Martusia 7.07.2003
Re: Jak urządzacie chrzciny?
My urządzaliśmy chrzciny w restauracji. To były podwójne chrzciny, bo Marty i jej braciszka ciotecznego Stasia o dwa miesiące starszego. W sumie było ok. 45 osób, ale była naprawde super impreza. Była cała moja i męża rodzina.
Zaczęlo sie ok. 13, był obiadek bardzo dobry, następnie zimne przystawki, jakieś sałatki, wędliny,śledziki no i ciasto!
Impreza trwała do 17.
Dorota i Martusia 7.07.2003
Re: Jak urządzacie chrzciny?
w tej sytuacji ja zaprosiłabym tylko dziadków i chrzestnych
Re: Jak urządzacie chrzciny?
chrzcimy w przyszla niedziele.
po kosciele idziemy na obiad do restauracji, po obiedzie kawa i ciasto u nas.
imprezka na 10 osob.
onka i ;18.08.03
Re: Jak urządzacie chrzciny?
u nas chrzciny beda razem ze slubem koscielnym wiec i tak bedzie sporo osob 🙂
Re: Jak urządzacie chrzciny?
ale ten Twoj Robercik jest wielki:) wyglada jakby mial juz z pol roczku:) moja Gosia jest chyba dwa razy mniejsza, no ale w koncu to dziewczynka:) nie wiem czy pamietasz ale my chyba mialysmy razem termin na 28 12.
a co do chrzcin…robimy je w pierwszy dzien swiat, meza rodzina zawsze wyjezdza na swieta do takiej podwarszawskiej miejscowosci (tam jest taki maly dworek i tam spedzaja dwa dni)jest tam juz pelne wyzywienie, nocleg itp. wiec teraz po chcinach poprostu jedziemy tam…odchodzi nam szykowanie swiat i chrzcin….rodzina odrazu bedzie na miejscu. dodatkowo oczywiescie jada moi rodzice.
Re: Jak urządzacie chrzciny?
U mnie też rodzina jest dość liczna,a finansowo w chwili obecnej nie jest najlepiej 🙁
Ja jednak zaprosze tylko rodziców chrzesnych, i rodziców moich i męża. Mam nadzieje że pozostali sie nie obrażą i zrozumią…
POZDRAWIAM MARTA Z EMILKIEM
Re: Jak urządzacie chrzciny?
U nas było tak jak napisałaś – czyli najblizsza rodzina plus chrzestni (a oni tez są z bliskiej rodziny). Po mszy byliśmy w restauracji i Mili sie baaaaardzo podobało. Gdyby wiecej rodziny było na miejscu zaprosiłabym pewnie wiecej osób.
pozdrawiamy
Re: Jak urządzacie chrzciny?
Organizacje chrzcin zastrzegła sobie moja mama. Impreza odbędzie się u niej w domu, bo i miejsca jest tam więcej i warunki lepsze (ja nie mam dużego stołu i posiadam zaledwie 2 krzesła). Pewnie więc przygotuje obiadek, może sałatki i słodkości. Liczba gości zamyka się w 15 osobach, a policzyłam nas, moich rodziców, teścia, nasze rodzeństwo z dziećmi i chrzestnych (ci są jeszcze bez rodziny).
,
Znasz odpowiedź na pytanie: Jak urządzacie chrzciny?