jakie ksiazeczki

1. kulki Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez dorotka1
   a u nas pan kuleczka mial swoj dobry czas

   Tak, było, ale się skończyło. Tylko matka namiętnie kalendarze co roku kupuje 😉

   Odpowiedz
2. encja Dodane ponad rok temu,

   bajki, bajki

   Zamieszczone przez tora
   mozecie polecic dla 4-5 latki?
   mama moja przylatuje w lipcu i chcialabym zeby cos fajnego marcie do czytania przywiozla. (mamy juz min caly zestaw bajek, brzechwy, tuwimy i chotomskie)

   Książeczki, to wprawdzie nie są, ale sporo bajek (i rymowanych i nie rymowanych) znajdziesz na stronie dla dzieci
   i w dodatku, każda z morałem 🙂

   Dla przedszkolaka, jak znalazł

   pozdrawiam
   encja

   Odpowiedz
3. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Rybcia
   Z polecenia Forumowych Cioć kupilam opowiadania Martynki. Moja corka jest zachwycona. Nie musze czytac juz jakis chorych kopciuszkow (nie mam nic przeciwko tej bajce ale ile mozna i w sumie nic nie wnosi)

   Jak to nie wnosi! Wnosi całe mnóstwo!

   Odpowiedz
4. devilry Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez koralka
   Jak to nie wnosi! Wnosi całe mnóstwo!

   Wierz mi ze wersja ktora ja mam nic nie wnosi. Chyba ze zalicze do tego bardzo ladne ilustracje.

   Odpowiedz
5. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez kulki
   a powiedz jaka, to się będziemy wystrzegać?
   ja też mam parę takich porażek na półkach – nie chodzę do księgarni tylko merlin.pl albo empik.com
   np. książeczki przygotowujące do przedszkola – Kamyczek i Lulaki, zupełnie nie chciała tego słuchać

   Ja tez tylko w merlinie kupuje 🙂
   U nas Lulaki długo były hitem, Kamyczek średnio, natomiast Franklin Dominikę nudzi ;/

   Odpowiedz
6. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Rybcia
   Wierz mi ze wersja ktora ja mam nic nie wnosi. Chyba ze zalicze do tego bardzo ladne ilustracje.

   Aaa, no chyba, ze tak. Te wersje dla dzieci są bardzo okrojone i przez to dużo tracą. więcej obrazków niż treści. Dlatego polecam porządne baśnie, np.
   Tyle ze to już dla nieco starszych dzieci niż 3-4 latki.

   Odpowiedz
7. dorotka1 Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Rybcia
   Wierz mi ze wersja ktora ja mam nic nie wnosi. Chyba ze zalicze do tego bardzo ladne ilustracje.

   szymon jedyna dziewczynska bnajake jaka akceptuje to wlasnei kopciuszka i to w wesji DVD z majewskim i olejnik w rolach glowncych
   ale tu schodzimy na bajki do ogladania

   Odpowiedz
8. tora Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez koralka
   Aaa, no chyba, ze tak. Te wersje dla dzieci są bardzo okrojone i przez to dużo tracą. więcej obrazków niż treści. Dlatego polecam porządne baśnie, np.
   Tyle ze to już dla nieco starszych dzieci niż 3-4 latki.

   karalka, ale chyba nie tom trzeci? toz to psychodelia w czystej postaci, czytalam w poczatkach liceum, prawie pod poe(go) podchodzi;)

   Odpowiedz
9. anka-es Dodane ponad rok temu,

   Jest taka fajna książka – Bajki na dobry sen. Książęczka zawiera dużo porad w formie bajek – np., dla niejadków, bałaganiarzy itp. polecam

   Odpowiedz
10. mamaala Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez GOHA
    Napisz coś więcej o nich…

    masz jeszcze inne polecane do czytania gdy pojawia się nowe dziecko w rodzinie

    Odpowiedz
11. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez tora
    karalka, ale chyba nie tom trzeci? toz to psychodelia w czystej postaci, czytalam w poczatkach liceum, prawie pod poe(go) podchodzi;)

    A jest tom trzeci? Bo nie wiem.
    Generalnie chodziło mi o czytanie bajek, baśni w miarę bogatych w treść, z wieloma szczegółami itp, anie bogatych w kolorowe ilustracje.
    Im mniej obrazków tym większa wyobraźnia dziecka. Z tym ze dzieci lubią obrazki, bo nie muszą się wysilać 😉

    Odpowiedz
12. teo Dodane ponad rok temu,

    

    

    ta wywołuje niezmiennie usmiech na twarzy kuby i wymyslanie naszych włsnych potworów;)
    

    Odpowiedz
13. teo Dodane ponad rok temu,

    ta bardzo lubimy
    

    

    ta mam zamiar kupic jak bede w pl

    

    wszelkie ksiazki o dinozaurach 😉

    u nas ez ciagle na topie – ksiazki o zwierzetach – roslinach – encyklopedie wszelkie dla dzieci

    kuba lubi tez labirnty hugo – to takie ksiazki wielkosci a4 – same labirynty 😉
    

    i ksiazki wielkie poszukiwania – różne serie w mieście – na zamku – dinozaurów – itp 😉

    

    ksiazeczki o kreciku – o franklinie tez ciagle od czasu do czasu czytane

    Odpowiedz
14. goha Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez mamaala
    masz jeszcze inne polecane do czytania gdy pojawia się nowe dziecko w rodzinie

    Dzięki Agnieszko 🙂

    Odpowiedz
15. kulki Dodane ponad rok temu,

    O tak, dopisuję się – “Poczytaj mi mamo” – rewelacyjny zbiór bajek, “Encyklopedia domowych potworów” – super, też miała swoje 5 minut.

    Odpowiedz
16. dorotka1 Dodane ponad rok temu,

    teodor ale mnie natchnelas 🙂

    Odpowiedz
17. tora Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez kulki
    a powiedz jaka, to się będziemy wystrzegać?
    ja też mam parę takich porażek na półkach – nie chodzę do księgarni tylko merlin.pl albo empik.com
    np. książeczki przygotowujące do przedszkola – Kamyczek i Lulaki, zupełnie nie chciała tego słuchać

    kulki, przepraszam, mialam odpowiedziec od razu, a potem zapomnialam:o
    teraz przegladam watek, co by jeszcze sie zainspirowac i przy okazji zobaczylam, ze ci nie odpowiedzialam. juz nadrabiam

    to sa bajki babci halusi

    w opisie bylo, ze sa to rymowane bajeczki o zwierzetach – marta byla wtedy na etapie zwierzakow.

    najprostsze rymy i najbardziej oklepane, tekst napisany do rymu, a nie rym do tekstu. tekst plynie razem z rymem, jaki rym sie napatoczy, tak skreca tresc bajki.

    Odpowiedz
18. tora Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez koralka
    A jest tom trzeci? Bo nie wiem.
    Generalnie chodziło mi o czytanie bajek, baśni w miarę bogatych w treść, z wieloma szczegółami itp, anie bogatych w kolorowe ilustracje.
    Im mniej obrazków tym większa wyobraźnia dziecka. Z tym ze dzieci lubią obrazki, bo nie muszą się wysilać 😉

    jest, jest tom trzeci, ale nie polecam maluchomhmmm

    Odpowiedz
19. tora Dodane ponad rok temu,

    alez mnie merlin zirytowal wlasnie!

    zamowilam na jakies 110zl. caly czas pojawialo sie info, ze po przekroczeniu magicznego 90, bedzie rabat 50% czyli 3 zl za przesylke. (normalnie jest 6)

    no i owszem, podliczali mnie caly czas przy wypeninaniu adresu na 113zl
    az do ostatniej strony, kiedy to zupelnie nie wiem skad wyszlo im, do zaplaty 115zl….

    nie chodzi mi o glupie 2 zl. chodzi o zasade. niesmak, jaki pozostal po zlozeniu zamowienia.

    a zawsze wczesniej z gandalfa korzystalam…

    Odpowiedz
20. dorotka1 Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez tora
    alez mnie merlin zirytowal wlasnie!

    zamowilam na jakies 110zl. caly czas pojawialo sie info, ze po przekroczeniu magicznego 90, bedzie rabat 50% czyli 3 zl za przesylke. (normalnie jest 6)

    no i owszem, podliczali mnie caly czas przy wypeninaniu adresu na 113zl
    az do ostatniej strony, kiedy to zupelnie nie wiem skad wyszlo im, do zaplaty 115zl….

    nie chodzi mi o glupie 2 zl. chodzi o zasade. niesmak, jaki pozostal po zlozeniu zamowienia.

    a zawsze wczesniej z gandalfa korzystalam…

    moze zapytaj ich p[o prostu skad to sie wzielo?
    ja z kolei nigdy na merlinie sie nie zawiodlam
    ale tp co posziesz nie jest fajne wierze ze sie moglas wkurzyc
    po porstu dla zasady

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3
• 4
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: jakie ksiazeczki