Witam Was kochane dziewczyny!!!
Miałam odpoczywać jeszcze ale lekarz mobilizuje mnie już do działań.
Troszkę wypoczęłam, nabrałam sił, zaczęłam zmieniać życie i szło mi naprawde nieźle… do wczoraj.
Cały czas chodziłam do gina jak kazał i właśnie w tym sęk że popsuł mi humor.
Dostałam @ za wcześnie tj w 21 dc. Nigdy tak nie miałam, a na dodatek po dwóch dniach krwawień przestałam @.
Dziś jest 4 dc i coś tam się skrapla ale to nie małpiszon. Zrobiłam test ciążowy i wyszedl negatywnie.
Dziś zrobiłam badanie estradiolu i czekam na wynik. Bo moge być w ciąży tylko że to byłaby ciąża zagrożona i napewno jej nie utrzymałabym.
Okaże się po południu. Jak nie zaciążylam to gin chce mnie znów stymulować.
Tylko że ja nie chcę – miałam przecież odpoczywać!!!
Martwi mnie to krwawienie bardzo i gina też ale w mniejszym stopniu bo wyobraźcie sobie że zamiast coś poradzić to on mi ględzi o in vitro!!!
Mam tego dosyć, przy każdej wizycie o tym mówi jakby to była normalna sprawa – a zrobimy in vitro i będzie OK!!! Tylko dla kogo???
Dla jego kieszeni chyba bo napewno nie dla mojego zdrowia.
A najbardziej to wkurzyło mnie to że dalej nie wiem jaka jest diagnoza. Niepękają mi jajeczka ale nie wiem dlaczego tak sie dzieje, co jest przyczyną!!!
Jakoś nawet badań mi specjalnych nie zleca, jakby miał to w d… bo i tak prędzej czy później będzie in vitro.
I w związku z tym rozważam poważnie zmianę lekarza.
I tu pojawia się moja prośba do Was dziewczyny: pomóżcie mi znaleźć dobrego i uczciwego lekarza. PROSZĘ :-)))
Jestem z Lublina ale chcę się leczyć w Warszawie bo jest nie daleko. Znacie kogoś godnego polecenia???
I jaką wybrać klinikę???
Czekam na wieści.
Z góry dziękuję i pozdrawiam
Nerinka
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: jestem z powrotem i proszę o pomoc
Re: jestem z powrotem i proszę o pomoc
Ja Ci dam po wystających kościach…. hahaha…. wcale nie jestem chuda!!! No.
A poznasz mnie, bo jak będę jechać w tamte strony to Cię zapytam czy też będziesz i się umówimy. o!!!
Re: jestem z powrotem i proszę o pomoc
wiesz co, nie umawiaj sie losowo. zauwazylam, ze wszystkie dziewczyny, ktore tak robily, byly zapisywane do jednej lekarki, ktorej nie polecam – dr golawska. mnie do niej zapisano, bambamka, i jeszcze kilka kolezanek nie z forum. mam wrazenie, ze do niej sa kierowane wszystkie poczatkujace w novum pary i dopiero jak u niej leczenie nie przynosi efektu, to pary same odchodza do innych lekarzy. babka nie dojrzala u mnie owulacji i omal nie zrezygnowalam z iui (ktora sie udala). kolezanki polecaly mi dr sowinska.
pozdrawiam
Natusia + [Zobacz stronę]
Re: jestem z powrotem i proszę o pomoc
dobra dobra chudzielcu widziałam zdjęcia ze spotkania zamieszczone na forum…
Wybieramy się w styczniu do Wawki jak zacznie sie nowy cykl, dokładnie to nie wiem ale też dam znać wczesniej 😉
Nowy Rok – nowe możliwości !!!
;-)))
Re: jestem z powrotem i proszę o pomoc
Natusia,
czyli jestem skazana na wizytę u tej kobiety? Skoro wszystkie pary są do niej kierowane to tak ma być???
Czy mogę jednak wybrać kogoś?
Zastanawia mnie własnie jak to jest na pierwszej wizycie.
pozdrawiam
Re: jestem z powrotem i proszę o pomoc
Witaj
Ja też polecam dr. Sowińską!!!!
Umawiaj sie telefonicznie już z wybranym przez siebie lekarzem!!!!
Nie zdawaj sie na “losową” pierwsza wizyte-szkoda czasu i pieniędzy!
Pozdrawiam
Piotr
Re: jestem z powrotem i proszę o pomoc
No i widzisz Zuzanno każdy poleca kogoś innego i jak tu wybrać odpowiedniego lekarza?
Ale po krótkiej analizie zostają: Zamora, Sowińska, Starosławska.
Musimy się dobrze zastanowić.
Dzięki za podpowiedź, każda rada się przyda 😉
pozdrawiam
Re: jestem z powrotem i proszę o pomoc
ale zobacz w ilu już nie musisz wybierac!
Re: jestem z powrotem i proszę o pomoc
nie, Nerinko, nie jestes skazana na wizyte u niej:) mozesz sobie wybrac. do niej zapisaliby Cie gdybys zdala sie na ich wybor (to moja teoria tylko).
jak pierwszy raz wybieralam sie do novum, chcialam sie zapisac do tej polecanej sowinskiej ale terminy mi nie pasowaly, pamietam, ze chcialam miec wizyte zaraz po @ zeby nie tracic cyklu.
moja pierwsza wizyta wygladala tak, ze pokazalam swoje badania, opowiedzialam co i jak, bylo usg, ustalilismy (bylam z mezem) plan dzialania – mialo byc tak, ze najpierw mnostwo badan, potem dwie proby iui, jak sie nie uda to hsg, dwie kolejne proby iui… brzmialo dobrze i kokretnie:). i wlasciwie byloby ok, babka jest mila (i sliczna hehe). ja zmienilam o niej zdanie dopiero po iui (ktora robil inny lekarz, bo wypadala gdy ona nie miala dyzuru), kiedy okazalo sie, ze mialam owu ze hej, a ona widziala tylko jeden pecherzyk i drobnice. musialam miec co najmniej 4 pecherzyki, bo po iui bylam w podwojnej ciazy, i mialam jeszcze 2 torbiele.
🙂
Natusia i cud [Zobacz stronę]
Re: jestem z powrotem i proszę o pomoc
Natusia piękna galeria! piękny Szymus,szczęśliwi rodzice, fajne koty i świetne różowe martensy!
Re: jestem z powrotem i proszę o pomoc
Kaja:) ach puchne z dumy gdy chwalisz moj inwentarz:)
hihi te martensy to moje ulubione buty, nosze je nawet latem jak widac:) maja byc na przekor wszystkiemu (czesto chodze na czarno i zakladam je dla kontrastu ), sa odpowiednikiem rozowych okularow:)
ja juz mam wszystko czego potrzebuje, piecio”osobowa” rodzinke, teraz potrzebne nam tylko zdrowie, zeby szczesliwie zyc razem:)
dlatego teraz modle sie o spelnienie Waszych marzen:) mam nadzieje, ze magia swiat bedzie temu sprzyjac i nowy rok zacznie sie tak szczesliwie jak 2006. albo nie, nie parami ale trojkami zebyscie zaciazaly:)
buziaki
Natusia i cud [Zobacz stronę]
Znasz odpowiedź na pytanie: jestem z powrotem i proszę o pomoc