Zainspirował mnie wątek na trzylatkach o rozpoczęciu nauki 🙂
My nie jeździmy.
Ani ja ani mąż nigdy nie mieliśmy nart na nogach.
Ale nie ukrywam, że chciałabym się nauczyć…tylko chyba jestem za stara i za duża.
I przez pracę męża ciężko by nam było znaleźć czas by pozwolić sobie na ferie zimowe…
Kiedy i jakie były Wasze początki??
Wybieracie polskie góry czy chętniej jeździcie za granicę?
Beata i Maciek
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Jak obliczyć średnią na koniec roku i na semestr? Niektórzy popełniają prosty błąd
Cechy dramatu szekspirowskiego. Czym charakteryzują się utwory Szekspira? Ta wiedza przyda się na maturze
Matura międzynarodowa 2024 wystartowała. Uczniowie tych szkół są już po egzaminie z polskiego. Kiedy napiszą pozostałe?
5 pomysłów na prezent na dzień dziecka od EMPIKu
CKE matura 2024. Centralna Komisja Egzaminacyjna to nie Sąd Ostateczny. W jaki sposób można odwołać się od wyniku?
32 odpowiedzi na pytanie: Jeździcie na nartach??
Re: Jeździcie na nartach??
dokladnie to samo…
Ewa i Krzyś
Re: Jeździcie na nartach??
wlasnie dzisiaj rozpoczelam sezon narciarski 🙂
Jezdze “maniakalnie” (ubiegly sezon zakonczylam 5 marca w strugach deszczu 🙂 juz dobrych kilkanascie lat. I mam nadzieje, ze Natka podzieli moja pasje. A jezdze przewaznie w Polsce
Kaśka z Natusią (5,5 roku 🙂
Re: Jeździcie na nartach??
Sama nie jeżdzę, ale według mnie nie jesteś za stara aby się nauczyć poza tym nie trzeba wyjeżdzać na jakieś długie wypady można np. w niedziele a gdzie np. do Rzeczki od nas nie daleko. Mam znajmonych którzy tak robią i chwalą sobie
Aga i Martynka
Re: Jeździcie na nartach??
jezdze od kilkunastu lat
z mala przerwa
tak na dobre i regularnie od 7 lat, najpierw w polsce, raz, gora dwa razy w sezonie przez 10-12 dni, stad bardzo intensywnie
teraz mam do najblizszego osrodka (2300 mnp, sliczne alpejskie widoki) jakas godzine drogi samochodem
od czterech lat jezdze niemal w kazdy weekend, z przerwa na ciaze, oczywiscie
w tym roku planuje wsadzic adacha na narty
Re: Jeździcie na nartach??
Na nartach jeżdżę od dziecka, takiego chyba 4-ro czy 5-cio letniego, zazwyczaj jeździliśmy na narty do Zakopanego, mamy tam zaprzyjaźnionych górali więc dużą część zimy spędzałam w górach.
…teraz trochę się niestety pozmieniało, na nartach nie stałam chyba z 4-ry lata…mam jednak nadzieję, że od tego sezonu to się zmieni…planujemy wypad do Zakopanego, a od przyszłego roku, jak Jasiek oswoi się z nartami marzy nam się coś większego, gdzie warunki narciarskie i śnieg są gwarantowane 🙂
A co do nauki to myślę, że absolutnie nie jesteś “za stara”, myślę że spokojnie możesz próbować, będzie to chyba dla Maciusia najlepsza motywacja i przykład aby samemu wskoczyć na nartki !
Fakt, że z czasem krucho…ehhh…sami będziemy kombinować jak się da (głównie przez pracę M.:()
Re: Jeździcie na nartach??
nigdy nie probowalam i szczerze mowiac wcale mnie nie ciagnie. za to chetnie poszlabym na lyzwy 🙂
Ania i Oliwka
Re: Jeździcie na nartach??
ja uwielbiam jeździć na nartach, ale teraz niestety jest to dla mnie bardzo okazjonalna przyjemność ze względów finansowych 🙁
a na naukę na pewno nie jest za późno… mam wielu znajomych, którzy jako dorośli pierwszy raz spróbowali tego sportu i bardzo im się spodoało
chciałabym móc sobie pozwolić choć kilka razy w sezonie wyskoczyć na narty, zwłaszcza, że kubę bardzo ciągnie…
Kasia,Kuba 01.03 i Borys 06.06
Re: Jeździcie na nartach??
3-4 lata to dobry wiek na rozpoczecie nauki narciarskiej, tak jak i innych sportow
ja narty akurat mam we krwi, z bratem smigalismy od dziecinstwa, nikt nas nie uczyl, ale tez moj rodzinny teren gorzysty temu sprzyjal:)
claudia
Re: Jeździcie na nartach??
My z M. zaczęliśmy jak się przeprowadziliśmy w Beskidy. Siłą rzeczy najczęśćiej jeździliśmy w okolicy. M. nauczył się szybko, ze mną było gorzej bo ja się wszystkiego boję :o) Mimo to drugiego dnia już jako tako jeździłam, po oślej łączce oczywiście. Teraz była przerwa od czasu pierwszej ciąży, M. zacznie z Nadią w tym roku a ja jeszcze poczekam…
Generalnie myślę, że jeśli taka ofiara losu jak ja sobie dała radę – każdy może!
Moje ulubione miejsce na narty to Korbielów.
Re: Jeździcie na nartach??
Niestety my także nie jeździmy i nigdy nie jeździliśmy.
Jeżeli miałbym bliżej do gór to raczej bym jeździł.
Jak na razie to myślę czasami o biegówkach, ale przy tej ilości śniegu jaka bywa u nas to szkoda kupować narty.
Co do gór to preferuję nasze polskie, ale to opinia piechura 🙂
Wiktor 24.02.2004
Re: Jeździcie na nartach??
Wcale nie jesteś za stara! Ja pierwszy raz założyłam narty dwa lata temu i było super. Oczywiście nie obyło się bez siniaków, ale bardzo mi się ten sport spodobał. Po powrocie z nart zaszłam w ciążę, teraz mam malutką Malwisię i w sumie tylko dlatego na razie musiałam zrezygnować ze szlifowania swoich umiejętności.
Jeździliśmy w Karpaczu, trochę za dużo ludzi (jak dla mnie), ale zimą to chyba wszędzie w górach tak jest.
Odwagi!!!
ELA – MAMA MALWINKI
Re: Jeździcie na nartach??
Jeździłam od dziecka, a mąż nie.
Dlatego odkąd się znamy narty właściwie porzuciłam.
Mam nadzieję, że to się zmieni. W tym sezonie na nartach zadebiutuje Łukasz. Mam nadzieję, że mężowi się spodoba i kiedyś razem sobie pojeździmy.
Lubię jeździć w Polsce (w Zakopanem), również ze względów sentymentalnych. 🙂
Łukasz i Karolina
Re: Jeździcie na nartach??
nie jeździcie, niestety
ale moze
kiedys…
Re: Jeździcie na nartach??
jak byłaś w Karpaczu to może polecisz jakiś pensjonat przyjazny dzieciom.
Narty na nogach miałam podczas jednego wypoczynku. Był to najlepszy urlop pod słońcem. Wypoczełam jak nigdy w dorosłym życiu.
Gosia i dzieciaczki
Re: Jeździcie na nartach??
Na pewno nie jesteś za stara na narty – ja pierwszy raz w życiu deski założyłam w wieku koło 21 lat. Co prawda pierwsze, co zrobiłam to zaliczyłam upadek taki dość konkretny, bo nie spodziewałam się, że narty mogą aż tak wyprzedzać nogi, ale potem z dnia na dzień było coraz lepiej, choć nie ukrywam, że stracha miałam jak zaczynałam prędkości nabierać w zjeździe na tzw. krechę. Początki były dość trudne (nawet miałam problem z podczepieniem się do orczyka i udało mi się kolejkę na kilka ładnych minut zatrzymać, bo orczyki zgłupiały ), ale na początku opanowałam dość mocno kontrolowane upadki więc jak już nie widziałam możliwości wyjścia z tarapatów (np. przecięcia w poprzek ludzików podjeżdżających na górę) to trenowałam swoje pośladki w upadkach.
Na początku sporo szlifowałam zjazdy pługiem, bo wydawało mi się niemożliwością oderwać jedną nartę od stoku, ale z dnia na dzień łapałam coraz więcej i najważniejsze – sprawiało mi to wielką frajdę. Nie nazwę siebie narciarką, ale szkolenie wstępne mam i z chęcią jeszcze nart dosiądę – jak mi góry przed oknem wyrosną – a tak serio – gdybym kasę miała na pewno bym ten sport uprawiała.
Julka
Re: Jeździcie na nartach??
Wierz mi, stara nie jseteś ;))))… my nauke rozpoczęlismy w…. lutym br. ;))) na snowboardzie… było super, Jaśka posłaliśmy na naukę jazdy na nartach z instruktorem i też był zadowolony. W tym roku sezon zaczniemy za tydzień mam nadzieje…. póki co bedziemy jeździć w Polsce
Ewa i prawie 4-latek Jaś
Re: Jeździcie na nartach??
Ja kiedys, maz cały czas nie ukrywam ze chcałabym z dziecmi jezdzic tak super moze sie uda 🙂
Nati, Kamilka 05.04.04 i Kacper 25.05.06
Re: Jeździcie na nartach??
Oj, niestety nic nic ci nie polecę 🙁 Ja wtedy jeszcze nie miałam dzieci i mieszkałam w zwykłym schronisku. Warunki były, łagodnie mówiąc, studenckie. Raczej nie dla dzieci.
ELA – MAMA MALWINKI
Re: Jeździcie na nartach??
Witaj,
Jeździmy na nartach i to już całą rodziną! Rok temu Mikołaj rozpocząl naukę i co najważniejsze spodobało mu się i po 4 dniach był w stanie zjechać sam z górki po nauce z instruktorem.
Pozdrawiam,
Żabka i Mikołaj (13.02.03)
Re: Jeździcie na nartach??
No tak, ale Ty masz… żabi skok w góry 😉 A ja mogę sobie… najwyżej podejść pod Górkę Szczęśliwicką, bo wyciąg zamknięty 😉
Cait + Alka (15 I 2003) + Olaf (06 XII 2006)
Znasz odpowiedź na pytanie: Jeździcie na nartach??