Karmiace mamy – co Wy jecie?

och, ja obawiam się, że żle się zywie, bo zaskoczył mnie kolor mego moczu- dosłownie pomarańczowo czerwony i napewno nie jest to wynik pomieszania go z odchodami poporodowymi.
Ja wciągam chałeczkę, maślanki, jabłka, makaron, jogurt naturalny, gotowane piersi indycze, gotowaną marchewke i buraki, dzemik brzoskiwniowy, ser żółty, ser biały, budyń i kisiele, a także białą czekolade. Dzisiaj bede probowac bitek wolowych… co jeszcze można… bo juz w/w produkty obrzydły mi

,

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Karmiace mamy – co Wy jecie?

  1. Re: Karmiace mamy – co Wy jecie?

    Pewnie za mało pijesz. Ja ciągle musie sie pilnować, choc suszy mnie po kazdym karmieniu niemilosiernie to i tak ciągle mało. A poza tym ciagle nie odczuwam parcia na pecherzi mocz tez przez to nadmiernie zagęszczony.

    Dorota i Kuba&Bartek

    • Re: Karmiace mamy – co Wy jecie?

      można jeść !! ja od pierwszego dnia w domu jadam duszone mięsko i to bez względu na to co to za gatunek mięsiwa…. unikam tylko smażonych potraw na tłuszczu i to bardzo. raz sobie pozwoliłam na placuszki z jablkami o maly to cieżko odchorował….. a winą byl olej a raczej jego nadmiar. ja dusze mięcho na oleju kujawskim ale na minimalnych ilościach i jak do tej pory jest oki.

      pozdrawiam efik i Stefek (14 lipca)

      • Re: Karmiace mamy – co Wy jecie?

        ja tez właściwie jem wszystko,
        zrezygnowałam z nabiału, bo mały dostał krostki, ale chyba to jednak nie od tego i zamierzam powrócić do tego głównego składnika mojego dotychczasowego pożywienia

        Agnieszka i Wojtuś (23.07.2003)

        • Re: Karmiace mamy – co Wy jecie?

          przecież ryż nie uczula

          Agnieszka i Wojtuś (23.07.2003)

          • Re: Karmiace mamy – co Wy jecie?

            jedz kobieto coś jeszcze, bo się posypiesz
            widzisz jesz mało rzeczy a kolki są, chyba to jednak nie od tego

            Agnieszka i Wojtuś (23.07.2003)

            • Re: Karmiace mamy – co Wy jecie?

              Jesz bardzo wiele zróżnicowanych produktów i chyba nic Albercikowi nie jest, więc uważam, że możesz jeść prawie wszystko wykluczając kakao, cytrusy i orzechy. Kolor moczu oczywiście raczej od zbyt małej ilości płynów…


              Izka i Iga 31.08

              • Re: Karmiace mamy – co Wy jecie?

                Nie mam pojęcia od czego moga byc kolki u mojej córeczki, ale nie chcę, żeby powodem była moja dieta.

                Nika i Dominika (ur. 10,09,03)

                • Re: Karmiace mamy – co Wy jecie?

                  Boże jak ja Wam zazdroszcze z tym jedzenie. Ja od dwóch tygodni nie jadam prawie nic oprócz ryzu, bananów i płatków kukurydzianych i raz jadłam rosół. Wprowadzenie każdej innej potrawy kończy sie kolką u małego. A gotowanego mięsa nie znosze, jest dla mnie nie do przełknięcia. Ostatnio przyłapałam sie na tym że śledze wzrokiem jak mój mąż zajadał sie spagetti, zaczynam po prostu wychoszić jak ktoś przy mnie je. Boje sie cokolwiek wprowadzać bo mi strasznie szkoda dzieciaczka jak go boli brzuszek i wiem że to przeze mnie

                  Kaska i Mikołaj urodzony (a raczej wyciągnięty przez brzuch) 18.09

                  • Re: Karmiace mamy – co Wy jecie?

                    Mój mąż, jak cos pysznego wciąga – mówi o jakie to niedobre… Dzisiaj na spacerku poczułam grilowana kiełbasę, zaraz nabrałam chrapki na takową z musztarda i ogórkiem kiszonym – mój mąż zaczął – jakie to niedobre… W takiej atmosferze łatwiej sie znosi ograniczenia zywieniowe.
                    Ja dzisiaj zjadłam bitki wołowe. Wydaje mi się, że jadłam już nawet takowe w szpitalu i nic nie było, ale mały wówczas nie kolkował. teraz czas na obserwacje.

                    ,

                    Znasz odpowiedź na pytanie: Karmiace mamy – co Wy jecie?

                    Dodaj komentarz

                    Angina u dwulatka

                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                    Czytaj dalej →

                    Mozarella w ciąży

                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                    Czytaj dalej →

                    Ile kosztuje żłobek?

                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                    Czytaj dalej →

                    Dziewczyny po cc – dreny

                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                    Czytaj dalej →

                    Meskie imie miedzynarodowe.

                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                    Czytaj dalej →

                    Wielotorbielowatość nerek

                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                    Czytaj dalej →

                    Ruchome kolano

                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                    Czytaj dalej →
                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                    Logo
                    Enable registration in settings - general