Kciuki i modlitwy dla małej Basi bardzo potrzebne!!!

1. domi Dodane ponad rok temu,

   Nadal trzymam kciuki mocno zaciśnięte….

   Odpowiedz
2. justonka Dodane ponad rok temu,

   Trzymam bardzo mocno zaciśnięte. Baśki są silne – da sobie radę :D!!

   Odpowiedz
3. donhesus Dodane ponad rok temu,

   Koleta pisała mi smsa jak przewozili Basię, że tyle osób się za nią modli i trzyma kciuki i było mi lżej. Dziękuję Wam wszystkim, szczególnie że większości nawet nie znam.
   Byliśmy dziś u Basi i jest lepiej. Basieńka dalej na oiomie ale oddycha samodzielnie. Lekarka mówiła, że jest pierwsza w kolejce do wypisu na lżejszy oddział. Zakażenie się wycofuje i Basia powoli zaczyna jeść, chociaż trzeba jej pomagać żywieniem dożylnym. Mogłam ją zobaczyć przez chwilę i naprawdę odetchnęłam bo wygląda dużo lepiej. Wreszcie wierzę, że moje wymodlone i tak oczekiwane dziecko będzie żyło, i jestem przekonana, że to także dzięki tym wszystkim modlitwom i zaciśniętym kciukom.

   Odpowiedz
4. asik Dodane ponad rok temu,

   Super że z Basią lepiej 🙂
   Cały czas kciukam za poprawę i za szybki powrót do domu

   Odpowiedz
5. gutek Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez donhesus
   Koleta pisała mi smsa jak przewozili Basię, że tyle osób się za nią modli i trzyma kciuki i było mi lżej. Dziękuję Wam wszystkim, szczególnie że większości nawet nie znam.
   Byliśmy dziś u Basi i jest lepiej. Basieńka dalej na oiomie ale oddycha samodzielnie. Lekarka mówiła, że jest pierwsza w kolejce do wypisu na lżejszy oddział. Zakażenie się wycofuje i Basia powoli zaczyna jeść, chociaż trzeba jej pomagać żywieniem dożylnym. Mogłam ją zobaczyć przez chwilę i naprawdę odetchnęłam bo wygląda dużo lepiej. Wreszcie wierzę, że moje wymodlone i tak oczekiwane dziecko będzie żyło, i jestem przekonana, że to także dzięki tym wszystkim modlitwom i zaciśniętym kciukom.

   SUPEEEER!!!

   Odpowiedz
6. tysia Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez donhesus
   Koleta pisała mi smsa jak przewozili Basię, że tyle osób się za nią modli i trzyma kciuki i było mi lżej. Dziękuję Wam wszystkim, szczególnie że większości nawet nie znam.
   Byliśmy dziś u Basi i jest lepiej. Basieńka dalej na oiomie ale oddycha samodzielnie. Lekarka mówiła, że jest pierwsza w kolejce do wypisu na lżejszy oddział. Zakażenie się wycofuje i Basia powoli zaczyna jeść, chociaż trzeba jej pomagać żywieniem dożylnym. Mogłam ją zobaczyć przez chwilę i naprawdę odetchnęłam bo wygląda dużo lepiej. Wreszcie wierzę, że moje wymodlone i tak oczekiwane dziecko będzie żyło, i jestem przekonana, że to także dzięki tym wszystkim modlitwom i zaciśniętym kciukom.

   bardzo dobre wiesci 🙂

   nadal kciuki zaciskam, zeby mala Basienka jak najszybciej wyzdrowiala i zebyscie mogli byc razem!

   Odpowiedz
7. moni2003 Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez donhesus
   Koleta pisała mi smsa jak przewozili Basię, że tyle osób się za nią modli i trzyma kciuki i było mi lżej. Dziękuję Wam wszystkim, szczególnie że większości nawet nie znam.
   Byliśmy dziś u Basi i jest lepiej. Basieńka dalej na oiomie ale oddycha samodzielnie. Lekarka mówiła, że jest pierwsza w kolejce do wypisu na lżejszy oddział. Zakażenie się wycofuje i Basia powoli zaczyna jeść, chociaż trzeba jej pomagać żywieniem dożylnym. Mogłam ją zobaczyć przez chwilę i naprawdę odetchnęłam bo wygląda dużo lepiej. Wreszcie wierzę, że moje wymodlone i tak oczekiwane dziecko będzie żyło, i jestem przekonana, że to także dzięki tym wszystkim modlitwom i zaciśniętym kciukom.

   dobrze, że jest lepiej… nawet jeśli poprawa jest powolna… najważniejsze, że w dobrym kierunku
   i modlitwa dla Basieńki i dla Was

   Odpowiedz
8. baniutka Dodane ponad rok temu,

   bardzo się cieszę, że jest lepiej
   i dalej mocno trzymam za małą Basieńkę

   Odpowiedz
9. bertolumia Dodane ponad rok temu,

   Odpowiedz
10. dorciasek Dodane ponad rok temu,

    Ja też mocno kciukam i śledzę losy malutkiej Basi. Wierzę, że będzie dobrze!

    Odpowiedz
11. gevalia2006 Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez donhesus
    Koleta pisała mi smsa jak przewozili Basię, że tyle osób się za nią modli i trzyma kciuki i było mi lżej. Dziękuję Wam wszystkim, szczególnie że większości nawet nie znam.
    Byliśmy dziś u Basi i jest lepiej. Basieńka dalej na oiomie ale oddycha samodzielnie. Lekarka mówiła, że jest pierwsza w kolejce do wypisu na lżejszy oddział. Zakażenie się wycofuje i Basia powoli zaczyna jeść, chociaż trzeba jej pomagać żywieniem dożylnym. Mogłam ją zobaczyć przez chwilę i naprawdę odetchnęłam bo wygląda dużo lepiej. Wreszcie wierzę, że moje wymodlone i tak oczekiwane dziecko będzie żyło, i jestem przekonana, że to także dzięki tym wszystkim modlitwom i zaciśniętym kciukom.

    Bardzo się cieszę, że idzie ku dobremu….. Basia to silna dziewczynka da sobie radę ! Zobaczysz, że będzie zdrowym dzieckiem które za rok będzie biegać, a mama za nią…

    nadal trzymam

    Odpowiedz
12. kasia26m Dodane ponad rok temu,

    za Basię. Walcz maleńka.

    Odpowiedz
13. bep Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez donhesus
    Koleta pisała mi smsa jak przewozili Basię, że tyle osób się za nią modli i trzyma kciuki i było mi lżej. Dziękuję Wam wszystkim, szczególnie że większości nawet nie znam.
    Byliśmy dziś u Basi i jest lepiej. Basieńka dalej na oiomie ale oddycha samodzielnie. Lekarka mówiła, że jest pierwsza w kolejce do wypisu na lżejszy oddział. Zakażenie się wycofuje i Basia powoli zaczyna jeść, chociaż trzeba jej pomagać żywieniem dożylnym. Mogłam ją zobaczyć przez chwilę i naprawdę odetchnęłam bo wygląda dużo lepiej. Wreszcie wierzę, że moje wymodlone i tak oczekiwane dziecko będzie żyło, i jestem przekonana, że to także dzięki tym wszystkim modlitwom i zaciśniętym kciukom.

    Ale świetne wiadomości. No to nadal modlitwy i kciuki zapewnione za szybki powrót do domu

    Odpowiedz
14. karolakoj Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez donhesus
    Koleta pisała mi smsa jak przewozili Basię, że tyle osób się za nią modli i trzyma kciuki i było mi lżej. Dziękuję Wam wszystkim, szczególnie że większości nawet nie znam.
    Byliśmy dziś u Basi i jest lepiej. Basieńka dalej na oiomie ale oddycha samodzielnie. Lekarka mówiła, że jest pierwsza w kolejce do wypisu na lżejszy oddział. Zakażenie się wycofuje i Basia powoli zaczyna jeść, chociaż trzeba jej pomagać żywieniem dożylnym. Mogłam ją zobaczyć przez chwilę i naprawdę odetchnęłam bo wygląda dużo lepiej. Wreszcie wierzę, że moje wymodlone i tak oczekiwane dziecko będzie żyło, i jestem przekonana, że to także dzięki tym wszystkim modlitwom i zaciśniętym kciukom.

    Wspaniała wiadomość… 🙂
    Wracaj Basieńko do zdrowia !!

    Odpowiedz
15. banita Dodane ponad rok temu,

    dopiero dzisiaj tu dotarłam
    mocno za Basieńkę
    oby już same dobre wiadomości były

    Odpowiedz
16. mufa Dodane ponad rok temu,

    super że z Basią lepiej, ale nadal zaciśnięte.

    Odpowiedz
17. kama-4 Dodane ponad rok temu,

    Dzielna dziewczynkaza szybkie wyjscie na lzejszy odzdzial i w ramiona stesknionej mamusi.

    Odpowiedz
18. ciapa Dodane ponad rok temu,

    Cudowne wieści i trzymamy dalej za dzielną Basieńkę

    Odpowiedz
19. aoh Dodane ponad rok temu,

    tak jest
    zdrowiej maleńka.

    Odpowiedz
20. kokunia Dodane ponad rok temu,

    Bardzo się cieszę,że Basia wraca do zdrowia

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Kciuki i modlitwy dla małej Basi bardzo potrzebne!!!