Zmeczony ale bardzo szczesliwy tatus malego Jasia dotarl wlasnie do domu i mimo, ze ledwie widzi na oczy i kreci mu sie w glowie to postanowil sie podzielic to cudowna nowina z Wami wszystkimi! Po 10 godzinach ciezkiego porodu urodzil sie nam sliczny Jas. Ma 55 cm i wazy 3.870. A najwazniejsze, ze jest zdrowy (10 punktow!). Niestety jego duza glowka nie chciala wyjsc o wlasnych silach i po kilku godzinach strasznego bolu zdecydowano sie na cesarke. Oczywiscie zgodnie z przewidywaniami tatus sie poryczal 😉 Mamusia i synus slodko sobie teraz spia a ja tez sprobuje na chwile przylozyc glowe do poduszki.
PaPa
Tomek oraz zaocznie Kasia i Jas
pozdrawiamy serdecznie
wielkobrzuchy kiuik i 39-tyg jas w srodku
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: kiuiki maja pieknego synka!
Re: kiuiki maja pieknego synka!
Podobno nie byla nawet az taka duza (34 cm obwodu) ale nie mogla sie dobrze wpasowac. Rozwarcie bylo juz na 10 cm a glowka byla jeszcze hen hen ;-(
Tomek
pozdrawiamy serdecznie
wielkobrzuchy kiuik i 39-tyg jas w srodku
Re: kiuiki maja pieknego synka – ciag dalszy
No ja to nie mam za duzych zaslug na tym polu. Staralem sie podtrzymywac i pomagac “narzucac paszcze na cel” w odpowiednim momencie a oprocz tego dawalem “dobre rady”, ktore pewnie tylko Kasie wkurzaly bo skad ja niby mam wiedziec jak karmic dziecko piersia… Ale chcialem dobrze i mam nadzieje, ze troche sie przydaje i za bardzo nie przeszkadzam 😉 Taki juz los tatusia na poczatku – chce byc przy dziecku ale dziecko jak juz chce cos od rodzicow to glownie cyca no i jak tu pomoc… Ale pewnie po powrocie do domu zarezerwuje sobie jakies fajne zajecie np. kapanie 😉 tez chce byc przydatny a nie tylko taki figurant co sie glupio usmiecha i czasem wezmie na rece 😉
serdecznie
Tatus i zaocznie kiuik i hipcio 😉
Re: kiuiki maja pieknego synka!
OOOgromne gratulacje w imieniu rodu męskiego!!!!!!….. Nawet nie masz pojęcia jak chciałbym już być na twoim miejscu:-)… A to dopiero we wrześniu:-(….. Ale strasznie miło sie słucha takich wesołych opowieści….serdecznie pozdrawiamy Ciebie i żonke z maleństwem (nooo…z tego co czytałem to chłop na schwał!!!!)
chybatata z Agatką i Kubkiem (a Kubuś dziś na USG pokazał swoje rączki!!!!….rewelacja:-)
Re: kiuiki maja pieknego synka!
Gratulacje :-))))
a ile bylo zamieszania, jak obwiescila, ze nie bedzie mama lutowa??
jeszcze raz gratuluje!
Bay
Re: kiuiki maja pieknego synka – ciag dalszy
jesteś wspaniałym tatą; i robisz to, co w tym momencie jest dla Kasi najważniejsze: jesteś przy niej i podtrzymujesz na duchu; pomóż jej w karmieniu, pomóż nasadzać “paszczę hipcia”, będzie jej wtedy łatwiej, będzie czuła, że ty też chcesz, aby karmiła piersią, a to pierwszy krok do sukcesu; i zrób wszystko, aby czuła się nie tylko najwspanialszą mamą, ale i żoną;
życzę Wam z całego serca, aby karmienie małego Jasia sprawiało radość całej trójce; wbrew pozorom tata też może w nim uczestniczyć;
Przesyłam pozdrowienia, w szczególności dla Kasi
Ewa i Krzyś (6.12.2002)
[Zobacz stronę]
Re: kiuiki maja pieknego synka!
Oczekiwanie tez jest piekne, ogladanie obrazkow z USG pozostawia niezapomniane wrazenia ale dla mnie to wszystko bylo mimo wszystko takie odlegle i nienamacalne. Dopiero teraz – kilka dni po porodzie dotarlo do mnie ostatecznie, ze ta malutka istotka, ktora z zaciekawieniem kreci glowka i nieswiadomie jeszcze usmiecha sie do mnie to moje dziecko, moje malenstwo, moj ukochany synek! Teraz to dopiero chce sie zyc 😉
Pozdrawiam i zycze aby ten czas do wrzesnia szybko minal!
Tatuś i zaocznie mamusia oraz Jaś
Re: kiuiki maja pieknego synka – ciag dalszy
Tomek – gratulacje!
Mariusz (mąż serki)
PS – u nas juz tez jest na swiecie – i zajada niezle – czasami 2 cyce na raz :-))
serka i juz narodzony Maksiu (22.02.03)
Re: kiuiki maja pieknego synka – ciag dalszy
Hej!
GRATULACJE! Ladny jegomosc! Jasio tez potrafi jesc – ostatnio tak sie najadl, ze mu noskiem wyplywalo a wcale nie byl przekonany czy warto juz sobie dac spokoj. Maly obzartus – pewnie po rodzicach ;-)))
Fajnie, ze juz jestescie wszyscy w domu. My tez z utesknieniem czekamy na ten moment i mam nadzieje, ze juz jutro bede mogl zaprosic moja cudowna zone i malutkiego Jasia na naszego milutkiego mieszkanka. Mimo, ze szpital na Solcu pozostawi po sobie bardzo dobre wrazenie to jednak tydzien to juz duzo i Kasia jest juz zmeczona. Nie ma jak w domu. Trzymajcie kciuki za Jasia bo teraz to juz tylko od niego zalezy czy sie jutro uda.
Pozdrawiam,
Tatuś i zaocznie mamusia oraz Jaś
Re: KIUIK DZIEKUJE 🙂
bardzo dziekuje wszystkim za trzymanie kciukow, dobre slowa, gratulacje i wszyyyyyystkie cieple mysli od was…
ech…szybko minely te 8 miesiecy z wami spedzone…
kiuik juz w domu – spelniony, szczesliwy jak nie wiem co…
nowy etap w zyciu…
nie tylko moim zreszta…
chcialam jeszcze podziekowac mojemu wspanialemu mezowi, dzieki ktoremu udalo mi sie przejsc przez wszystko tak jak sie udalo…wszystkim mamusiom zycze takich tatusiow….
dziekujemy!!! 🙂
kiuiczyca – matka z jasiem u boku
Znasz odpowiedź na pytanie: kiuiki maja pieknego synka!