Klasy specjalne w szkole ogólnodostępnej.

Spadła na mnie mega odpowiedzialność utworzenia w mojej szkole klasy specjalnej dla dzieci z autyzmem. Nie przez przypadek i jestem zachwycona,że udało mi się nakłonić dyrekcje do takiego rozwiązania trudnej sytuacji.
Otóż od września ja i koleżanka wracamy po rocznym urlopie do pracy w nauczaniu zintegrowanym ( ja to nawet po prawie 3 latach obijania się ). I okazuje sie, ze z 15 nauczycieli-3 idzie do zwolnienia w tym roku i kolejnych 3 w przyszłym. Dyrektor zaproponował klasę intergacyjną, bo mam nauczanie specjalne, ale.. Nie mamy dzieci.
A ponieważ od 7 lat pracuje z autystykami ( najpierw jako wolontariusz, a od 4 lat w świetlicy szkolnej)postanowiłam zawalczyć o takie klasy, tym bardziej,że tam, gdzie teraz są “moi”podopieczni- szkoła ma zostać zamknięta za 3 lata i nowych już nie przyjmują.
Na razie mam mega dużo pracy, bo dyrektor zaupełnie nie wie, jak taka szkoła ma funkcjonować i zlecił mi dostarczenie wszelkich dokumentów prawnych, siatkę godzin i….mam zatrudnić nauczycieli do pomocy. Oczywiscie nasi bedą jako pomoc nauczyciela specjalnego, ale koleżanki z zamykanej szkoły przydadzą się do kolejnych klas i na świetlicę. Tym sposobem- uratujemy nie 3 nauczycieli a 6 od bezrobocia.

Jeśli mogłybyście jakoś pomóc, poradzić, dać fajne stronki- byłabym wdzieczna. Może macie doświadczenie- jako rodzic, nauczyciel i mozecie mnie pokierować. Chce sie maksymalnie przygotować, wiedzieć wszystko, dać im wszystko.

Jestem po rozmowie z prezes Fundacji zajmujacej sie dziećmi chorymi na autyzm i ma pomóc, jutro mam rozmowę z wójtem ( bedzie też prezes Fundacji)….pan od finansów powiedział, ze poszuka środków na zagospodarowanie klas, ale pomoce mam sobie kupić sama, bo czasem lepiej jest coś używanego kupić, niż nowe- 3 razy droższe.

I tutaj też bedę miałą prośbę- jak macie jakieś pomoce, zabawki edukacyjne- które mogłybyscie przekazać szkole…byłabym wdzieczna.

Na dzis nie mam pewnosci, czy klasa ruszy od tego roku… Na pewno na kolejny mamy już 3 osoby, a na ten rok- są 2, ale dowiemy się za 3 tygodnie, czy zostaja odroczone w przedszkolu, czy nie.

Czekam na jakieś sugestie…