KLEBSIELLA PNEUMONIAE

Już sama nazwa wywołuje u mnie dreszcze. Pamiętam tą aferę z przed kilku miesięcy. Oczywiście że żal mi bylo tych maluszków,które musiały umrzeć! Ale nie zastanawialam się głębiej,co to może oznaczać. Aż tu wczoraj wTVN w UWADZE! znów poruszyli ten temat. Tym razem to mną wstrząsnęło do głębi, gdyż sama za kilka miesięcy urodzę!!! Co prawda w spisie szpitali, w których znalezioniono tą bakterie, nie znalazłam tego,w którym ja zamierzam rodzić,ale i tak okropnie się boję!!! Bo przecież wszyscy wiemy, że w tych instytucjach każdy każdego kryje. Czy orientyjecie się może, czy ja we własnym zakresie mogłabym się przebadać na nosicielstwo tej śmiercionosniej pałeczki??? Bo nawet nie myślę o tym, że mogłoby się stać to najgorsze. Co Wy o tym sądzicie? Czy też się boicie???

3 odpowiedzi na pytanie: KLEBSIELLA PNEUMONIAE

  1. Re: KLEBSIELLA PNEUMONIAE

    Ja mialam ta bakterie i wyszlo to w czasie badania czystosci pochwy (oceny statu mikrobiologicznego) zrobili mi odrazu Antybiogram by wiedziec na jaki antybiotyk jest wrazliwy ten szczep. Napewno mozna zrobic takie badanie na wlasna reke w lepszych pracowniach analitycznych…. ale nie pamietam ile to kosztowalo.
    A co do zachowania lekarzy to moj poprzedni gin twierdzil ze pierwszy raz w zyciu widzi zeby ta bakteria byla w pochwie i nie ma pojecia skad sie mogla tam wziasc…. wiec zmienilam gina.

    Zuza + lipcowe malenstwo

    • Re: KLEBSIELLA PNEUMONIAE

      Hej! Nie boję się, bo człowiek by chyba zwariował, gdyby się zamartwiał i stresował takimi sprawami. Koniec końców szpital to i tak miejsce, w którym statystycznie biorąc porody są najbezpieczniejsze, mimo, że podobnych świństw jest w nim co nie miara. Wbrew pozorom im częściej i lepiej dezynfekują, tym większe prawdopodobieństwo wystąpienia jakichś wyjątkowo opornych, zjadliwych szczepów. Bakterie są wszędzie, są nawet w ścianach i futrynach szpitali – nic na to się nie poradzi.
      Jakoś to będzie, nie martw się. A w telewizji muszą nadawać coś wstrząsającego – takie rzeczy przyciągają widzów! Pozdro!

      Kasia

      • Re: KLEBSIELLA PNEUMONIAE

        Moj synus spieszyl sie na swiat i bylam zmuszona do pobytu w szpitalu w naszym miescie (karetka nie chciala mnie zawiezc do lepszego szpitala oddalonego o 30 km). Szpital nasz nie cieszy sie dobra slawa. Przez tych konowalow zostalam zmuszona do urodzenia w 22 tyg. ciazy, bo ‘nic sie nie da zrobic”.
        Po porodzie poszlam na badanie kontrolne (po 6 tyg), gin zrobil posiew. Okazalo sie, ze mam ta cholerna klebsielle. Skad sie wziela? Napewno ze szpitala. Sama sobie tej bakterii na zaaplikowalam przeciez (tydzien przed porodem mialam zrobione bad i nie bylo zadnych bakterii)
        Wyleczylam ta bakterie,. ale gdyby moj synus zyl to mogl tez zostac zarazony klebsiella. Jakie sa skutki same wiecie.

        Pozdrawiam.IwonaN

        Znasz odpowiedź na pytanie: KLEBSIELLA PNEUMONIAE

        Dodaj komentarz

        Angina u dwulatka

        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

        Czytaj dalej →

        Mozarella w ciąży

        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

        Czytaj dalej →

        Ile kosztuje żłobek?

        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

        Czytaj dalej →

        Dziewczyny po cc – dreny

        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

        Czytaj dalej →

        Meskie imie miedzynarodowe.

        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

        Czytaj dalej →

        Wielotorbielowatość nerek

        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

        Czytaj dalej →

        Ruchome kolano

        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

        Czytaj dalej →
        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
        Logo
        Enable registration in settings - general