moja córeczka kończy jutro 4 tygodnie.Od kilku dni chodzimy od lekarza do lekarza ze względu na jej potworne krzyki związane z bólem brzuszka. Po każdym płaczu, kaszlnięciu, purtnięciu robi kupkę, w której na dodatek jest śluz.Od kilku dni zaczyna ulewać,ale nie za wiele.Lekarze zapisali już mnóstwo lekarstw (lefax, espumisan, nifuroksazyd, enterol, a dziś lekarz zapisał małej depridat.Wszystkie te leki pomagały dotychczas. Czy znacie jakieś domowe sposoby na te potworne bóle brzuszka?jestem bezradna i nie wiem jak pomóc maleństwu
12 odpowiedzi na pytanie: kolki
Re: kolki
nam na ból brzucha pomagał przede wszystkim masaż, robiłam go profilaktycznie nawet, gdy tosia nie płakała, najczęściej przed jedzeniem. uginałam jej nóżki do brzuszka, czekałam chwilkę i odciągałam, gdy była większa ćwiczenia były “odważniejsze” np. kierowanie lewej nóżki do prawego boku (jak najdalej).
oprócz ćwiczeń używaliśmy infacolu przed karmieniem, ale wy macie chyba już wystarczająco dużo leków.
pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego
Re: kolki
u nas sprawdziło się “suszenie” brzuszka suszarką i herbatki Plantex, ale w porównaniu do tego co opisujesz to nasz mały miał słabiutkie koleczki
Powodzenia i cierpliwości życzę
jolcia&jasinek
Re: kolki
jedynym skutecznym domowym sposobem jest przeczekać.
mała dobrze przybira na wadze?
magda z mlodymi
Re: kolki
Podejrzewam ze karmisz piersią, może zwróc uwagę na swoja diete, mój synek mial bóle niemal po kazdym posilku, musialam wyeliminować calkowicie nabial i przeszlo
Pozdrawiam i zyczę wytrwalości, wiem ze te kolkowe chwile są trudne do zniesienia, ale uwierz mi że to niedlugo minie.
Marcela
Re: kolki
do minionego piątku przybierała, ale do wczoraj waga stanęła.Kolejną wizytę kontrolną u lekarza mamy w poniedziałek.zobaczymy czy wtedy waga wzrośnie
Re: kolki
stosuj sie do zalecen lekarzy
i czekaj
przejdzie
trudno w to uwierzyc
ale przejdzie
Re: kolki
Myśmy małą nosili odwróconą ku dołowi tak że brzuszek był na dłosi a nóżki zwisały, pomagały tez ciepłe pieluchy przykładane na brzuszek (prasowane lub podgrzewane w mikrofalówcenie NIE moga byc zbyt ciepłe), smarowałam też brzuszek maścią majerankową i kładłam ją sobie na brzuch.
Jednak nie możemy sie porównywać z Tobą. Nasze kolki były chwile i nie były taką udreką.
Wpisz w wyszukiwarke “kolki” a napewno wyskoczy ci mnóstwo tematów i podpowiedzi.
pozdrawiam
+ ktosik
Re: kolki
to obserwuj wage, jak kupy przejda w zielona piane i straszliwie smierdzaca i przestanie przyierac na wadze, to popros o diagnoze w kierunku nietolerancji laktozy.
magda z mlodymi
Re: kolki
kolki kolką teoretycznie zaczynają się między 2-3 tygodniem a kończą w raz z rozpocząciem 4 miesiąca. Mój syn miał takie książkowe kolki i co wieczór 19-21 darł się w niebogłosy, był niespokojny itd. Musisz wypracować z dzieckiem “własna metodę” jednemu pomaga suszarka, drugiemu masasz innemu ciepłe okłady, noszenie, kładzenie na własnym brzuchu, jazda samochodem itd. My staraliśmy się młodego uśpić przed 19 i wtedy “przesypiał kolkę” potem ciepła kąpiel, cyc i znowu pcia. Zastanawia mnie jednak, co piszesz o tych kupach, kolki pojawiają się również przy nietolerancjach białka krowiego, laktozy, alergiach. A co lekarze na śluz w kupie, ulewania? Z doświadczenia wiem, że często pediatrzy uważają, iż alergie nie występują u tak malutkich dzieci (takie podejście jest chore). Może musisz zastanowić się nad dietą, którą zaczniesz powoli rozszerzać (wyeliminuj na kilka dni typowe produkty z listy alergenów) jak się kupy poprawią no to będziesz musiała bardzo uważać na to, co jesz. Wiem, że powinnyśmy ufać lekarzom, ale weź pod uwagę, że Twoja córeczka ma dopiero 4 tygodnie a oni zamiast zrobić z Tobą dokładny wywiad przeanalizować Twój jadłospis itd., poobserwować małą jej zachowanie, to po prostu dają dziecku chemię. Pamiętaj, że te leki niby dla dzieci to jednak duże obciążenie dla takiego malucha i dla jego żołądka. Czytałaś ulotki na tych lekach?
Pozdrawiam i życzę żeby to była zwykła kolka i żeby tak szybko jak się pojawiła równie szybko zniknęła.
Aga i
Re: kolki
Kolki to koszmar! Mojej małej na szczęście przeszły w wieku 2,5 mca, ale zaczęły się już po dwóch tygodniach życia i męczyły po kilka godzin. Drakońska dieta też nei pomogła. Pomógł czas. Trzeba uzbroić się w cierpliwość. Na wszelki wypadek nie jedz nabiału, mleka, bo te kupy są dziwne.
Re: kolki
Przyznam, że jestem w lekkim szoku w związku z ilością podawanych lekarstw – jak dziecko ma problemy z układem pokarmowym obciążanie go taką ilością leków wydaje mi się dość kontrowersyjne, zwłaszcza, że leczenie objawowe tylko wydłuża problem – należy znaleźć przyczynę i z nią się rozprawić.
Aby ulżyć córeczce przede wszystkim wypróbuj “nieinwazyjne” metody proponowane przez dziewczyny – masaże, okłady, suszarkę, “samolocik”, itp.
Nic nie piszesz o diecie – Twojej i córeczki, a to bardzo istotna wskazówka. Tak jak już inne dziewczyny pisały – mogą to być objawy alergii.
Sugeruję zrobienie badania moczu – jest nieinwazyjne i niedrogie, a czasami infekcja dróg moczowych daje podobne objawy, więc lepiej ją wykluczyć. Jak wiesz, płacz, czy kaszlnięcie rozluźnia “zwieracze” i być może to zrobienie siusiu jest bolesne a nie kupki?
Mam nadzieję, że szybko dojdziecie przyczyny kłopotów i córeczka nie będzie się musiała męczyć (a Ty wreszcie odstresujesz się i odpoczniesz)
Dao, Witold, Maja (12/03/2004), Nina (09/02/2006) i Maks (27/05/2007)
Re: kolki
podawalam herbatke hippa ulatwiajaca karmienie, masaze brzuszka ( na edziecko.pl sa zdjecia pomocne w wykonywaniu masazu), kladzenie na brzuszku na kolanie i poklepywanie (pomagalo tez przy odbijaniu, a moze nie moze porzadnie beknac? mojemu malenstwu troche sie polepszylo gdy regularnie mu sie odbijalo), cwiczenie nozkami (rowerek). Moze nie toleruje jakiegos pokarmu, jesli karmisz piersia zwroc moze uwage na to co jesz (w moim przypadku nie zdawalo egzaminu i nie mialo znaczenia, bo i tak plakal). Zycze sily,cierpliwosci i wytrwania, gdy sie juz przyzwyczaisz nie zauwazysz kiedy minie;-) poza tym przerazajaca jest ilosc lekow, ktore twoja corcia zazywa.
Znasz odpowiedź na pytanie: kolki