Tak sobie czytam i czytam i się dziwię… bo wszedzie czytam to samo….
Może mnie uświadomicie?
Czy każde dziecko powinno trafić na kontrolną wizytkę do ortopedy kiedy zaczyna chodzić????
Czy tylko takie dzieci które miały jakieś problemy w niemowlęctwie?
Bo nam ortopeda nic nie mówił o żadnej kontrolnej wizycie – pożegnał się z nami jakby raz na zawsze… a może zapomniał bo taki speed tam był????
A jak u Was było – byliście u ortopedy?
Bo Ańdzia śmiga już jak stara baba więc jeśli trzeba to muszę się ostro zakręcić bo terminy u nas długie….
Agata i Ania (7.09.2004)
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Kontrola u ortopedy w zwązku z chodzeniem?
Re: Kontrola u ortopedy w zwązku z chodzeniem?
Ale moze rzęsy za dlugie 😉
Re: Kontrola u ortopedy w zwązku z chodzeniem?
Dwa dni temu byłam z Michałem u pediatry i znając opinie z forum, zapytałam ją, czy nie uważa, że powinnam pójść z nim do ortopedy. Michał ma skończone 16 m-cy (chodzi samodzielnie odkąd miał 9,5) i lekarka powiedziała, że na wizytę taką powinnam się udać, gdy skończy 2 latka.
Tak więc stwierdzam, że jestem totalnie tym wszystkim zaskoczona i sama już nie wiem, kiedy takie oględziny powinny mieć miejsce. Widzę, że co lekarz, to inny sposób postępowania.
.
Asia & Michaś
Re: Kontrola u ortopedy w zwązku z chodzeniem?
Witam.
Nam kazał ortopeda przyjść jak dziecko nauczy się samo chodzić, moja koleżanka miała takie same zalecenia i nawet dostała ochrzan że przyszła za późno.
Ania i Liwia
Re: Kontrola u ortopedy w zwązku z chodzeniem?
Nasza pediatra obejrzała Sebastiana i stwierdziła, że wizyta niepotrzebna. I miała rację bo wWczoraj byłam u ortopedy z kręgosłupem, więc spojrzał tez na nóżki i niczego niepokojącego nie stwierdził.
Byłam dziś u pediatry….
… na szczepieniu – więc pytam o tego ortopedę – że słyszałam że powinno sie skontrolować dziecko chodzące.
Pani doktor była jakby powiedzieć – w szoku – że skąd mi to do głowy przyszło i że nic podobnego!
No to już całkiem zgłupiałam… kurcze to jak to jest – każdy lekarz sobie ustala jakieś swoje zasady postępowania?!?!?
Skoro większości z Was jednak zalecono…?!
Co tam – pani doktor nawet nie spytała o to czy dziecko chodzi o oglądaniu tego chodzenia to już nie wspomnę.. ale to juz inna historia.
Jestem wkurzona mocno bo totalnie nas dziś olano na tej wizycie….
Agata i Ania (7.09.2004)
ja nie byłam u ortopedy ani razu
mam pediatrę, której ufam i ona nie widziała potrzeby takich wizyt. Mały nie ma (odpukać) żadnych problemów z chodzeniem, czy stopami jak do tej pory. i mam nadzieję. że to się nie zmieni.
Zastanawiam się, czy czasem kierowane miłością i troską nie jesteśmy nadgorliwe i aż… zabawne:)
Bez urazy shibaa – myślę też o sobie:))
Beata + Szymek (25.04.2004)
Re: ja nie byłam u ortopedy ani razu
No pewnie że jesteśmy – moja mama to ze mnie boki zrywa 🙂
Ale uważam że czasem lepiej 3 razy niepotrzebnie sprawdzić niż o ten raz za mało 🙂
Chodzi tez mi o to że pani doktor nawet nie zobaczyła jak Ania chodzi, ba – nawet nie spytała czy ona wogóle chodzi – więc skąd ona może wiedzieć czy nie ma czegoś niepokojącego i czy to potrzebne czy nie?
Ja w końcu nie musze wiedzieć co jest prawidłowością a co nie 🙂
A jakby kulała??? 🙂
Agata i Ania (7.09.2004)
Re: ja nie byłam u ortopedy ani razu
o rany!!!!!!!!!!! ale nie kuleje:) podejrzewam, że jak każdy lekarz z NFZ i POZ poprostu odfajkowała wizytę na pewnym poziomie, a ponieważ TY MATKO nie zgłosiłaś poważnych problemów: “dziecko nie chodzi” lub “dziecko kuleje” – więc nie ma tematu!
Ciesz się, ze masz śliczną zdrową córkę!
Pozdrawiam,
Beata + Szymek (25.04.2004)
Re: ja nie byłam u ortopedy ani razu
Ciesze się 🙂
Nawet jakbym chciała zgłosić problem to nie miłam szans bo pani doktor była w gabinecie zaledwie jakieś 2 minuty celem zajrzenia w gardło i przyłożenia fonendoskopu w 4 miejscach 🙂 i wogóle nie miała zamiaru ze mną rozmawiać na jakikolwiek temat 🙂
Cóż – przezyję chyba hoć chciałam znią pogawędzić na różne tematy…. i mój mąż teżmiał pytania – specjalnie z nami poszedł – a tu taka totalna olewka 🙁
Po prostu mi przykro.
A Ania tak się ładnie do pani doktor uśmiechała i oczkami strzelała – a ona miała to w d…. 🙁
Agata i Ania (7.09.2004)
Re: ja nie byłam u ortopedy ani razu
aaaa…..bo trza było prywatnie do pani doktor, osłuchałaby w 14 miejscach i pogawędziła nie tylko z Tobą o dziecku, chodzeniu itd, ale i z męzem o ogródku i sporcie:)
wiem, co czujesz, ja też prywatnie nie chadzam, chyba, żeby wyniknęła super potrzeba, a pediatrę mam fajną i to z NFZ!
Beata + Szymek (25.04.2004)
Re: Kontrola u ortopedy w zwązku z chodzeniem?
Trudno jednoznacznie odpowiedzieć, bo co lekarz to opinia.
Kubuś ma trafić na kontrolę, jak już będzie pewnie chodził, a to z tego powodu, że na poczatku były małe problemy. Do tej pory byliśmy u ortopedy 2 razy.
Nie wiem, kiedy wybierzemy sie tam ponownie, być może za jakieś 2-3 miesiące, bo Kuba owszem chodzi, ale nie sam… tylko przy meblach, jeździku…
Niedawno byliśmy u neurologa, bo tam tez mieliśmy się zgłosić, gdy Kuba będzie chodził. Po gruntownym badaniu okazało się, że wszytko ok, tylko jest bojaźliwy.
Podobało mi się badanie, obejrzenie bucików, wywiad i potem długa rozmowa i rady. Tacy powinni być lekarze !
Jeżeli zaś dziecko dobrze chodzi, nie widać problemów, to moim zdaniem nie trzeba specjalnie iść do ortopedy, tak samo jak do innego specjalisty.
pozdrawiamy
Dorota i Kuba (31.03.04)
Re: Kontrola u ortopedy w zwązku z chodzeniem?
My nie byliśmy u ortopedy ani razu. Nasz lekarz stwierdził że nie ma potrzeby, on nie widzi żadnych wskazań. Nina ładnie chodzi, nóżki ma proste. Nie jestem za ciąganiem dziecka po lekarzach dla samej idei
Monika & Nina (21 m-cy)
Re: Kontrola u ortopedy w zwązku z chodzeniem?
Agata, napiszę co mówił nasz pediatra (a mam do niego pełne zaufanie, zresztą poleciła mi go jedna z forumowych mam – Kas dziękuję raz jeszcze). Otóż każde dziecko (Jego zdaniem oczywiście) powinno być zbadane przez ortopedę w wieku ok. 3 miesięcy w celu sprwdzenia bioderek i drugi raz mniej więcej po 3 miesiącach odkąd dziecko zacznie samodzielnie chodzić. I nie dotyczy to tylko dziecki, które miały jakiekolwiek problemy, tylko wszystkich bez wyjątku. Bo jeśli jest coś nie w porządku (a bardzo często są to drobne wady, które można łatwo skorygować), to rodzice mogą tego po prostu nie zauważyć. My wybieramy się niebawem do ortopedy..
A tak przy okazji twgo wątku, pozwolę sobie zadać pytanko – czy są wśród nas dzieciaczki, które od początku chodziły boso i u któych ortopeda nie stwierdził nic niepokojącego? Ostatnio wyczytałam, że dzieci powinny chodzić w butach lub skarpetach, a moja Zuzka za nic w świecie nie da się na to namówić i przyznam że jestem trochę zaniepokojona…
Zuzia 15 sierpień 2004
Re: Kontrola u ortopedy w zwązku z chodzeniem?
My byliśmy, jak S skończył 13 miesięcy. Patrzono tylko, jak chodzi i pytali od kiedy. Mamy się zgłosić do ortopedy, jak skończy dwa lata w celu sprawdzenia, czy dobrze stawia stópki.
Ania +
Szymek (lipiec 2004)
Re: Kontrola u ortopedy w zwązku z chodzeniem?
Nie wiem czy trzeba iśc, ja od pediatry nie otrzymałam skierowania do ortopedy w ogóle, bo jej zdaniem wszystko od poczatku jest w porządku. A że skierowania sie doprosić nie moglam, to poszlam prywatnie na usg bioderek do ortopedy dziecięcego jak Ania była malutka i wtedy wszytko było w jak najlepszym porządku.
Na dzień dzisiejszy-Ania chodzi już ponad 5 m-cy i nie wybieram się do ortopedy, bo na prywatne wizyty mnie nie stać, a skierowanie znowu nie dostanę. Zreszta myślę, że Ani to nie potrzebne, bo chodzi ładnie prosto, nie koślawi pięt, niw eidzę, zeby coś było nie tak jak trzeba… no ale może sie mylę…
Re: Kontrola u ortopedy w zwązku z chodzeniem?
My u ortopedy nie bylismy… Nasza pediatra na każdej wizycie dokładnie Maćka ogląda i nigdy nic jej nie zaniepokoiło…
Ale jak będę miała okazje to zapytam czy taka wizyta nie powinna być regułą.
Beata i Maciek (11.02.2004)
Znasz odpowiedź na pytanie: Kontrola u ortopedy w zwązku z chodzeniem?