Krzysiowe kłopoty

wczoraj Krzysio miał kolejne szczepienie (po roku) na di-te-per i in. (szczepionka infanrix ipv-hib); po wcześniejszych dawkach nie było żadnych niepokojących objawów… ale tym razem jest tragicznie !
wczoraj podaczas kąpieli zauważyłam lekkie opuchnięcie, więc od razu zrobiłam kompres z sody; dzisiaj rano wysięk miał już średnicę ok. 7 cm, noga zaczerwieniona, twarda, rozgrzana… więc kolejny kompres i od razu tel. do kolegi lekarza (pediatra akurat była niedostępna); przyjechał, obejrzał… a wysięk nadal się zwiększał… i zadecydował: “jedziemy na USG, żeby sprawdzić, czy nie tworzy się ropień lub krwiak”; na szczęście USG krwiaka nie wykazało, ropień może się utworzyć dopiero po 2-3 dobach :(( obrzęk doszedł już do kolana (ponad 12 cm od miejsca wkłucia !!!), noga nadal spuchnięta… ale czekamy do wieczora; oczywiście przykładamy okład z sody, nogę posmarowaliśmy maścią sterydową; jeśli nie będzie poprawy do mniej więcej 20-21… jedziemy do szpitala :((
szczerze wątpię, żeby to była reakcja poszczepienna- wygląda na porządne zakażenie

trzymajcie kciuki za Krzysia, oby się z tego wylizał

(rety, tak się boję…)

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Krzysiowe kłopoty

  1. kolejny dzień…

    … i znowu czekamy
    na szczęście nie jest gorzej, ale znacznej poprawy też nie widać; wysięk blednie na moment po przyłożeniu kompresu, ale już pół godziny po jego zdjęciu pojawia się na nowo; NAJWAŻNIEJSZE, ŻE NIE TWORZY SIĘ ROPIEŃ
    najprawdopodobniej jest to jednak reakcja alergiczna na szczepionkę, ale zarówno nasza pediatra jak i znajomy lekarz po raz pierwszy spotkali się z tak ciężką reakcją :(( tak więc oprócz sterydów i kompresów Krzyś dostaje Zyrtec i wapno;
    całe udo Krzysiulka jest mocno spuchnięte, obwód jest o 6 cm większy od zdrowej nóżki !!! opuchlizna utrudnia mu kucanie / siadanie / klękanie
    a teraz o samopoczuciu: moje dziecię znosi to wszystko nad wyraz dobrze; biega, śmieje się, wariuje… tak jakby nic się nie działo; po południu byliśmy na 2,5 h spacerze… oczywiście Krzysiol na własnych nóżkach (wózek odchodzi już pomału w odstwkę); niestety na razie musimy unikać jego ulubionej piaskownicy, no ale po podjazdach dla inwalidów i schodkach może chodzić do woli

    trochę mi dzisiaj ulżyło, bo po pierwsze nie jest gorzej, a po drugie i kolega i pediatra twierdzą to samo, a po trzecie moje nerwy uspokaja trochę dobry humor Krzysia
    podobno taka reakcja może trwać nawet tydzień…

    • Re: kolejny dzień…

      No to trochę mnie przeraziłaś Ewo!
      Mam nadzieję, że już będzie dobrze… trzymam kciuki!

      p.s. a szczepionkę kupowałaś sama, czy w przychodni? szczepiłaś w “naszej” przychodni?

      Ola+Staś+Tadzio+Basia

      • Re: kolejny dzień…

        szczepionkę kupiłam w “naszej” przychodni

        też mam nadzieję, że będzie już tylko lepiej

        • Re: kolejny dzień…

          I jak i jak???

          Nas to szczepienie czeka za jakieś 2 tygodnie. Też dotychczas nie było żadnych atrakcji, raz tylko pół pleców czerwone, ale krótko.

          Trzymam kciuki za Krzysia, oby szybko zlazło paskudztwo

          Kaśka

          • Re: Krzysiowe kłopoty

            Oj to się dziecku narobiło.
            Trzymamy kciuki baaardzo mocno, niech Krzysiunio szybko wraca do zdrówka.
            Trzymajcie się wszyscy.

            Iwona i KONRAD (ur.10.01.03)

            • Re: Krzysiowe kłopoty

              U nas po tej szczepionce byla goraczka 2 dni i wymioty

              Anna i Maksiu 12.01.03

              • uff… widać poprawę

                w końcu widać poprawę
                zaczerwienie ustępuje, choć noga nadal spuchnieta i twarda jak kamień
                i od wczoraj wysięk się nie zwiększył
                czyli teraz już z górki… jeszce kilka dni okładów i smarowania i powinno całkiem ustąpić
                jeszcze dziś czeka nas wizyta u pediatry… chce zobaczyć raz jeszcze nogę

                rety, jak się cieszę 🙂

                • Re: uff… widać poprawę

                  To supcio, teraz już powinno isć z górki ku dobremu

                  PS kurczę, czemu takie małe dzieciaczki musza chorować…. Michaś ma zapalenie gardła – katar mu “płynie” po prostu, widać że gardziołko boli. A ile my – rodzice się nadenerwujemy – czy dziecię nie trafi do szpitala itd.. A podawanie lekarstw – istny koszmar, eh, życie…

                  Monika i Michałek 22.08.03

                  • Re: Krzysiowe kłopoty

                    O matko!!!
                    To Krzysiula się nacierpi, biedaczysko 🙁
                    Bardzo, bardzo współczuję i trzymam kciuki, żeby wszystko wróciło do normy, bez pobytu w szpitalu 🙁

                    🙁

                    Aga i Olo 11.01.2002

                    [Zobacz stronę]

                    • Re: uff… widać poprawę

                      uffff ;-)))))))
                      pozdrawiam

                      Ola z Natalią- 2.06.2003

                      • Re: uff… widać poprawę

                        jak nie urok to sraczka

                        dzisiaj rono Krzysiol zaczął pokasływać brzydko, a po drzemce zaczęło mu lecieć z nosa :((
                        a na początku czerwca przechodził zapalenie oskrzeli

                        już mam dość…

                        • Re: Krzysiowe kłopoty

                          oj widac, że lubisz podkręcać atmosferę :((

                          Anies i Wojtuś (23.07.2003)

                          • Re: uff… widać poprawę

                            Bardzo się cieszę 🙂
                            Duże buziaki dla opuchniętego Krzysia

                            Kaśka

                            • Re: uff… widać poprawę

                              Ale mieliście “jazdę” Biedny Krzysiaczek!!! Całuję mocno i czekam na dalsze wieści z placu boju.

                              GOHA i Dareczek 14 m-cy (02.04.03)

                              • Re: uff… widać poprawę

                                Nie dziwię się że masz dosć. Sporo Krzysio ostatnio przeszedł. Ale może tym razem to tylko lekkie przeziębienie?

                                U Michcia niestety nie przechodzi, zaczynam się martwić czy to nie rotawirus. Coś sporo ma biegunek, lekarz mówi że to od antybiotyku, ale ja mam wątpliwości…

                                W każdym razie pisz jak się ma Krzysio.

                                Monika i Michałek 22.08.03

                                • Basiulec bierze przykład z narzeczonego!!

                                  Basiulca szczepiłam wczoraj. Noc do tyłu, płacze, jęki, rączka bania – spuchnięta i czerwona.
                                  Okłady, okłady i okłady. W nocy rozpalona. Rano, po czopku już mniej.
                                  Co za czort?????

                                  Anka i Basiulec z 17.12.2002

                                  • Re: Krzysiowe kłopoty

                                    Tak teraz czytam..hmmm u nas rączka, a w nogę nie dostała??? Dlaczego???

                                    Anka i Basiulec z 17.12.2002

                                    • Re: uff… widać poprawę

                                      na szczęście (???) to zwykłe przeziębienie
                                      Krzysia widocznie osłabiła ta szczepionka i jakieś g… się przyplątało
                                      katar po pas i straszny kaszel, oskrzela czyste (uff)
                                      z nogą już coraz lepiej

                                      • Re: Krzysiowe kłopoty

                                        hmmm… bali się że Baśka nie będzie mogła po szczepionce chodzić?

                                        koniecznie podaj mi serię tej szczepionki !!!

                                        • Re: Krzysiowe kłopoty

                                          U nas tą szczepionką zawsze w rączkę szczepią…

                                          Kaśka

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Krzysiowe kłopoty

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general