od jakiegoś czasu podczytuję forum leworęcznych na gazecie i tak się zastanawiam ile na naszym forum jest leowręcznych mamusiek.
sama jestem osoba leworęczną i różnie to życiu się zdarzało. czasami byłam wyzywana od mańkutów i patrzono na mnie jak na dziwadło, ale przeważnie jednak posługiwanie się lewą ręką wzbudza w innych ciekawość i miłe zainteresowanie. jakie są wasze doświadczenia? byłyście na siłę przestawiane na praworęczność??
jak miałam 6 lat mama zaczęła uczyć mnie pisania prawą ręką i dosyć łatwo mi to poszło, choć do tej pory po krótkim treningu świetnie pisze również lewą. jestem jej wdzięczna, że to zrobiła bo moja wychowawczyni w klasie 1-3 niecierpiała leworęcznych i pozostałą 2 wciąż gnębiła. pamiętam jej zdziwienie kiedy pod koniec 3 klasy złamałam prawą rękę i mama przyszła poinformować żeby mi nie pobłażano bo piszę również lewą ręką. babce szczęka opadła ze zdziwienia dziwne, że przez 3 lata nie zauważyła, że rysuję, maluję, tnę lewą ręką.
myszkę komputerową oswoiłam z prawą ręką i nie sprawia mi to kłopotu, ale w pracy gdzie mam kompa tylko dla siebie odrazu przeszłam na ustawienia dla leworęcznych. nieużywam również klawiatury numerycznej.
właściwie poza pisaniem wszystko inne robię lewą ręką. jak coś kroję to mama wychodzi z kuchni bo jak mówi wydaje jej się, ze zaraz się potnę
jak jest u Was??
P. S. aga30 o Tobie wiem
Paula, Borys i Maksiu
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Leworęczne
Też jestem mańkutem
Prawą ręką tylko piszę, resztę robię lewą. Nigdy nie miałam z tego tytułu nieprzyjemności, nikt mnie nie wyzywał od mańkutów, itp.A jeśli chodzi o myszkę i klawiaturę, to używam jej standardowo.
W wieku chyba 6 lat mama była ze mną w poradni psychologicznej i tam niby stwierdzono, że jestem prawo-leworęczna. I może faktycznie tak jest, bo uzmysłowiłam sobie właśnie, że nożyczkami tnę prawą ręką…
Cóż… jestem dziwna ha ha ha, albo oryginalna jak ktoś woli.
Asia, Julia 08.08.2002 i maleństwo 22.12.2006
Re: Leworęczne
Pomyślałam o tym samym.
Asia, Julia 08.08.2002 i maleństwo 22.12.2006
Re: Leworęczne
no to jak piszemy regulamik i działamy… A potem nas obsmarują… Ale my mamy obie ręce sprawne więc sie nie damy hehe
Re: Leworęczne
a może napiszecie co was najbradziej irytuje, wkurza bo jest tylko dla praworęcznych?
a może miałyście takie sytuacjie gdzie leworęczność okazała się zbawienna?
ad.1 to wkurza mnie to, ze obieraczki do zimniaków są dla prawych
ad.2 w szkole w drużynie piłki ręcznej i kosza bylam gwoździem porgramu bo atakowałam z lewej lewą reką – nikt nie miał szans hih
to tyle pamietam pewnie jeszcze cos dopisze…….
Re: Leworęczne
1. nożyczki!!!!!!
2. obieraki wkurzały mnie dopóki nie kupiłam takiego z dwustronnym ostrzem
3. świetnie serwowałam lewą ręką i też było to zaskoczeniem dla drużyny przeciwnej, tak samo z gra w badbingtona 🙂
Paula, Borys i Maksiu
Re: Leworęczne
no to ja sie zglaszam. ja to taki typowy “lewus;)” wszystko robie lewa reka. pamietam tylko jedna przykra sytuacje. w pierwszej klasie szkoly podstawowej nauczycielka tak sie uwziela na ta maja leworecznosc, ze nie raz zalapalam linijka po paluchach. na szczescie zaswiadczenie od psychologa pomoglo i choc nadal krzywo na mnie patrzyla to przynajmniej nie stosowala przemocy fizycznej ;). Boze co za czasy…
dAgI&MiA25.11.2004
Re: Leworęczne
ja kestem oburęczna – pisze prawa i komputera uzywam praworęcznie – reszta mi jest obojętna (poza obierakiem do warzyw :D)
magda i
Ja też
Też jestem leworęczna, ale tak na maxa. Lewą mam nie tylko rękę ale i oko, nogę… Prawą tylko gram na gitarze, obsługuję myszkę i żegnam sie w kościele 🙂 Nigdy nie miała z tym kłopotów (prócz oczywiście rozmazywania pisma przy pisaniu piórem wiecznym i zdziwienia niektórych ludzi). Myśle, że duża w tym zasługa rodziców, którzy mi nie kazali pisać prawą. Nie chcę wyjśc na jakąś chwalipiętę okropną, ale zawsze miałam zdolności manualne (rysowanie, malowanie). Uważam, że ma to związek z leworęcznością. Kończyłam wydział Architektury a tam 50% to leworęczni to chyba coś w tym jest. Czytałam też jakieś naukowe udowodnienia.
Uciązliwa jest leworęczność moim zdaniem w klasie, gdzie słońce pada z lewej strony. Oczywiście leworęczni zasłaniają sobie pismo ręką.
Ola
Re: Leworęczne
krajalnica ale już widziałam też dla lweoręcznych
Re: Ja też
a gdzie kończyłaś?/? ja też po architekturze – Gliwice się kłaniają i Politechnika Śląska.U nas było również bardzo dużo lewusów…hihi nawet takich co to nie są leworęczni 🙂
Re: Leworęczne
jam kolejny ‘lewus’ 😉 pisze z przymusu rodziny prawa, caluska reszta lewa (nozyzek czy noza nawet trzymac w prawej nie umiem ;P)
Amelia 2l 2m & Inga 36 tc
Re: Leworęczne
hihi a ja nie tylko trzymać nie umiem ale jak widze jak “oni” kroją to aż mnie ciarki przechodzą,że się skaleczą.
aaaa i wiem jeszcze co mnie wkurza…to,że jak po kimś mam coś ukroić albo przekroić to zawsze leży źle i trzeba sobie odrwócić- zwłaszcza mnie to drażni jak z kimś razem robimy coś do jedzenia 🙂
Re: Leworęczne
Jestem oburęczna.
Piszę i jem prawą, ale odkurzam, prasuję itp. lewą 🙂
Anka i Basiulec z 17.12.2002
Re: Leworęczne
jeszcze ja:)
od urodzenia tylko leworeczna! jedyna rzecza ktora opanowalam prawa reka jest obsluga komorki!
nie wiem dlaczego ale wole to robic, niz lewa!
rodzice mnie nigdy nie przestawiali na prawa reke, mojej siostry rowniez, moze dlatego ze moj tata byl kiedys przestawiany z lewej na prawa (do tej pory pisze prawa reka, a wszystkie inne czynnosci lewa). Musialam sie tylko nasluchac od babci i dziadka z mojej mamy strony -o tyle to bylo dziwne, ze podobno moja babcia tez byla w dziecinstwie leworeczna i zmuszona do poslugiwania prawa reka, do czego sie nie przyznaje [dziwne].
w szkole podstawowej i liceum, na studiach 100% tolerancji
w ogole nigdy nie odczuwalam, ze jestem ‘inna’. dopiero to sobie uswiadomilam w pracy, a raczej uswiadomili mnie klienci, z ktorymi podpisuje rozne dokumenty. Przede wszystkim ludzie starsi. Slysze rozne teksty, np “taka ładna, a mańkut” albo “moj tata by tej umowy juz nie podpisal, uwazal, ze ludzie leworeczni to dzieci szatana” ale slysze tez przyjemne teksty o wysokiej inteligencji leworecznych, o zazdrosci niektorych ludzi, ze tez by chcieli pisac lewa reka i najczesciej o amerykanskich prezydentach
bardzo zaluje, ze moja Gabi jest praworeczna, po cichu marzylam, ze bedzie miala to po mnie, ale widac wdala sie w tatusia
nawet nie moge jej nauczyc malowac
PS. w pracy uswiadomilam sobie, ze chcialabym miec klawiature dla leworecznych i segregator!
Dana&Gabi 23.09.03
Re: Leworęczne
o matko, ale ludzie są walnięci dzieci szatana…
co do klawaitury i segragatora też się zgadzam, napewno byłoby to wygodniejsze.
Paula, Borys i Maksiu
Re: Ja też
ja też jestem cąła “lewa” – noga, ręka, oko 🙂 jednak zdolności manulanych nigdy nie posiadałam, nie potrafię ładnie rysować, malować i wogóle rece mam takie…drewniane, zwłaszcza prawą.
Paula, Borys i Maksiu
Re: Leworęczne
to prawda, po praworęcznych nic dobrze w ręce nie leży
Paula, Borys i Maksiu
Re: Leworęczne
tak nie w temacie – śliczne zdjęcia w podpisie, minka Amelki na środkowej fotce jest przeurocza
Paula, Borys i Maksiu
Re: Ja też
W gdańsku. potem dopisze bo mnie molestuje syn 🙂
Re: Leworęczne
Ja jestem obustronna z przewaga na lewa strone (Lewa noga,lewe oko) pisze prawa reka,bo odbylam tradycyjna w tamtych czasach wizyte u psychologa i zmuszono mnie do pisania prawa.
Sztuccow przy obiedzie uzywam na odwrot i bardzo wiele razy zwrocono mi uwage ze tak nie nalezy.Wkurzalo mnie to bardzo,ale juz przywyklam.A jak przywyklam to dali sobie spokoj i juz nie zwracaja mi uwagi.
Irena i Dzieciaki
Znasz odpowiedź na pytanie: Leworęczne