Mam problem i mam nadzieję że mi choc troszkę poradzicie bo ja już siły niemam :-((
Moja córcia ma problemy ze skórą, robią jej sie takie liszajowate plamy na brzuszku, nóżkach i rączkach, czasem na buzi, wygladaja jak skupiska krosteczek które najpierw są żywo czerwone a potem bledną i stają się koloru skóry i czasem się łuszczą, zdarza się że znikają… Niestety na krótko :-((
Z tego powodu musiałam przejść z piersi na Bebilon pepti bo najpierw było że moja dieta zła, ale jak się okazuje to nic nie dało. Pediatra przepisała Ketofifen który nic nie dawał więc za jej zgoda go odstawiłam. Przestałam używać proszków i płynów dziecinnych i przeszłam na płatki mydlane.
Uzywam kosmetyków skarb matki i uważam że są rewelacyjne, ładnie natłuszczaja skórkę Natalci.
Dziewczynyi czy spotkałyście się z takim problemem, jesli tak to co robiłyście?? u jakiego lekarza byłyście, u alergologa, dermatologa??
Będe wdzięczna za każda odpowiedź bo juz wysiadam normalnie.
pozdrawiam
violes + Natalcia 11.12.04
5 odpowiedzi na pytanie: liszajowate plamy :-((
Re: liszajowate plamy :-((
Nie wiem, czy to pomoze, ale moze ulzyc Natalce – Linomag masc ladnie natluszcze i rozprawia sie z takimi sprawami. Pozdrawiam i zycze zdrowka!
Re: liszajowate plamy :-((
Mojej Emilce podobnie obajwiało się uczulenie. Lekarka stwierdziła, że to azs, alergia na białko krowie i nie wiadomo co jeszcze. Pilnowałam swojej diety, bo nadal karmię piersią i uważam że alergia nie jest powodem do zerwania karmienia. Do dziś nie wiem na co jeszcze oprócz białka krowiego może być Emilka uczulona, ale profilaktycznie nie jem kakao, orzechów, ryb no wiesz, tego co zabronione. Emilka jada jedzonka bez tych alergenów. Piorę w platkach mydlanych, do kąpieli Oilatum, krem na ciałko NiveaBaby, i własnie od wprowadzenia takiej pielęgnacji skórka się poprawiła! Dziś jest gładziutka, tylko czasem jakieś zaczerwienienia ale nie szorstkie. Tego typu pielęgnację zaleciła mi pani alergolog, także do takiego lekarze radzę Ci się wybrać. I zaleciła – pilnować by dziecko sie nie pociło, zabrać jej rzeczy polarowe i wełniane (dzieci z azs nie tolerują wełny ponoć). Ostrożnie z kremami z filtrem przeciwsłonecznym – tu sama nie wiem, nie stosować źle, stosować też źle.. na razie nie kremuję, ale niedługo sprobuję i zobaczę czy ten krem jej nie uczula przypadkiem.
Dagmara i Emilka ROCZEK!
Re: liszajowate plamy :-((
u nas takie własnie byly pierwsze objawy uczulenia i azs
pamiętaj o tym że te krostki mogą schodzić bardzo dlugo zanim stan skóry sie poprawi i czasem nie znikają do konca..
jak dlugo Twoja córeczka pije to mleczko?
a moze ma uczulenie jeszcze na coś innego? moze to wlasnie te kosmetyki?
bardzo ostrożnie wprowadzaj nowe pokarmy, bo uczulać może nawet jablko czy ziemniaki…
z kosmetyków-u nas bardzo pomoglo mleczko pielęgnacyjne nivea (biale), suche plamy bardzo szybko zniknęły, do tej pory go używamy
no i poszukaj jakiegoś dobrego lekarza-najlepiej arelgologa 🙂
pozdrawiamy cieplutko!
Anulka ma roczek 🙂
Re: liszajowate plamy :-((
Witam,
mojemu Olkowi tez wyskakiwaly takie zmiany na brzuchu, raczkach i nozkach. Niestety okazalo sie ze to AZS. Pil Bebilon Pepti ale to nic nie pomagalo, dlatego przeszlismy na Nutramigen i jest lepiej. Zmiany zeszly po zastosowaniu masci Elocom (sterydowa). Teraz uzywamy masci cholesterolowej, masci Diprobase, kapiemy w Oilatum Plus. Nie mozemy przegrzewac skory i wystawiac na slonce (wskazany caly czas przewiewny ale dlugi rekaw). Mamy tylko nadzieje ze Olek z tego wyrosnie. Podobno lepiej jest gdy taka alergia ujawnia sie wczesniej tzn. zanim dziecko skonczy roczek, poniewaz pozniejsze ujawnienie AZS (jako odzwierciedlenia alergii pokarmowej) grozi powiklaniami ze strony ukladu oddechowego. Najlepiej udac sie do dobrego alergologa.
pozdrawiamy
magda i Olek (8.01.2005)
Re: liszajowate plamy :-((
Nam pomogło Topialyse firmy SVR. Drogie niemożliwie, bo ok. 60 zł, ale bardzo wydajne (przez 3 miesiace nawet pół opakowania fluidu nie zeszło), i szybko zadziałało. U Alki było odwrotnie – dolegliwości skórne nasiliły się, kiedy ją odstawiłam w styczniu.
Znasz odpowiedź na pytanie: liszajowate plamy :-((