Witajcie wiem, ze to normalne ze na poczatku ciazy ma sie poranne mdlosci, ale u mnie one trwaja caly dzien nieraz rano ich nie ma a pojawiaja sie dopiero w poludnie i trwaja do wieczora a nawet w nocy mimo ze chce mi sie bardzo wymiotowac to nie moge tylko mnie mdli czy to normalne?Gdy bylam w ciazy z corcia wodole nie mialam mdlosci,a niby jest legenda ze jak bedzie cora to ma sie mdlosci.Znacie jakis sposob na ta meczarnie?Z gory dziekuje za odpowiedz i pozdrawiam
6 odpowiedzi na pytanie: Mdłości
Re: Mdłości
na takie caldfobowe prawie mdlosci to nie znam sposbu. mnie tez meczyly przez 4 miesiace, ale rano i potempo poludniu. rano pilam na czczo mleko, jeszcze w lozku, wstawalam po15 minlezenia. czasami pomagalo, ale potem byly tak silne, ze tylko czopki trocaron (chyba) dawaly zyć. przepisze ci je lekarz. sa skuteczne i to dzieki nim moglam funkcjonowac w miare normalnie.
pozdrawiam
Re: Mdłości
Dzieki Pinezka za rade wizyte u ginekologa mam w poniedzialek mam nadzieje ze jakos do tego czasu wytrzymam. Czy wiesz czy bedziesz miala dziewuszke czy chłopaczka?
Re: Mdłości
Też miałam mdłoi całodobowe, aczkolwiek przy pierwszej ciąży były znacznie gorsze. Teraz trwały raptem dwa tygodnie. Jest kilka zasad które napewno ułatwią przeżycie mdłości bez leków. Przed snem zjedz coś co zawiera dużo białka (np. kawałek żółtego sera), dzięki temu dłużej utrzyma ci się poziom cukru we krwi i rano nie obudzisz się zupełnie na czczo. Przy łóżku naszykuj sobie banana, albo krakersy i zanim wstaniesz zjedz choć kęś i odleż jeszcze kilka minut. Nigdy nie dopuszczaj do przegłodzenia, jak tylko zaczynasz czuć że mdłości nadchodzą zjedz jakiś mały posiłek. Wogóle przyjmij zasadę żywienia – lepsze jest 5-6 małych posiłków niż 3 obfite. Jeżeli żołądek ma co trawić nie ma czasu ma mdłości 😉
Mnie to pomogło.
Pozdrawiam
Aga & baby
Re: Mdłości
Na szczęście należę do tych szczęśliwych które nie mają mdłości (przynajmniej na razie 😉 ) ale mam taką swoją wypróbowaną metodę od lat kiedy robi mi sie niewyraźnie – piję wtedy napoje gazowane – a nóż sprawdzi się w Twoim wypadku. Poza tym tak jak już gdzieś czytałam ważne jest aby nie dopuszczać do uczucia głodu i podjadać coś co i raz. Koniecznie tez powiedz o tym swojemu lekarzowi przy najbliższej okazji, może coś Ci zaleci 🙂
Zdróweczka życzę 🙂
Miyu i….
Re: Mdłości
Ja walczyłam z mdłościami prawie dwa miesiące. W końcu się poddałam, po prostu próbowałam różnych sposobów, najczęściej okazywały się mało skuteczne. Jak już sobie odpuściłam, przeszły same, około czternastego tygodnia. Dokładnie Cię rozumiem i serdecznie współczuję. Przez mdłości i z powodu niesamowitego osłabienia przeleżałam w łóżku dwa tygodnie. Nie potrafiłam normalnie funkcjonować, praca odpadała w zupełności.
Podam Ci sprawdzony przez dziewczyny z Forum sposób – herbatka imbirowa (mnie nie pomogła) albo jeszcze lepiej napar z korzenia imbiru – podobno bardzo skuteczne. Kupuje się korzeń imbiru w dużym supermarkecie, odraja plasterek i kilkanaście minut gotuje się w kubeczku pod przykryciem. Potem trzeba pić małymi łyczkami. Spróbuj!
Idalka pisze o żółtym serze na noc. Ja po tym miałabym podwójne mdłości i wymioty, przecież to tłuste i ciężkostrawne. Dobrze jest węglowodany – makaron, ryże bo trawią się długo.
Pozdrawiam i trzymam kciuki. Żyj myślą, że przejdzie to po pierwszym trymestrze. Ja w drugim czuję się jak nowonarodzona.
Iza
Re: Mdłości
Dzieki Dziewczyny wyprobuje chyba wszystkiego moze cos pomoze. Na pierwsza wizyte u gina umawiam sie na poniedziałek. Pozdrawiam was goraco
Znasz odpowiedź na pytanie: Mdłości