No więc wczoraj poszłam z plikiem badań do gina. A on powiedział, że badania są oki…
Jest to dla mnie dość dziwne, a może ja coś mylę???
W każdym razie on powiedział,. że nie powinnam patrzeć na normy fazy owulacji tylko fazy lutealnej(a badania hormonalne mam z 16dnia cyklu, na usg widać pęcherzyk 19 mm to jak dla mnie owulacji jeszcze nie było, więc jak można patrzeć, że to faza lutealna????). A może coś mie się pokręciło i rzeczywiście tak jest…
Proszę o pomoc i wyjaśnienie, jak to jest z tymi fazami i interpretacją wyników
Gosia i Zuzia ur. 26.04.2003
4 odpowiedzi na pytanie: Mieszane uczucia po wizycie u gina…
Re: Mieszane uczucia po wizycie u gina…
Jesli owulacji nie bylo to wyniki czy tez normy powinny byc takie jak przed owu.
Re: Mieszane uczucia po wizycie u gina…
No to jak ja mam FSH 4,3 w 16 dniu (6,6 w 3 dniu), a LH 5,4 w 16 dniu (9 w 3 dniu) i pęcherzyk w 16 dniu 19 mm i estradiol 90 i w żaden sposób nie pasują te wyniki do owulacji, ale pasują do fazy folikularnej i lutealnej to co ja mam o tym myśleć??? BYła ta owulacja, czy też nie, bo ja jestem już zakręcona jak byk na wrotkach
Gosia i Zuzia ur. 26.04.2003
Re: Mieszane uczucia po wizycie u gina…
Zobacz jak powinno sie zachowywac FSH i Lh w cyklu
Takze jak na 3 dc fsh jest za niskie a na 16 dzien cyklu wyglada jakyb dopiero co sie zblizalo do owu. Pamietaj ze pecherzyk peka ok 22 mm. Podejzany jest obraz na usg tych licznych pecherzykow.
Re: Mieszane uczucia po wizycie u gina…
Dzięki za odpowiedź, nie wiem tylko dlaczego te wyniki nie zaniepokoiły gina i dlaczego powedział, że jestem w fazie lutealnej w 16 dniu cyklu, jak ten pęcherzyk jeszcze nie pękł??? A tak swoją drogą to ja tak w połowie cyklu odczuwam ból w jajnikach i ten ból minął w sobotę (a usg było z czwartku). Tylko nie weim, czy ten ęcherzyk pękł, czy te inne pęcherzyki mu nie dały isię wchłonął. W każdym razie chyba musze zmienić gina, bo jakoś mu nie ufam, ale szkoda mi bo bardzo go lubie i wczesniej się na nim nie zawiodłam
Gosia i Zuzia ur. 26.04.2003
Znasz odpowiedź na pytanie: Mieszane uczucia po wizycie u gina…