Moj maz nienawidzi jak sie z kims kloce, lub sprzeczam w jego obecnosci. Prosi zawsze abym to robila jak go przy mnie nie ma. Mowi, ze tak wogole to uwielbia jak komus wygarne ale on tak by nie potrafil i jest mu glupio jak to robie w jego obecnosci Rozumiecie cos z tego, bo ja nic??? Wasi mezowie rowniez sa tacy niezdecydowani??? I kto u Was jest tym co wiecej krzyczy i obstaje przy wlasnym zdaniu i o dziwo zawsze wyjdzie na swoje ???
POZDRAWIAM SERDECZNIE
Jagodzia 01.08.03.
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Moj maz nienawidzi jak …
Re: Moj maz nienawidzi jak…
Asiu – Ty? niedobra? Nie umiem sobie wyobrazić
Takie przynajmniej odnoszę powierzchowne wrażenie
Kinga i Łucyjka (03.02.2004)
Re: Moj maz nienawidzi jak…
Dyplomatycznie, ale potrafie No, ale milo mi ze tak napisalas. Pozdrowionka.
Asia i Oliwierek 14.01.2004 r
Re: Moj maz nienawidzi jak…
Bardzo mi sie podoba ta fotka!!!
Asia i Oliwierek 14.01.2004 r
Re: Moj maz nienawidzi jak…
U mnie jest tak samo.Ja zawsze sie wykłócam albo zwracam uwage jeśli coś mnie wkurza,najczęściej w sklepie.W restauracji raczej unikam tego typu scen bo nie chce mieć naplute do jedzenia.
LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.
Re: Moj maz nienawidzi jak…
Hehehe a ja sie raz klocilam w restauracji (wloska knajpka), bo mi przyniesli Pizze z przypalonym ciastem. Nawet szefa wezwalam, bo durne kelnerki wmawialy mi, ze to jest ladnie dopieczone . Przyniesli mi nowa pizze GRATIS , ktora ostentacyjnie wywalilam do smieci i wyszlam .
Jagodzia i mama
Re: Moj maz nienawidzi jak…
No wlaśnie,dobrze że wywaliłaś bo pewnie było z niespodzianką.Ja bym chyba zeżarła z łakomstwa
LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.
Znasz odpowiedź na pytanie: Moj maz nienawidzi jak …