Moja pierwsza inseminacja

Witam, wreszcie odważyłam się ze swoim watkiem. Właśnie jestem w cyklu, w którym mam mieć pierwszą inseminację. Dzisiaj 13 dc i test owu negatywny. Liczę na to że jutro będzie pozytywny i w niedziele inseminacja. Boję sie że przegapię owulkę i inseminacja będzie za późno, może powinnam iść jutro na USG i sprawdzić. Rany panikuję. Dziewczyny czy jak któraś z Was miała inseminacje to czekałyście na odpowiedni dzien robiąc testy owu? Mi lekarka kazała robic testy i jak wyjdzie pozytywny na następny dzien pojawić sie na owu. Boję się że się testy nie sprawdza czy nie powinnam codziennie lub co drugi dzien chodzic na USG?

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Moja pierwsza inseminacja

  1. Jeszcze nie ma @ to nadzieja jest. Trzymam.

    Pozdrawiam

    • Dzieki dziewczyny kochane jesteście. Ale ja tak jakoś nie mam już nadziei. Uważacie, że powinnam brac duphaston na razie cały czas? Progesteronu nie dostałam…
      A dzisiaj dalej brązowe plamienia, rano było trochę czerwono…

      • Duphaston czy luteina to suplementy progesteronu.
        Moim zdaniem po IUI powinnaś brać progesteron do bety…jeśli pozytywna to kontynuować a jeśli negatywna pozwolić @ przyjść i przerwać.
        Lepiej jak plamienia są czerwonawe, bo to może oznaczać zagnieżdżenie… brązowawe mogą być objawem zbyt małej ilości progesteronu a przez co mogą świadczyć o zbliżającej się @…. ale to też nie jest pewnik. Bywa różnie!!

        • Zamieszczone przez paszula
          Duphaston czy luteina to suplementy progesteronu.
          Moim zdaniem po IUI powinnaś brać progesteron do bety…jeśli pozytywna to kontynuować a jeśli negatywna pozwolić @ przyjść i przerwać.
          Lepiej jak plamienia są czerwonawe, bo to może oznaczać zagnieżdżenie… brązowawe mogą być objawem zbyt małej ilości progesteronu a przez co mogą świadczyć o zbliżającej się @…. ale to też nie jest pewnik. Bywa różnie!!

          Dzięki Paszula, to obserwuję dzisiaj i jak co to wezmę dzisiaj jeszcze duphaston

          • No niestety moja pierwsza inseminacja zakończyła się niepowodzeniem, gdyż dzisiaj przylazła @ na całego. Nie miałam siły wcześniej pisać. Maskra, dlaczego nie może sie mi udac, już myślę że dziecko chyba nie jest mi pisane…

            • Zamieszczone przez sucherin
              już myślę że dziecko chyba nie jest mi pisane…

              :Młotek::Młotek::Młotek:

              To pierwsze IUI!! Daj sobie więcej czasu!!
              Acz wiem, że przy @ różne pomysły się ma i jakoś nastrój nienajlepszy!!
              Kciukam za drugie podejscie. W końcu już jesteś umówiona!! 😉

              • Dzieki Paszula, wiem, że rozsądek mówi że o pierwsza próba, dopiero.. Tyle że mój wiek 35 lat mówi am za siebie, czasu nie mam wiele. Ale OK jutro do gina i umawiam się na następna IUI. Jak juz pisałam w innym watku staram sie nie stresowac, przeczytam sekret…
                Dzisiaj pomimo @ na całego juz troche u mnie lepsze samopoczucie.

                • sucherin walcz! nie wolno wątpić!

                  • Zamieszczone przez sucherin
                    Dzieki Paszula, wiem, że rozsądek mówi że o pierwsza próba, dopiero.. Tyle że mój wiek 35 lat mówi am za siebie, czasu nie mam wiele. Ale OK jutro do gina i umawiam się na następna IUI. Jak juz pisałam w innym watku staram sie nie stresowac, przeczytam sekret…
                    Dzisiaj pomimo @ na całego juz troche u mnie lepsze samopoczucie.

                    Sucherin… ja dlatego zdecydowałam się na ivf… w sobotę skończyłam 33 lata i patrząc na moją historię zdrowia a i ewentualne przyszłe problemy to trzeba było się spieszyć.
                    Dużo dało mi do myślenia co powiedziała mi koleżanka….po 4 latach starań i udanym pierwszym podejściu do ivf…. powiedziała, że gdyby miała taką wiedzę jak ma teraz to podeszłaby do ivf o min dwa lata wcześniej. Zaoszczędziłaby łez, bólu i traumy. Jak urodziła miała 35 lat.
                    Wiadomo, że czasem pieniążków brak, ale trzeba spojrzeć na to tak, że dziecko kosztuje znacznie więcej jak już się na świecie pojawi.
                    Trzymam mocno kciuki za drugie IUI… ale jeśli by się nie udało to porozmawiaj z ginem co dalej pod kątem uciekającego czasu… ja tak zrobiłam… nie podchodząc do IUI (u mnie ze względu na jajowody nie miała ona sesnsu).

                    • Paszula dzieki. Ja juz sie chyba skłaniam ku in vitro. Rozmawiałam juz z lekarką. Jednak ona u mnie zobaczyła przegrodę w macicy i uważa że to może przeszkadzać w zagnieżdżeniu, ale nie musi. Jezeli chciałabym próbowac in vitro, powinnam najpierw poprzez histeroskopie usunąć tą przegrodę. A potem in vitro. Umówiłam się z nią na drugą inseminację i jeżeli się nie uda, uwazam że nie ma czasu i umawiam się na histeroskopię, chociaz trochę się boję i pewnie mnie to przyhamuje w starankach na 3 miesiące, nie wiem?
                      Na razie byłam u niej dzisiaj, dostałam clo od jutra od 3 dc do 7 dc i mam się pojawić 20 maja w 11 dc na USG. Będe się starała nie stresowac odpoczywac i czekac zobaczymy…

                      • Jeśli jest przegroda to obowiązkowo trzeba ją usunąć przed ivf. Na pewno to odroczy starania o 3 miesiące, bo po histero operacyjnym/zabiegowym jednak endometrium jest cienkie i trzeba mu dać czas się zregenerować.
                        Im szybciej tym lepiej i mniejsza strata czasu!! Kciukam mimo wszsytko za udane II IUI i żeby ten plan i strategia pomogły w dobrym nastroju i poczuciu bezpieczeństwa, ale żeby nie musiały wejść w życie!!

                        • Zamieszczone przez paszula
                          Jeśli jest przegroda to obowiązkowo trzeba ją usunąć przed ivf. Na pewno to odroczy starania o 3 miesiące, bo po histero operacyjnym/zabiegowym jednak endometrium jest cienkie i trzeba mu dać czas się zregenerować.
                          Im szybciej tym lepiej i mniejsza strata czasu!! Kciukam mimo wszsytko za udane II IUI i żeby ten plan i strategia pomogły w dobrym nastroju i poczuciu bezpieczeństwa, ale żeby nie musiały wejść w życie!!

                          Dzieki Paszula na razie robię sobie nadzieje na IUI, bo trochę mnie przeraża ta histeroskopia jeszcze potem czekanie…

                          • Sucherin zaciskam za 2 IUI! A co do histero mnie czeka najpierw diagnostyczna, bo przez te ciąże biochemiczne zastanawiają się czy u mnie coś fasolkom nie wadzi…

                            • Zamieszczone przez sucherin
                              Dzieki Paszula na razie robię sobie nadzieje na IUI, bo trochę mnie przeraża ta histeroskopia jeszcze potem czekanie…

                              to czekanie chyba najbardziej przeraża… ale tak naprawdę im dłużej zwlekamy z leczeniem tym bardziej to się wszstko wydłuża… dlaczego staram się zmusić się wytrwałości i nie uciekać przez II transferem…. bo im bardziej będę to odkładała tym dłużej to będzie trwało… a na efekt to nie wpływa przecież…

                              • Jestem też tego zdania. Człowiek czeka liczy na cud,który się nie pojawia,a nie oszukujmy się niektórym pomoc medyczna jest nieazbędna. To dotyczy też mojej siostry,mnie również.Z drugą ciążą czekałam na cud i się doczekałam,teraz już nie mogę trwać w takim stanie,bo mi leci czas….

                                • Zamieszczone przez mala5_mi
                                  Sucherin zaciskam za 2 IUI! A co do histero mnie czeka najpierw diagnostyczna, bo przez te ciąże biochemiczne zastanawiają się czy u mnie coś fasolkom nie wadzi…

                                  Tzn. na histeroskopii chca pooglądać macicę?

                                  • Paszula, cik wiem że to tylko odsuwanie w czasie. Rany to może niepotrzebnie w ogóle bawię się w tą IUI. Ale już trudno nie zmieniam decyzji. Dzisiaj zaczęłam clo brac i zobaczymy…
                                    Dziewczyny a wiecie jak odbywa się histeroskopia?

                                    • Histeroskopia to nic innego jak oglądanie macicy (diagnostyczna) i pobór materiału do badań, a operacyjna na usunięciu przegród etc z macicy które mogą utrudniać zagnieżdżenie bądź uniemożliwiać pozostanie tam… powiem Ci wiecej po 1 czerwca, ale może poczytaj na wątku madlenex – ona jest już po operacyjnej! Ponoć to nic innego jak badanie cytologiczne, byłaś na HSG? Kurcze poczytaj Kochana u madlenka!

                                      • Zamieszczone przez mala5_mi
                                        Histeroskopia to nic innego jak oglądanie macicy (diagnostyczna) i pobór materiału do badań, a operacyjna na usunięciu przegród etc z macicy które mogą utrudniać zagnieżdżenie bądź uniemożliwiać pozostanie tam… powiem Ci wiecej po 1 czerwca, ale może poczytaj na wątku madlenex – ona jest już po operacyjnej! Ponoć to nic innego jak badanie cytologiczne, byłaś na HSG? Kurcze poczytaj Kochana u madlenka!

                                        Dzięki mala mi. Poczytam na watku madlenexa. Trzymam za Ciebie kciuki za histeroskopie i pozytywne z niej wieści. Daj znac, czekam na same dobra wieści

                                        • Już po inseminacji,,,

                                          Hej dziewczyny właśnie zalogowałam się na tą stronkę.Ja pierwszą inseminację miałam w styczniu miałam robioną na niepęknietym pęcherzyku.dostałam pregnyl 16DC potem 17 inseminacja.Dzisiaj wróciłam kolejny raz z Polic,pojechałam tam 10 dc. 11 około 22 dostałam zastrzyk podskórnie ovitrelle a dzisiaj miałąm inseminacje po 10 rano,potem strasznie bolał mnie brzuch mam dni płodne ledwo co wróciłam do Stargardu i w końcu zobaczyłam że mam śluz płodny lekko zabarwiony krwią czyli pękł mi pęcherzyk,mam nadzieję że tym razem się uda.Wcześniej okazało się że zle brałam duphaston, z tego co czytałam to wszystkie bierzecie od 16 dnia cyklu do 25 a tak powinno się brać jak ktoś ma zaburzenia miesiączki itp. ja też tak brałam lecz wiem że tak było zle po inseminacji trzeba brać duphaston dotąd aż nie dostanie się @,jednak jak się ją dostanie to wtedy trzeba je odstawić więc czemu bierzecie inaczej???:/

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Moja pierwsza inseminacja

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general