Nadpobudliwość? Napady złości.

Martwię się o mojego syna. Na przełomie 3 dni zdarzyły mu się dwa napadu szału. Wyglądało to tak, jakby coś go strasznie zdenerwowało a potem strasznie krzyczał, płakał, kompletnie nie było z nim żadnego kontaktu. Kopał mnie i gryzł na nic nie reagował. Na przemian przytulał się i mnie odpychał. Jeden napad miał miejscu w ciągu dnia i dokładnie nie wiem co go spowodowało a drugi w środku nocy – rozbudził się z takim krzykiem i płaczem… koszmar. Długo trwało zanim go uspokoiłam.
Co to może być? Nadpobudliwość? Koszmary (Ok., w nocy to może tak), syndrom dwulatka (jeśli istnieje)?
Martwię się. Bartek jest dość spokojnym, tzn zupełnie normalnym dzieckiem. A te napady wyglądały tak jakby dosłownie diabeł w niego wstąpił…
Bardzo się martwię…

9 odpowiedzi na pytanie: Nadpobudliwość? Napady złości.

  1. Re: Nadpobudliwość? Napady złości.

    Mnie to wygląda na bunt dwulatka. Też miałam spokojne i grzeczne dziecko. Teraz ktoś mi je podmienił i mam krzyczącego dwulatka! A jak wygląda sprawa z piątkami? Macie już? U nas takie zachowania nasilały się w czasie wychodzenia piątek. Noce wspominam okropnie – krzyki, płacze, rzucanie się…
    Życzymy duuużo spokoju ;-)))))))

    Agnieszka i Aleksander (17.04.2003)

    • Re: Nadpobudliwość? Napady złości.

      Piątek faktycznie nie mamy. Mam nadzieję, że to tylko bunt dwulatka. Nawet przez sen ciągle gada: czapa nie! butki : nie!!! Faktycznie dużo u niego tego “NIE” ostatnimi czasy…. Oby to było to a nie jakaś nadpobudliwość…

      • Re: Nadpobudliwość? Napady złości.

        Niestety nie pomogę w kwestii dwulatka,bo Marysia ma niespełna 3 miesiące.Ale dzis tez się rozwrzeszczala jak nigdy dotąd. Mamy raczej ustalony schemat dnia i jak zwykle po 10-tej z Marysią wybrałam się na spacer, i jak zwykle zaczęło się buntowniczym płaczem przy wkładaniu do wózka,ale nie skończyło (jak zazwyczaj) snem, tylko przeraźliwym krzykiem.Doszłam do kolejnego bloku i zawróciłam w stronę domu,bo wrzeszczała w niebogłosy.Juz byłam zdenerwowana,a jeszcze mijająca nas kobieta z dezaprobatą raczej niż zaniepokojeniem (przynajmniej tak mi się wydawało) stwierdzila:”Ale to dziecko płacze!”. Na co jej fuknęłam:”Własnie ją zarzynam, nie widzi pani?!” Po czym zrobiło mi sie lżej i… strasznie głupio. No cóż…Zdarza się.A Myśka do teraz cały czas na rękach i przy cycusiu.W tej chwili wyspana i wpatrzona w karuzelkę grucha na całego!
        To dopiero 3 m-ce,a gdzie 2 lata,a gdzie reszta życia…?Ech…wiele jeszcze przed nami…;)
        Pozdrawiam!
        Kasia

        i Marysia

        • Re: Nadpobudliwość? Napady złości.

          masz nadzieję że to “TYLKO BUNT DWULATKA?”???
          U nas też sie już zaczęło, Marta potrafi np. w sklepie położyć się na środku buzią do podłogi i szlochać, wyć, krzyczeć bo nie chce jej czegoś dać…
          to dopiero początki tak myślę, a ja mam już dość!

          Marta 21,5m-ca

          • Re: Nadpobudliwość? Napady złości.

            syndrom dwulatka, potem trzylatka, czterolatka istnieją oczywiście ze istnieją. Dla jednych takie zachowanie u dzieci to wynik bezstrsowego wychowania, dla drugich normalny etap w rozwoju emocjonalnym. Ja taki rozwój emocjonalny przechodzę już od prawie 2 lat i końca mu nie widac. A jak dziecko to przechodzi to zależy tylko od dziecka, od jecho charakteru, emocji, itd. Takie napady zawsze mają swoje podłoże, najdrobniejsza rzecz może wprawić w złość malucha. A w nocy może przezywać nadmiar wrażeń za dnia.

            • Re: Nadpobudliwość? Napady złości.

              dokładnie zgadzam sie iza z tym co piszesz – wiec sie pod toba podpisuje:-)

              oj dwulatki – trzylatki – czterolatki…..kazdy etap ma swój bunt i sposób przechodzenia…potem wiek wczesnoszkolny – potem nastolatki…..ehh na starosc bedzie spokój – no jednak po namysle to nie wiem – bo wedy wnuki itp…ehh

              ILONA I KUBEK skończone 3 lata

              • Re: Nadpobudliwość? Napady złości.

                Nie denerwuj się, nie mysl od razu o nadpobudliwości… Moja córa tez ma takie napady szału, już od ponad pół roku i na pewno nie jest to nic groźnego – ot jak dziewczyny już napisały – taki etap życia, nasze dzieci uczą się wyrażania emocji i nie zawsze im to wychodzi

                Ada 23m!
                ps.friko.pl

                • Re: Nadpobudliwość? Napady złości.

                  ale do wnuków podchodzi sie inaczej :)), wiesz wnuki się rozpieszcza ;-))

                  • Re: Nadpobudliwość? Napady złości.

                    Ha, ha ! Dobrze babie powiedzialas !
                    Nie martw sie, jutro bedzie lepiej. Dzieci tez miewaja gorsze dni.


                    Karina i Kubus <10.06.2004>

                    Znasz odpowiedź na pytanie: Nadpobudliwość? Napady złości.

                    Dodaj komentarz

                    Angina u dwulatka

                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                    Czytaj dalej →

                    Mozarella w ciąży

                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                    Czytaj dalej →

                    Ile kosztuje żłobek?

                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                    Czytaj dalej →

                    Dziewczyny po cc – dreny

                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                    Czytaj dalej →

                    Meskie imie miedzynarodowe.

                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                    Czytaj dalej →

                    Wielotorbielowatość nerek

                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                    Czytaj dalej →

                    Ruchome kolano

                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                    Czytaj dalej →
                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                    Logo
                    Enable registration in settings - general