najgłupsze teksty piosenek

No dobra,
znowu mnie dopadł (dzieki jakies radiostacji) Bajm z Beatą na czele i tekstem

”kiedys sie stane plamą na scianie”

wogóle Beata jako tekściara jest moim faworytem z tego typu kwiatkami.

Jakie sa Wasze typy?

marcowe szpileczki

Strona 6 odpowiedzi na pytanie: najgłupsze teksty piosenek

  1. Re: Chinka Cikucikulinka!

    człowiek się całe życie uczy i głupi umiera

    Paula, Borys i Maksiu

    • Re: najgłupsze teksty piosenek

      to nie yugoton tylko ElDüpa(on natalii w brooklynie) taki projekt kazika oraz krzysia radzimskiego(sw.pamieci, ozenil sie byl bidulek)

      • Re: Doda !

        haha, Lea ! Przekonałaś mnie, że prawdziwa “sztuka” potrafi obronić się sama ( ewentualnie z Twoją pomocą )

        Bejka i Szy 25.01.2004

        • Re: najgłupsze teksty piosenek

          no i teraz zobacz – jestes jedyną, która pokusiła sie o rozwinięcie za przeproszeniem przenośni literackiej zawartej w tych tekstach. A te teksty nie sa dla piszacych wiersze..

          marcowe szpileczki

          • Re: najgłupsze teksty piosenek

            Oczywiście, zdaję sobie sprawę, że piszący wiersze to z całą pewnością mniejszość społeczeństwa.

            Być może trudno mi ocenić obiektywnie wartość, jaką niosą te teksty dla “zwykłych” ludzi, bo dla mnie są one w większości zrozumiałe bez “wnikania” w nie. Aczkolwiek muszę przyznać, że do poziomu Rozynka nie dorosłam bo kompletnie nie wiem, o co mu tam biega w co poniektórych tekstach – może ktoś mnie uświadomi? Mam wrażenie, że właśnie jego teksty są trochę “na siłę”.

            Ale pozostają dwa pytania:
            Po pierwsze: zastanawiam się, czy piszący taki tekst pisze go rzeczywiście dla kogoś, czy też pisze o swoich przemyśleniach odczuciach, w sobie własciwy sposób, dla siebie. Z punktu widzenia zysków oczywiście lepiej jest dla artysty, jeżeli tekst jest pisany pod “segment rynku”, żeby się dobrze sprzedawał – ale z drugiej strony zobacz, jak wiele osób tutaj pisze, że ma dosyć słuchania o miłości, o tym, jak to ktoś kogoś zdradził, porzucił, ale ten ktoś jest silny i się nie da, chociaż cierpi…. itp itd – a przecież właśnie takie teksty sprzedają się najlepiej.
            Po drugie: przecież artyści (jak sama nazwa wskazuje ) powinni z założenia nie dać się komercji i nie pisać tekstów “pod słuchacza” tylko właśnie “od siebie” – a sposób, w jaki przekazują własne myśli, niekoniecznie musi być dla wszystkich zrozumiały.
            Nie bez znaczenia jest fakt, że wielu ludzi nie słucha słów piosenek, a o tym, czy dana piosenka im się podoba, czy nie, decyduje melodia. Często podśpiewując sobie słowa (których słuchając piosenek uczymy się mimowolnie na pamięć) nawet nie zastanawiają się, co jej słowa dokładnie ze sobą niosą.

            Wydaje mi się, że powinniśmy odróżnić poziom, nazwijmy to, merytoryczny, piosenki od jej wartości rynkowej. Bo to w moim odczuciu są dwie różne sprawy. A stosunek zawartości artystycznej do dobrze sprzedawalnej to przecież jest podstawa tego, w jaki sposób dany tekst “wygląda”.

            Tak na marginesie: dla mnie osobiście na przykład istotna jest wartość muzyczna piosenki – co może wynikać z faktu, że jestem absolwentką szkoły muzycznej. Prościutkie melodyjki mnie drażnią. Dopiero w drugiej kolejności oceniam tekst.

            Pytanie osobiste: a które teksty Ci się podobają? Jakie Twoim zdaniem powinny być? (przepraszam, jeżeli pisałaś, a przeoczyłam; nie czytałam całej dyskusji)

            I jeszcze jedno: dlaczego “za przeproszeniem”?

            Dominikka + Zuziaczek (23.08.04)

            • Re: najgłupsze teksty piosenek

              nie pisąłam, bo jakoś głupio mi sie przyznac, ze moja obecnie ulubiona płyta to “kubuś i hefalumpy” i piosenkki z niej własnie – odpowiadają mi zarowno muzycznie jaki tekstowo…

              Na codzien głownie słucham klasyki i jazzu. Z muzyką popularną mam doczynienie dzieki stacjiom radiowym, jeżeli już to wole jednak produkcje renomowanych studii (-ów?)producenckich, gdzie dźwięki mają poprawne brzmienie..
              A tekstów zawsze słucham, bo metafory sa cudowne :DD

              Za przeproszeniem – bo takie nagromadzenie matafory i jej poziom mnie dobija. Juz wole sonety krymskie – aczkowliek myślałam, ze nigdy tego nie napisze

              marcowe szpileczki

              • Re: najgłupsze teksty piosenek

                istneieje jednak zasadnicza roznica miedzy “metafora” o – nazwijmy to – “zużytą metafora” lub “banalną metaforą”. a wg mnie wiekszość z tych ttu przytoczonych mozna zaliczyć do tej drugiej kategorii.
                zresztą przytaczając najprostsza definicje metafory, przenośni:

                Metafora, inaczej przenośnia – językowy środek stylistyczny, w której obce znaczeniowo wyrazy są ze sobą składniowo zestawione, po to, aby pokazać ich podobieństwo lub analogię.

                można by polemizowac czy którykolwiek z przytoczonych tu tekstów tę mataforę stanowi.

                dobre teksty (a wszystkie o miłości):
                A.
                Renata Przemyk
                Bo jeśli tak ma być

                Mam tylko kilka próśb nim przekroczysz próg
                Nie przynoś ładnych słów
                Bo jeśli tak ma być to wolę żębyś nie przychodził tu
                Czuję żę w takich słowach anioły śpią
                Lecz ciągle nie ma w nich mnie

                Nipotrzebna wcale mi
                Taka miłość do krwi
                Wyje duszy każdy kant
                Wśród czterech ścian
                Nic nie powiem domyśl się
                Czemu mi z tobą źle

                W łóżku pomięty płaszcz w popiwlniczce kurz
                Przed drzwiami leży głaz
                Bo jeśli tak ma być to wolę żębyś nie przychodził już
                Żaden wróg nigdy więcej nie powie mi
                Co warto znosić dla chwil

                Niepotrzebna wcale mi…

                B.
                Byłabym

                Płyta: Echosystem – utwór 4
                Autor: P. Krawczyk/K. Nosowska

                Gdybyś był, a nie bywał
                Raz na jakiś czas.
                Byłabym wreszcie “czyjaś”
                Nie “bezpańska” – aż tak.

                Gdybyś miał, a nie miewał
                Czas i chęć i gest.
                Byłabym na wyłączność
                A nie – ogólnie dostępna.

                Jesień trwa –
                Rdzawich liści czas,
                Kaloszy peleryn i mgły
                Jesień trwa –
                Szpetnej aury czas
                Pod płaszcze się pcha
                Wyziębia nam serca – wiatr

                C. (z angielska)
                Sinead O’Connor
                This Is To Mother You Lyrics

                This is to mother you
                To comfort you and get you through
                Through when your nights are lonely
                Through when your dreams are only blue
                This is to mother you

                This is to be with you
                To hold you and to kiss you too
                For when you need me I will do
                What your own mother didn’t do
                Which is to mother you

                All the pain that you have known
                All the violence in your soul
                All the ‘wrong’ things you have done
                I will take from you when I am come
                All mistakes made in distress
                All your unhappiness
                I will take away with my kiss, yes
                I will give you tenderness

                For child I am so glad I’ve found you
                Although my arms have always been around you
                Sweet bird although you did not see me
                I saw you

                And I’m here to mother you
                To comfort you and get you through
                Through when your nights are lonely
                Through when your dreams are only blue
                This is to mother you

                D. (takoż)
                Alanis Morissette
                “Not The Doctor”

                I don’t want to be the filler if the void is solely yours
                I don’t want to be your glass of single malt whiskey
                Hidden in the bottom drawer
                I don’t want to be a bandage if the wound is not mine
                Lend me some fresh air
                I don’t want to be adored for what I merely represent to you
                I don’t want to be your babysitter
                You’re a very big boy now
                I don’t want to be your mother
                I didn’t carry you in my womb for nine months
                Show me the back door

                Visiting hours are 9 to 5 and if I show up at 10 past 6
                Well I already know that you’d find some way to sneak me in and oh
                Mind the empty bottle with the holes along the bottom
                You see it’s too much to ask for and I am not the doctor

                I don’t want to be the sweeper of the egg shells that you walk upon
                And I don’t want to be your other half, I believe that 1 and 1 make 2
                I don’t want to be your food or the light from the fridge on your face
                At midnight, hey
                What are you hungry for
                I don’t want to be the glue that holds your pieces together
                I don’t want to be your idol
                See this pedestal is high and I’m afraid of heights
                I don’t want to be lived through
                A vicarious occasion
                Please open the window

                Visiting hours are 9 to 5 and if I show up at 10 past 6
                Well I already know that you’d find some way to sneak me in and oh
                Mind the empty bottle with the holes along the bottom
                You see it’s too much to ask for and I am not the doctor

                I don’t want to live on someday when my motto is last week
                I don’t want to be responsible for your fractured heart
                And it’s wounded beat
                I don’t want to be a substitute for the smoke you’ve been inhaling
                What do you thank me
                What do you thank me for

                Visiting hours are 9 to 5 and if I show up at 10 past 6
                Well I already know that you’d find some way to sneak me in and oh
                Mind the empty bottle with the holes along the bottom
                You see it’s too much to ask for and I am not the doctor

                tak na ten przyklad.
                piszesz jeszcze, ze z racji wyksztalcenia muzycznego draznia Cię proste melodyjki. przyznam, ze wobec tego nie rozumiem Twojej sympatii do twórców typu Urszula, Bajm.

                k8, Adaś i Maja_Z_Brzucha

                • Re: najgłupsze teksty piosenek

                  Teksty, które przytoczyłaś, również uważam za dobre, zwłaszcza ten Renaty Przemyk.

                  To, czy dana metafora jest banalna, czy nie, faktycznie pozostaje kwestią polemiki. Zresztą takową chciałam nawiązać. Jestem po prostu ciekawa, wobec nagromadzonej w tym wątku krytyki, co się Wam podoba i dziękuję, że zechciałaś przedstawić swoje typy.

                  Co do “melodyjek” – abstrahując od tekstu – utwory Bajm czy Urszuli (chociaż nie mówię, że wszystkie) osobiście uważam za bogate muzycznie, ze zróżnicowaną linią melodyczną, z dobrze podkreślonym rytmem. Ale to, jakie są one w odczuciu różnych osób, pozostaje oczywiście również kwestią polemiki.

                  A swoją drogą ciekawa jestem Twojego (i pozostałych również) zdania na temat poniższych tekstów – autora miałam ukryć w celu uzyskania obiektywizmu oceny – ale niech będzie, przyznam się. Ja jestem ich autorką. I bardzo mnie ciekawi, co sądzicie na temat moich osobistych metafor – proszę o szczere odpowiedzi, nie boję się krytyki.

                  Złudzenie

                  Tak naprawdę nigdy nie wiedziałam, czy
                  Znaczę dla ciebie coś więcej niż nic
                  Tak naprawdę nigdy nie mówiłeś mi
                  Czy mam mieć nadzieję i czekać na cud
                  Tak bardzo kochałam, nie wiem za co, lecz
                  Czasami i miłość odzyskuje wzrok
                  Za dużo już złudzeń, za dużo już krzywd
                  Nie proś, bym wróciła, nie wrócę już tu

                  Nigdy nie myślałam, że będę tak trwać
                  Wybaczać kłamstwa, zdrady, zapominać łzy
                  Nie ma więcej szans, za późno o raz
                  Nie proś, bym została, chcę żyć…
                  W końcu chcę żyć

                  Zapomniałam siebie, jak na imię mam?
                  Skąd mam tyle siły, by odejść gdzieś tam
                  Ciągle widzę w lustrze jakąś obcą twarz
                  I odczuwam przed nią dojmujący wstyd
                  Teraz już rozumiem ludzi, którzy kiedyś
                  Chcieli dla mnie dobrze, nie chciałam ich wtedy
                  Teraz znów są ze mną, chociaż dziwię się
                  Myślałam, że przyjaźń jest tylko we śnie

                  Już w bajki nie wierzę, tak bolało gdy
                  Zrozumiałam wreszcie, że nie znaczę nic
                  Naiwność zabija, życie to nie sen
                  A nadzieja najgorszą matką dla mnie jest
                  Sobą znów być chcę…

                  Dziś patrzę na ciebie czując gorzki żal
                  Tak wiele straciłam, nie odzyskam już
                  Swych marzeń zniszczonych, co kochałam tak
                  Dziś nic tu już nie ma, został tylko gruz

                  Zniszczyłeś coś we mnie, nie wybaczę ci
                  Zawsze stanowiłam tylko twoje tło
                  Nie można wciąż dawać nie dostając nic
                  Żałuję, tak późno zrozumiałam to

                  NIE TYLKO NA DOBRE CHWILE

                  Tak wiele myśli chodzi po głowie
                  Tak wiele uczuć w sercu się kłębi
                  I słów tak wiele – wypowiedzianych
                  I tych, co gdzieś tam kryją się w głębi

                  Tak wiele szczęścia, tyle miłości
                  Tak z boku patrząc widzę swe życie
                  Ale też bólu i samotności…
                  Taka jest prawda chowana skrycie

                  Pytasz, czy jesteś tego powodem
                  Nic już nie powiem… sam tego nie wiesz?
                  I tak powodów odnajdziesz tysiąc
                  Ażeby tylko obronić siebie.

                  Mówię do Ciebie tymi wierszami
                  Licząc, że może w końcu zrozumiesz…
                  Tymczasem słyszę te wszystkie słowa,
                  Których wycofać przecież nie umiesz…

                  Czytam to wszystko, co napisałam
                  Wiesz, wtedy, jeszcze parę lat temu
                  I muszę stwierdzić, że mnie przerażasz
                  Tak bliski jesteś temu dawnemu…

                  Pewnie nie wierzysz, szukasz tu gniewu,
                  Złości, przekory – i się obrażasz…
                  Poczytaj sobie, może sam stwierdzisz
                  To, czego jeszcze nie zauważasz

                  Bowiem dlaczego – odpowiedz proszę
                  Dlaczego wszystko gdzieś się rozmyło?
                  I Twoje słowa – do mnie! Kochanej!?
                  I dni te ciche, których nie było…

                  Muszę tak wiele jeszcze przemyśleć
                  Uciszyć smutek, pochować lęki.
                  Chyba coś we mnie się załamało
                  Nie umiem pierwsza wyciągnąć ręki…

                  Ja wiem, jak zwykle znowu zapomnę
                  I znowu będę tą dawną Niką
                  Tylko być może trochę smutniejszą,
                  Bardziej ostrożną, a w sercu – dziką…

                  Nie chcę już nawet o tym rozmawiać
                  Chciałam Ci tylko wspomnieć, co czuję
                  Bo – mówiąc szczerze – wszystko mi jedno
                  I nic już więcej nie oczekuję

                  Już próbowałam tysiące razy
                  Nie wnikam czemu się nie udało
                  Tak czy inaczej, już mi się “nie chce”
                  I siły we mnie też już za mało

                  Może niesłusznie…. ale nieważne…
                  Przecież nie na tym polega sposób
                  Ja chcę po prostu, by było dobrze
                  Ale do tego trzeba DWÓCH osób

                  DWÓCH chęci, starań i DWÓCH czułości
                  DWÓCH sił spokoju i chyba tyle…
                  No i nad wszystko z DWÓCH stron miłości –
                  Takiej nie tylko na dobre chwile…

                  AUTOPORTRET

                  Choć jest mi ciężko, uśmiech gości
                  Na mojej twarzy przez dzień cały
                  Tak boję się popełniać błędy
                  Choć nie ma ludzi doskonałych

                  Potrafię słuchać zwierzeń, chociaż
                  Sama nikomu się nie zwierzam
                  I sama jedna chcę osiągnąć
                  Cel, do którego zmierzam

                  Gdy ktoś mnie zrani, liżę rany
                  I nie potrafię zranić wzajem
                  Stres, rozpacz, lęki kryję śmiechem
                  I nikt się na tym nie poznaje

                  Mam naokoło wielu ludzi
                  Lecz tak naprawdę są gdzieś “obok”
                  I nikt dziś nie wie, jak mi ciężko
                  Żyć ciągle sam na sam ze sobą

                  Dlatego dzisiaj niosę bliskim
                  Gorącą prośbę na tych stronach
                  By ktoś tak czule mnie przytulił
                  Schował mnie całą w swych ramionach…

                  DLA CÓRECZKI Z PIERWSZĄ GWIAZDKĄ

                  Kiedy pierwsza gwiazdka ukaże się w ciemności,
                  Świecąc radośnie w całej swej ozdobie,
                  Szczęścia, zdrowia, uśmiechu, ogromu miłości
                  Schylona nad kołyską będę życzyć Tobie.

                  I co roku wciąż będę powtarzać życzenia:
                  Najpierw nad kołyską, potem wprost na uszko,
                  Aby Twoje życie spełniło marzenia,
                  By nigdy nie cierpiało kochane serduszko.

                  Są obecne, od kiedy wiedziałam, że przyjdziesz,
                  Gdy dłoń kładłam na brzuchu szukając Twej dłoni;
                  Są obecne w mym każdym na Ciebie spojrzeniu,
                  Które wierne i czujne za Tobą wciąż goni.

                  I obecne wciąż będą, chociaż miną lata,
                  Chociaż nić coraz cieńsza będzie między nami.
                  Wiem, że będziesz musiała ją zerwać i wtedy
                  Chcę, byś miała odwagę być sobą do granic.

                  Potem sama, schylona nad małą kołyską,
                  Szeptać będziesz, jak dzisiaj ja szepcę do Ciebie.
                  A ja wciąż będę obok i na tyle blisko,
                  Aby móc być przy Tobie w Twej każdej potrzebie.

                  Jednej rzeczy dziś pragnę; Boże, niech się stanie:
                  Kiedy mnie już zabraknie – bo będzie tak przecież…,
                  Aby był ktoś przy Tobie, dla kogo, Kochanie
                  Będziesz, jak jesteś dla mnie, najdroższa na świecie…

                  Dominikka + Zuziaczek (23.08.04)

                  Znasz odpowiedź na pytanie: najgłupsze teksty piosenek

                  Dodaj komentarz

                  Angina u dwulatka

                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                  Czytaj dalej →

                  Mozarella w ciąży

                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                  Czytaj dalej →

                  Ile kosztuje żłobek?

                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                  Czytaj dalej →

                  Dziewczyny po cc – dreny

                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                  Czytaj dalej →

                  Meskie imie miedzynarodowe.

                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                  Czytaj dalej →

                  Wielotorbielowatość nerek

                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                  Czytaj dalej →

                  Ruchome kolano

                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                  Czytaj dalej →
                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                  Logo
                  Enable registration in settings - general