Cześć wszystkim nakręconym,
pewnie mnie nikt tu nie pamięta bo od dawna się nie udzielam, ale teraz, gdy rozpoczęliśmy starania o trzecie dziecko, chyba zacznę.
Na wstępie pytanie: czy któraś z Was robi takie głupoty jak ja i leci się kłuć na b-HCG w tydzień po owulacji, czy jestem w tym dziwactwie sama? Nie jestem w stanie doczekać tych 2 tyg żeby zrobić normalny test z moczu. Chyba się powinnam leczyć. W zeszłym miesiącu myślałam, że się udało. Miałam mdłości, drażniły mnie zapachy, tydzień po owu bolał mnie brzuch, czułam się, tak jak opisała któraś z koleżanek “pełna” w dole brzucha. Zrobiłam test (sikany) wyszła mi druga kreska bardzo blada (8 dni po owu) potem co dwa dni robiłam i kreski nie było. W dniu okresu wyszła znowu baaardzo blada więc pojechałam zrobić z krwi – wynik poniżej 0,1 czyli nic.. to skąd ta blada kreska? Mój gin twierdzi że może coś było, a może to psychika. Teraz zaopatrzona w test na owu “romantycznie i spontanicznie” ;))) wykorzystałam męża. Tydzień temu w środę. wczoraj byłam na b-HCG. znowu poniżej 0,1. teraz siedzę i myślę, że to chyba jakaś choroba. Staram się doczekać do przyszłego tygodnia i nie pobierać krwi bo wyglądam jak narkoman – na każdej ręce ślad po kłuciu…
pozdrawiam wszystkie mniej i bardziej cierpliwe,
Anka, Przemek i Lenka 
15 odpowiedzi na pytanie: następna wariatka
Hehhehehhe
Uśmiałam się co nie miara:-))))
Z tego, że jest większa wariatka niż ja:-)))))
Aniu, kurde ja testuję prawie co drugi dzień:-))))), ale z krwi to nie robiłam jeszcze ani razu:-))))
Ile się czeka na taki wynik?
My rozpoczęliśmy pierwszy cykl starań.
I też jestem baaaaaaaaaaaaaaaardzo niecierpliwa:-)))
Ja, Grzesiek i Pawełek, 19.09.2003
Re: następna wariatka
ja niedawno prawie zrobilam bHCG, tez tydzien przed @. tez nie umiem doczekac do normalnego terminu. weszlam do pokoju pielegniarek (bylam w mojej lecznicy w innym celu), i zapytalam o to badanie ale jak zobaczylam mine jednej z nich… zapytala opryskliwie “a ile sie okres spoznia, he?” – ucieklam.
i w sumie dobrze, bo zmarnowalam kase na tylko dwa testy siusiane, trzeciego nie zdazylam, bo przyszla @.
ech dziewczyny, nie jest latwo… ja ciagle czekam na pierwsze dziecko, myslalam, ze z kolejnym jest latwiej to przezywac, ale po was widze, ze nie.
pozdrawiam i zycze wszystkim, zeby sie w koncu do cholery udalo
Re: Hehhehehhe
ja robiłam na CITO żeby było szybciej (!) wynik za max 2 godziny! teraz łapię się na tym że chodzę po biurze i co chwilę sprawdzam czy mnie piersi nie bolą. Już nie mogę, muszę się przestać nakręcać. na dodatek nie da rady podzielić się “problemem” z mężem, bo on twierdzi, że ciąża to czas oczekiwania, cierpliwości itp, więc to że ja 2 tyg nie mogę wyczekać wydaje mu się delikatnie mówiąc dziwne.
Anka, Przemek i Lenka
Re: następna wariatka
Oj dziewczęta. Ja pierwsze cykle także macałam piersi i takie tam. Teraz rozpoczęłam 7 cykl i jestem spokojna jak nigdy dotąd. Wam także dziwactwa minął jeśli doczekacie 6 cyklu ( czego nie życzę).
Szczerze mówiąc bardzo podoba mi się ten błogi stan oczekiwania, bez tych wszystkich dziwactw. Z pokorą czekam na Nasz Cud.
ines
Re: Hehhehehhe
Dziś o mały włos nie poszłam zrobić testu z krwi. W niedzielę będę testowac. Mój okres okazał się nie być małpą:-)
Mam więc nadzieję że to była implantacja
A z tym czekaniem to jakieś wariactwo. A mężczyźni są wszyscy tacy sami pod tym względem:-))) Mój też się baaaardzo dziwi:-) Ale się śmieje:-)
Ja, Grzesiek i Pawełek, 19.09.2003
Re: następna wariatka
ja też muszę czekac jeszcze dziesięc dni do czasu (NIE)oczekiwanej miesiączki, ale juz w środę chcę iśc do labolatoeium zrobić sobie betę. Mam nadzieje że 28 zł (tyle u nas kosztuje) nie będzie zmarnowane, a w piątek pójde drugi raz żeby potwierdzić że prawidłowo rośnie 😉
jestem w 21dc ale czuję, że to TERAZ….
WIEM TO PO PROSTU !!!
i mam nadzieję że moja intuicja mnie nie zawiedzie hehe
pełna nadziei…
olcia
Re: następna wariatka
Nie Ty jedna jak widać.
Ja już kilka dni temu zobaczyłam dwie kreseczki, ale też nie mogłam wytrzymać. Zakupiłam test, gdzie zapewniali, że 6 dni po zapłodnieniu już można zobaczyć dwie krechy i w 25 dc zrobiłam test (moje cykle 29-31dni) “TROCHĘ” się zawiodłam jak nic mi nie wyszło. Jednak czułam że się udało i w 31 dc teścik pokazał dwie krechy.
A więc CIERPLIWOŚĆ popłaca hihihihi
Pozdrawiam
Dorota, Gabrysia i wiosenny Maluszek
Re: następna wariatka
Cześć Aniu nie wiem czy mnie pamiętasz, razem czekałyśmy na lutowe maluchy. Widzę, że wzięłaś się już do roboty he, he. My też chcemy ale jeszcze nie teraz Maksio jeszcze malutki.. No i troche chcę popracować( z małym siedziałam 1,5 roku), może mieszkanie zmienić. A jak Lenka, z buźką ok? pozdrawiam Was serdecznie
Kubuś 98 i Maksiu (22.02.03)
Re: Hehhehehhe
ja tez z tych niecierpliwych, ale jednak do testu sikanego wytrzymuje!
szkoda, ze do negatywnego jak do tej pory…
bruni i CHŁOPAKI :
nowy test
Taaaa, może po 7 miesiącach testowania na próżno będę spokojna. albo zrezygnowana… Odkryłam dzisiaj nowy test – Bobo test STRUMIENIOWY w odróżnieniu od płytkowego, wykrywa bHCG już przy 10 iU/ml a nie jak wszystkie inne “dopiero” 25iU/ml. Kupiłam 3 szt. Mąż się śmieje że mi się piersi zaokrągliły bo je ciągle macam….. Moje ćwiczenie cierpliwości i silnej woli polega na tym, że już nie idę na próbę z krwii. to i tak dużo!
Anka, Przemek i Lenka
Re: nowy test
Ankalenko pamiętam, razem przeżywałyśmy ciażę, teraz mało się udzielam ale mam zamiar więcej, tez staramy się o dzidzie, mamy juz Nadulca- Wściekulca i chcemy jeszcze…..:-)napisz proszę w jakiej cenie te bobo-strumieniowce,na testy wydaję majątek i na bete też :-)staramy się już 6 m-c i nic a Nadulka za pierwszym podejściem…….dobrze wiedzieć że nie tylko ja mam hopla :-))))))pozdrawiam
Kaska i Nadia 26mc
Re: nowy test
Cześć,
test pi razy 11 zł, powinni sprzedawać większe opakowania! bHCG ja robiłam po 65 zł, więc całkiem drogo. dzisiaj wpatrywałam się o 6 rano w test – coś jakby kreska -widmo albo cień cienia. jutro próbuję znowu, albo idę do okulisty,
Anka, Przemek i Lenka
Re: następna wariatka
hehe ;-))
ja tam jestem z tych cierpliwych, wolę się nie napalać będzie co ma być 😉
pozdrawiam i życzę wielkiej różowej krechy
Ola z Natalią- 2.06.2003
Re: nowy test
Heh, ja na testy też majątek wydałam w tym miesiącu. :-))) Dlatego kupiłam big pakiet u Pani Ewy analityk z allegro. U niej testy są za około 3 zł. / szt.
Zakupiłam i czekam na nie, zobaczymy jakie są. Kupiła też testy owulacyjne.
Ja, Grzesiek i Pawełek, 19.09.2003
Re: nowy test
Też zakupiłam na allegro a co, będę teraz testowac nawet 2 razy na dobę, jak szleć to szalec :-)))))pozdr
Kaska i Nadia 26mc
Znasz odpowiedź na pytanie: następna wariatka