Nic, tylko być pracownikiem ZUS…

Czytałam to i nóż w kieszeni się otwiera za takie złodziejstwo.
Co Wy na to? Urzędnicy zasługują na aż takie premie?
Czy społeczeństwo ma w tym kraju coś do powiedzenia?

[Zobacz stronę]

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Nic, tylko być pracownikiem ZUS…

  1. Pomijam kto dostał i po ile ale w czasach gdy system ZUS ledwo zipie a większość osób odczuwa skutki kryzysu na własnej skórze, firma która utrzymywana jest ze środków publicznych nie powinna generować dodatkowych kosztów – wiadomym jest że ZUS jako taki sam w sobie nic nie produkuje wiec i zysków nie wypracował – wiec każda dodatkowa złotówka na premie idzie z budżetu do którego dokładamy się wszyscy…

    • Zamieszczone przez telimena
      Pomijam kto dostał i po ile ale w czasach gdy system ZUS ledwo zipie a większość osób odczuwa skutki kryzysu na własnej skórze, firma która utrzymywana jest ze środków publicznych nie powinna generować dodatkowych kosztów – wiadomym jest że ZUS jako taki sam w sobie nic nie produkuje wiec i zysków nie wypracował – wiec każda dodatkowa złotówka na premie idzie z budżetu do którego dokładamy się wszyscy…

      Te premie, o ile są prawdą, świadczą, że tak źle to tam nie jest…

      • No właśnie i to jest paradoks…

        Na nic u nas nie ma środków w budżecie tylko na premie… (bo pewnie nie tylko ZUS hojną ręką wydaje publiczne pieniądze)

        • Zamieszczone przez ulaluki
          Nelly, po prostu się wyjaśnia, a nie awanturuje, nawet jak się wkurza.

          No i nie mów, że nauczycielom tak źle, ja dwa miesiące mam wolne, znaczna większość też, nawet ty co robisz, to na pewno nie dwa miesiące po 8 godzin.
          Nie martwię się co zrobić z dzieciakami, jak normalnie pracujące osoby w wakacje.

          Naprawdę nie ma co narzekać, fakt jest, że nie pracujemy 18 godzin tygodniowo, a o wiele więcej, ale chyba nie dorównujemy tym co po 8 godzin dziennie i wakacje i ferie.

          Ulaluki, ja nie napisalam ze nauczycielom jest zle.
          I to nie watek o godz nauczycieli.
          Odnioslam sie do slow, wszedzie dobrze gdzie nas nie ma.

          • ale po co się żołądkowac…
            wiadomo jak jest
            tak jak ze średnią krajową…

            marzę o średniej krajowej….

            statystyka jest niewdzięczną nauką…..i niesprawiedliwą

            niemniej jednak Mikusiowa,jako ta z tej drugiej strony mogłaby nas oświecić….
            ale po co? jak można jadu troszkę wylać
            i w ogóle to gdzie jej posty?

            • oj, wierzycie we wszystko co napiszą..
              ktoś z moich najblizszych pracuje w tej firmie 13 lat i ma 1650brutto! Owszem jest 13, socjal ale nie takie kwoty jak myślicie.
              Sądzę, że te bajońskie kwoty dostają Ci na górze, a nie zwykły szarak.
              I tak jak ktoś napisał wcześniej, atmosfera beznadziejna, masa pracy, często noszenie do domu.
              A dlaczego ktoś pracuje tam tyle lat mimo niskich zarobków i nędznej atmosfery?
              – bo nie ma innej pracy
              – bo tzra utzrymać swoją rodzinę
              – i pewnie kilka innych powodów

              • Nie wierzę we wszystko co napiszą. Ale przeczytałam artykuł i znam tylko jedną stronę medalu.
                Mi jest dobrze tu gdzie jestem, nie podoba mi się po prostu marnotrawienie społecznych pieniędzy. I nie wiem nadal w imię czego.
                Nie wiem pod jakim względem dobrze mają hutnicy – mój mąż pracuje w hucie, teść też i jakoś nie mówią że im dobrze. Wręcz przeciwnie.
                Nauczycieli też mam w rodzinie, wiem jak ich praca wygląda i za nic w świecie nie chciałabym być nauczycielem, lekko nie mają.
                Fakt, statystka to zbyt duże uogólnianie.

                Moja siostra miała staż w ZUS. Opowiadała mi co nieco jak wyglądała praca pań, z którymi siedziała przez 6 miesięcy. Nie przepracowywały się. Ale też wiem, jak wygląda praca tych, którzy mają bezpośrednią styczność z petentem i im szczerze współczuję. I to niestety pewnie oni premii nie widzą. Nie wiem jak jest, myślałam, że ktoś mnie oświeci, ale widać tylko obruszenie i pretensje, że w ogóle śmiałam coś takiego napisać.

                Bea ZUS ledwo zipie dla społeczeństwa, dla siebie, jak widać, świetnie prosperuje.

                goooosia czyli nie rzucać się jak pojawi się jakiś wakat w ZUSie?

                Nunaku Mikusiowa usunęła posty, po co ma się denerwować. Wystarczy jak na priv wyśle trochę jadu z rozkazami co mogę, a czego nie mogę.

                • Zamieszczone przez picaporte
                  Nie wierzę we wszystko co napiszą. Ale przeczytałam artykuł i znam tylko jedną stronę medalu.
                  Mi jest dobrze tu gdzie jestem, nie podoba mi się po prostu marnotrawienie społecznych pieniędzy. I nie wiem nadal w imię czego.
                  Nie wiem pod jakim względem dobrze mają hutnicy – mój mąż pracuje w hucie, teść też i jakoś nie mówią że im dobrze. Wręcz przeciwnie.
                  Nauczycieli też mam w rodzinie, wiem jak ich praca wygląda i za nic w świecie nie chciałabym być nauczycielem, lekko nie mają.
                  Fakt, statystka to zbyt duże uogólnianie.

                  Moja siostra miała staż w ZUS. Opowiadała mi co nieco jak wyglądała praca pań, z którymi siedziała przez 6 miesięcy. Nie przepracowywały się. Ale też wiem, jak wygląda praca tych, którzy mają bezpośrednią styczność z petentem i im szczerze współczuję. I to niestety pewnie oni premii nie widzą. Nie wiem jak jest, myślałam, że ktoś mnie oświeci, ale widać tylko obruszenie i pretensje, że w ogóle śmiałam coś takiego napisać.

                  Bea ZUS ledwo zipie dla społeczeństwa, dla siebie, jak widać, świetnie prosperuje.

                  goooosia czyli nie rzucać się jak pojawi się jakiś wakat w ZUSie?

                  Nunaku Mikusiowa usunęła posty, po co ma się denerwować. Wystarczy jak na priv wyśle trochę jadu z rozkazami co mogę, a czego nie mogę.

                  czyli po staremu….

                  • Jednej z forumek dziękuję za priv z opisem jak naprawdę wygląda praca w ZUSie.
                    Teraz znam dwie strony medalu, dla mnie temat skończony.

                    Szkoda, że od razu tak nie można było, tylko trzeba było atakować, poniżać itp…

                    Znasz odpowiedź na pytanie: Nic, tylko być pracownikiem ZUS…

                    Dodaj komentarz

                    Angina u dwulatka

                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                    Czytaj dalej →

                    Mozarella w ciąży

                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                    Czytaj dalej →

                    Ile kosztuje żłobek?

                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                    Czytaj dalej →

                    Dziewczyny po cc – dreny

                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                    Czytaj dalej →

                    Meskie imie miedzynarodowe.

                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                    Czytaj dalej →

                    Wielotorbielowatość nerek

                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                    Czytaj dalej →

                    Ruchome kolano

                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                    Czytaj dalej →
                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                    Logo
                    Enable registration in settings - general