nie lubie jutrzejszego ‘swieta’ :(

nigdy nie lubiłam.
Z dziecinstwa pamietam tylko przeszywający mróz i bolące nogi.
a teraz głownie tłok, szopka wokół cmenatrzy (raz do roku) i zakorkowane cale miasto.
Nie lubie samych cmentarzy, przytlaczają mnie wizyty na nich.

Moja rodzina przez kilka lat ‘obrazała’ sie na mnie i meża, ze nie chodzimy na cmentarz tego dnia, ale w tym roku i ubiegłym odpuscili.
a Wy?

milego dnia
paranoja

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: nie lubie jutrzejszego ‘swieta’ :(

  1. Re: nie lubie jutrzejszego ‘swieta’ 🙁

    :)) to były czasy :))

    My chodzilismy od początku z Olusiem, bo zawsze jeżdzimy z mamą, bo tata jak co roku w Szczecinie na grobie swojego taty. Dlatego Olusia nie mamy gdzie zostawić, więc człapie z nami. Pierwszego roku, wiadomo spał, miał 4 miesiące, w zeszłym siedział w wózku, a w tym to pewnie ja będę za nim biegać…:( Też nigdy nie wyobrażałam sobie chodzić z dzieckiem, ale jednak mnóstwo rodzin chodzi z maleńkimi…jak będzie fatalna pogoda, no to tak jak napisałaś, problem sam się rozwiąże, pewnie w ogóle nie pójdziemy, albo ja z mamą.
    Co do światelek, to masz rację, dzieciom będą się podobały…obawiam się, że w tym roku Oluś nie usiedzi spokojnie w wózku 🙁
    Buziaki!

    Ania i

    • Re: nie lubie jutrzejszego ‘swieta’ 🙁

      A ja lubie – ten dzien ma jedyny w swoim rodzaju nastroj, zawsze mamy rodzinne spotkanie (rodzine mam bardzo fajna), i wspominamy. Milo jest.
      Na cmentarze chadzamy zazwyczaj wieczorem, lubie pokontemplowac ta niesamowita atmosfere/ A jeszcze jak dzien w miare ladny, to miodzio.

      W tym roku dziecko chore, wiec na cmentarz ide tylko ja, nie bedziemy tez na spotkaniu rodzinnym 🙁

      • Re: nie lubie jutrzejszego ‘swieta’ 🙁

        w dziecinstwie lubilam bardzo- mialo jakis taki magiczny nastroj. teraz nie lubie

        Menia Inia

        • Re: nie lubie jutrzejszego ‘swieta’ 🙁

          my wycinalismy dynie na zajęciach 🙂 z wykładowca Kanadyjczykiem 🙂

          Nina (niedługo 3)

          • Re: nie lubie jutrzejszego ‘swieta’ 🙁

            to samo 🙂
            lubię cmentarze wieczorem – wszędzie migoczące światła, ludzie cisi i zamyśleni

            • Re: nie lubie jutrzejszego ‘swieta’ 🙁

              w moim odczuciu z czasem nie jest lepiej…. mi wciąż brakuje mamy i babci męża….to drugie święto kiedy nie odwiedzam ich w domu tylko w miejscu spoczynku…. nadal przy wspomnieniu do oczu cisną się łzy….

              • Re: nie lubie jutrzejszego ‘swieta’ 🙁

                “ludzie cisi i zamyśleni”

                dziś tego nie zauważyłam… może miałam pecha ale w pobliżu mnie jakieś panie plotkowały w najlepsze nad czyimś gorbem…. pójdę dziś jeszcze raz…. może wieczorem uda się złapać odrobinę spokoju na spotkanie z bliską osobą…..

                • Re: nie lubie jutrzejszego ‘swieta’ 🙁

                  A propos Halloween dzis uslyszalam z ust ksiedza “satanistyczne swieto Halloween:”
                  Tfu 😉

                  • Re: nie lubie jutrzejszego ‘swieta’ 🙁

                    hmmm…szopka wokol cmentarzy???..piec lat w polsce mnie nie bylo..i prosze…jakie zmiany//;))

                    ale chyba twoj nick daje odpowiedz na wszystko///????////;))

                    • Re: nie lubie jutrzejszego ‘swieta’ 🙁

                      A ja lubię to święto – choćby dlatego, że dla wielu ludzi to jedyny dzień w roku kiedy się choć na chwilę się zatrzymają i zastanowią nad swoim życiem…
                      Na cmentarz jeżdżę dosyć często. Mój dziadziuś i dalsza rodzina leżą na wielkim cmentarzu – na jego starej części. Jest tam cicho i bardzo dostojnie. Takie miejsce sprzyja zadumie.

                      Wiesz, nikt nikogo nie zmusza do jazdy na groby akurat w ten dzień. Jeśli nie czujesz potrzeby to nie jedziesz i już. Ważniejsze jest pamiętanie o zmarłych i zachowanie ich w sercu niż robienie czegoś na pokaz…

                      Aga i Ania 3,5

                      • Re: nie lubie jutrzejszego ‘swieta’ 🙁

                        Już od kilku lat nie bywam na cmentarzu 1 listopada – częściowo ze wzgl.logistycznych-do grobów bliskich mam 60 km i nie chcę ryzykowac jazdy w mega korkach.Ale bardziej dlatego,że na grobach naprawdę bliskich bywam kiedy czuję potrzebę-i jest to częściej niz raz w roku.

                        Monika i Basia

                        Znasz odpowiedź na pytanie: nie lubie jutrzejszego ‘swieta’ :(

                        Dodaj komentarz

                        Angina u dwulatka

                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                        Czytaj dalej →

                        Mozarella w ciąży

                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                        Czytaj dalej →

                        Ile kosztuje żłobek?

                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                        Czytaj dalej →

                        Dziewczyny po cc – dreny

                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                        Czytaj dalej →

                        Meskie imie miedzynarodowe.

                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                        Czytaj dalej →

                        Wielotorbielowatość nerek

                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                        Czytaj dalej →

                        Ruchome kolano

                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                        Czytaj dalej →
                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                        Logo
                        Enable registration in settings - general