mam 2,5 letnią córeczke, która już mówi wszystko i wszystko rozumie,
bylismy z siostrą mojego męża na wczasach,
mają oni 2 letniego synka ( mój chrześniak )
po tygodniu obserwacji zauwazyłam że
syn ich zupełnie nic nie mówi, przez tydzień nie usłyszałam nawet słowa mama
ciągnie smoka, jest bardzo spokojny, w zasadzie prawie nie płacze
jak biega rączki ma takie napięte,palce wyprostowane
bardzo mało rozumie tego co się do niego mówi,nie umie wykonać żadnego polecenia, typu leć do wody umyj rączki z piasku,poda zabawke i to chyba tylko tyle
nie chicałabym ingerować w jego wychowanie zwracając im uwage ze powinni coś z tym zrobić ale może powinnam im to zasugerować?
poradzcie coś
18 odpowiedzi na pytanie: nie niemówiący dwulatek, poprosze o rade
Martwiłoby mnie jedynie to, że nie rozumie co się mowi do niego.. Dziewczynki szybciej mówią, widze to po moich chlopcach sklecaja proste zdania ( np: mama oć, tata tam auto..) ale rozumieja wszystko, wykonują polecenia. Dlatego nie martwie sie, kiedy w zlobku dziewczynki w ich wieku zrozumiale skladaja zdania:D.
Może delikatnie podpytaj, czy oni to widzą czy to ich martwi, czy rozumie o co jest proszony.. Może jest nieśmiały a w domu wykonuje wszystko?
ja też uważm że to że mało mówi nie jest niepokojące jak to że nie rozumie co się do niego mówi mój syn w wieku 3 lat mało mówił ale mądrala z niego była
jeżeli chcesz coś powiedziec najpierw podpytaj o jego zachowanie na codzień
Może warto zacząć od wizyty u laryngologa i zbadać słuch.
Nie zgodze się. Moj starszy syn zaczał mówić jak miał 1 rok i 3 miesiące. 3 miesiące później juz było pierwsze zdanie złożone, w wieku 2 lat liczył do pięciu 😀
Drugi syn wolniej zaczał ale teraz mając 2,5 roku swobodnie buduje zdania i zupełnie bez problemu z nim sie rozmawia.
To sprawa raczej indywidualna kazdego dziecka, a nie tego czy to chłopiec czy dziewczynka.
Znam dziewczynke starsza o miesiąc od mojego młodszego synka i porównując jej mowe do mowy mojego J to ona jest “sto lat za Murzynami” jak to mówią 😀
No widzisz:D, wśród mojego otoczenia dziewczynki szybciej mówiły ( sama jak mialam okolo 1,5 roku, już mówiłam) i uważam, że coś w tym jest:D. Nie każdy musi się z tym zgadzać.
tak samo jak i nieprawda jest ze chłopcy dłuzej nosza pieluchy 😀
Moi obaj na miesiąc przed 2 urodzinami zostali odpieluszeni !!! 😀
Mały na 2,5 roku a ja juz zapomniałam co to pieluchy!
No niestety z dziećmi tak jest, ze każde rozwija się inaczej. Ale skoro u tamtego małego dzieciaczka nie zauważyłaś że rozumie to jest dziwne.. Moze napomknij coś na ten temat ale niekoniecznie złośliwie. Daj rodzicom do przemyślenia że coś może być nie tak…
Zgadzam sie z Toba, ale od kazdej reguly sa wyjatki… Syn mojej kolezanki mowil juz ladnie na 1.5 roczku,a dzis gada podobnie jak moj syn-rok starszy od niego.Ale zazwyczaj to dziewczynki sa pierwsze we wszystkim, poprostu szybciej dojzewaja 😉
bo generalnie dziewczynki przez całe życie są dojrzalsze i mądrzejsze od chłopców
ja wczoraj byłam z polecenia neurolog w poradni psychiologiczno-pedagogicznej z córka, mała ma 1,5 roczku i nie mówi, pani zrobiła jej test i wynik jest mierny, tylko 7,2, mamy stałą kontrolę, z tym, że moja rozumie co sie do niej mówi, ale ma niedorozwój mowy czynnej i nad tym będziemy ćwiczyć
na pewno powinna byc wizyta u pediatry, psychologa i logopedy
nie jest to normalne, że dzieci przede wszystkim nie rozumieja co sie do nich mówi, trzeba zbadac słuch
Mozesz napisac cos wiecej? jak taka wizyta i ten test wygladaja?
ja podejrzewam, że nas też to czeka,bo chociaż córka dużo rozumie,nie mówi nic poza -mama, -tata, -nie, nie ma martwi mnie to bo nawet powtarzać nie próbuje, tylko albo pokazuje jak coś chce typu -yy, lub coś pod nosem mówi-dzi, -sieć, takiekie dziwne ciężkie spółgłoski
test jest bardzo prosty…dziecko mi siada na kolanach i pani pokazuje jej co ma zrobić, i ona ocenia jak dziecko to wykonuje i czy potrafi zrobić zadanie, dostaje punkty albo 0 albo 1 i na koniec jest podliczane…u B mamy ćwiczyć mowę, coś więcej mogę napisać po kolejnej wizycie, bo wtedy pani doktor nam pokaże jak sie z nią bawić, jak zachęcić do mowy
i tak jak u Ciebie Marina, Blanka jest rozumna, rozumie wszystko, wykonuje zadania, ale ma opóżniona mowę czynną
ogólnie mnie to nie martwi, bo nasze dzieci maja jeszcze czas na rozwinięcie gadki, no ale odrobine więcej słów sie spodziewałam, tym bardziej, że drugie dziecko ponoć wszystko szybciej robi
jak dziecko nic nie mówi to pewnie jest problem ze słuchem. Ja bym poszła do laryngologa. Im później tym gorzej bo mowa nie zdąży się wykształcić. Po 3 roku niedosłuchu dziecko jeśli będzie mówić to będzie to seplenienie.
bardzo daleka byłabym od diagnozowania przez net.
zgodzę się, że problem ze słuchem należy w pierwszej kolejności wykluczyć.
to naprawdę nie musi być problem ze słuchem.
powodów może być wiele,mój ma 2lata i nie mówi a sluch ma doskonały !
więc raczej dziecko musi być przebadane najpierw przez psychologa tak jak becia napisała,są na to testy. Mój je również miał i są problemy z mową czynną i bierną,nie mówi i nie rozumie zbyt wiele.Laryngologicznie jest ok,mamy jeszcze wizytę w paździenriku u pedagoga i logopedy za jednym razem, zobaczymy co oni powiedzą.
dokładnie,ale jak komuś się trafił taki przypadek to innego nie widzi w innym przypadku 🙂
Najpierw pediatra,on doradzi do którego specjalisty najpierw czy laryngolog,pedagog czy psycholog
Rany, ale dwuletnie dziecko??
Przeciez ono ma prawo nic nie mowic.
Żadne z mojej trójki nie mowiło na 2 lata. Ani slowa.
Trzeba posłuchac ich dzisiaj 🙂
przepraszam,ale takie rady typu “ma prawo” czy też “ma jeszcze czas” czasami są błędne,moja siostrzenica na 2 urodziny mówiła malutko,ale rozumiała.Więc każde niepokoje matki powinny zostać albo potwierdzone albo wręcz przeciwnie,czym wcześniej postawi się diagnozę tym lepiej jeśli jest jakiś problem. Moim zdaniem chłopiec 2,5 letni powinien rozumieć i już coś mówić choćby mama,tata,papa itp.słowa
Ja po wizycie u specjalisty i po wszystkich testach i po usłyszeniu pierwszej diagnozy i tak słyszałam od teściowe,że gadają bzdury i jej zdaniem nie powinnam się przejmować tym co usłyszałam, znam przypadek który szedł torem “to jest chłopczyk i dlatego jeszcze nie mówi” dzisiaj chłopiec ma 4 lata i zasoby słów niektórych 2 latków. Moja siostrzenica 5letnia teżgada jak najęta,wręcz wtrąca się w połowie zdania i dodaje swoje10
Znasz odpowiedź na pytanie: nie niemówiący dwulatek, poprosze o rade