na brzuszek i z powrotem. Pewnie bym się tym nie martwiła,ale kiedy ostatnio lekarz się zdziwił,że jeszcze tego nie robi to teraz codziennie o tym myślę.Kilka dni temu zauważyłam,że zaczyna przewracać się na bok jeden i drugi i na tym koniec.Od samego początku nie znosiła leżeć na brzuszku i tak jest do tej pory.Kiedy ją położe,to po kilku minutach muszę ją obrócić na plecki,bo zaczyna grymasić. Czy są tu jakieś mamy których dzieci też pózno zaczeły się obracać?Pozdrawiam
Jessi i Weroniczka z 20.03.2003
14 odpowiedzi na pytanie: Nie przewraca się…..
Re: Nie przewraca się…..
Moj synek dopiero od miesiaca przewraca sie na brzuszek, ale z powrotem na plecki ma problemy.
mysle ze chyba jeszcze nie masz sie czym martwic, skoro zaczyna przekrecac sie na boczki.
A moze mu troszke pomoz.Ja tak robilam. Wzielam go na lozko i pomalutku przekrecalam,wowczas szybko zalapal.
kazde dziecko rozwija sie w swoim tempie, daj jej jjeszcze troche czasu.
Anna i Maksio 12.01.03
Re: Nie przewraca się…..
Mouja Dominika też stosunkowo późno zaczęła się przewracać, ale teraz za to nadrabia wszystko w tempie ekspresowym. Na brzuszku za bardszo nie przepada leżeć. Na początku – jak miała chyba ok. 5 miesięcy zaczynała na boczki, potem długo przez jedno ramię na brzuchol, a odkąd skończyła sześć to śmiga w te i wewte, siedziała jak miała 6,5, wstaje, chodzi w łóżeczku i chodziku i za rączki od niedawna, nawet jej przewinąć się nie da spokojnie bo bryka – także nie martw się – wszystko przed Tobą 🙂
Ola i Dominika ur. 8.12.2002 r.
Re: Nie przewraca się…..
Moja Marta dopiero w wieku 5 miesięcy zaczęła zdradzać chętki do przekręcania się na boczki i też do tego czasu nie lubiła być kładziona na brzuszku. Zaniepokojona tym faktem zaczęłam z nią chodzić na rehabilitację. Dostałyśmy tam ćwiczenia pomagające dziecku załapać jak to trzeba się przewracać i podziałało. Nie wiem czy to przez te ćwiczenia, czy poprostu przyszedł na nią czas. Myślę, że nie musisz się na razie martwić. Jeśli chcesz, mogę Ci opisać ćwiczenia, które robiłam z Martą. Daj znać. pozrawiam
Ania i Martusia-Rudzielec (10.09.02)
Re: Nie przewraca się…..
No to już się nie martwie. Chętnie dowiem się jakie to ćwiczenia i będe z nią robić.Dzięki
Jessi i Weroniczka z 20.03.2003
Re: Nie przewraca się…..
Dziecko musi umieć się przewracać na brzuch jak ma pół roku – tak twierdzi lekarka-neurolohg, do której chodze z Mikim. A jest ona naprawdę dobrym specjalistą. (Napisała m.in. książkę o metodzie Vojty i prowadzi ośrodek rehabilitacji tą metodą). Nie martw się. Niektóre dzieci pewne rzeczy robia szybciej, inne później. A szybciej nie znaczy lepiej. Pozdrawiam.
Helga i Chłopaczek słodki jak nie wiem co! (8 miesięcy!!)
Re: Nie przewraca się…..
Moja Oleńka też się urodziła 20 marca i też jeszcze sama się nie przewraca na brzuszek. Na boczki to owszem, chętnie też przewraca się kiedy jej troszkę pomagam, ale sama – tylko jak straci równowagę i ją któraś strona przeciąży, ale to zdarzyło się tylko dwa razy i już jakiś czas temu. Widzę wyraźnie, że ma już ochotę na przewroty ale sił jak na razie brak. Dobrze, że poruszyłaś ten problem, bo też już zaczynałam się o to martwić. Pozdrawiam!
Re: Nie przewraca się…..
Do przewrotów na brzuszek:
Dziecko leży na pleckach. Jeżeli chcesz, żeby przekręciło się w lewo (jej lewo), zginasz obie nóżki (do góry, do klatki piersiowej) i przkręcasz dzidzię trzymając za prawe udko (tak wysoko, prawie za bioderko). To znaczy przekręcasz jej biodra i czekasz aż SAMA dokończy obrót- to bardzo ważne, żeby zrobiła to sama, bo w ten sposób włąśnie domyśli się, że można samemu. Jak już bęcnie na brzuszek, patrzysz co się dzieje z lewą rączką. Jeśli nie wyciągnęła jaj spod brzuszka, to ją lekko przechylasz chwytając za boczek, żeby uwolnić rączkę i też czekasz aż ją wyciągnie sama.
Z brzuszka na plecki.
Jeśli ma się przekręcić przez lewe ramię: wyciągasz jej lewą rączkę do przodu (tak, jakby miała po coś sięgnąć). Następnie podginasz prawe kolanko aż do klatki piersiowe i trzymając za nie przekręcasz Dzidzię na plecki.
Aha- jeśli mała nie lubi leżeć na brzuszku, to możesz jej tymczasem ułatwić sprawę- zwijasz kocyk w rulonik i podkładasz pod klatkę piersiową- ciężar opiera się wtedy głównie na klatce a nie na rączkach. Oczywiście stopniowo trzeba z tego rezygnować, ale to może być sposób, żeby polubiła leżenie i zabawę na brzuszku. Oczywiście jak najczęściej trzeba ja kłaść na brzuszku, ale to już pewnie wiesz.
to tyle sobie przypomniałam, mam nadzieję, że w miarę zrozumiale opisałam te ćwiczenia. W razie czego jeszcze służe wyjaśnieniami.
no to powodzenia
Ania i Martusia-Rudzielec (10.09.02)
teraz sie pochwale
wlasnie przed chwilka Maxio przekrecil sie na plecki, a teraz turla sie po lozku,Nareszcie.
Jak wiec widac wcale nie musi robic tego przed 6 miesiacem
Anna i Maksio 12.01.03
Re: teraz sie pochwale
Brawo Maksio!!! Dzielny chłopak. Teraz tylko trzeba zacząć uważać, bo jak już się bąki nauczą turlać, to lubią też spadać np. z łóżka. My to już przerobiłyśmy- Marta spadła mi z wersalki, na szczęście niezbyt wysokiej. Nic jej się nie stało, ale od tamtej pory wolałam ją kłaśc raczej na kocyku na podłodze, jeśli musiałam wyjść z pokoju.
Ania i Martusia-Rudzielec (10.09.02)
Re: Nie przewraca się…..
Każde dziecko rozwija się w swoim tempie. Przewróci się na brzuszek – nie martw się. Denerwują mnie lekarze-panikarze. Zachęcaj maluszka do leżenia na brzuszku, możesz lekko pomagać dziecku katulkać się z boku na bok. Zobaczysz, że pójdzie jak burza!
Aga i Ania
Re: Nie przewraca się…..
Natlaka od dwóch tygodni przewraca się z pleców na brzuszek, ale w drugą stronę nie bardzo wychodzi. Też mnie to niepokoiło i postanowiłam że będę ją zachęcać idelikatnie przewracałam ja na brzuszek na pochyłej wersalce – z górki łatwiej. No i musiała zakumać że jak odchyli mocno głowę do tyłu to nic z tego nie wyjdzie, a jak przyciągnie do klatki piersiowej to wtedy wystarczy się przechylić i już na brzuszku. odkąd się nauczyła to jak tylko nie ma nic ciekawego w zasięgu wzroku to siup i już tylke fajnych rzeczy widać. Wczoraj odwróciłam wzrok na dosłownie sekundę a Natalka przekręciła się na brzuszek i ulała wszystko co przed chwilą zjadła. I masz babo placek. Co za dużo to też niezdrowo!
Sylvia i Natalka (06.03.2003)
Re: Nie przewraca się…..
Mój sie przewraca głównie z brzuszka na plecki, ale sporadycznie. Możesz poćwiczyć z dzieckiem trochę przewracanie ale myślę, że samo prędzej czy później opanuje tą sztukę 🙂
Agus i Kamilek (24.03.2003)
Re: Nie przewraca się…..
Ja zaraz poćwiczę ze swoim 🙂 Dzięki za dokładny opis 🙂
Agus i Kamilek (24.03.2003)
Re: Nie przewraca się…..
Sebastianek zaczął się przewracać na brzuszek 2 tygodnie temu. Z powrotem jeszcze nie umie. Jeśli się przewraca na brzuszek to delikatnie mu pomagaj pchajac go za pupcie – szybciutko załapie.
Aniaaa i Sebastianek (17.03.03)
Znasz odpowiedź na pytanie: Nie przewraca się…..