Kochane moje koleżanki.
Mam do Ws pytanie bo coś mi się wydaje, że chyba nadszedł koniec moich radości. Jestem już 7 tydzień po transferze i cały czas wszystko było ok do dzisiaj. Byłam na usg i lekarz stwierdził, że nie widzi akcji serca i ma wrażenie, że płód nie urósł. Poprzednie usg miałam 2 tyg temu i tam widział pęcherzyk 7 mm i białą krokpę. Strasznie się cieszyłam a teraz się matrwię. Boję się, że moje dzieciątko umarło ale nie mam żadnych tego objawów. Ani nie plamię, ani nic mnie nie boli. Cały czas mam temp w okolicach 37,3. Biust duży. Oczywiście @ brak. Co mam o tym myśleć? Jutro robię Hcg, ale ciekawi mnie Wasza opinia na ten temat. Może któraś z Was tak miała a mimo to ma ślicznego maluszka? Proszę o odpowiedzi, bo czuję się podle i nie wiem co się dzieje.
Pozdrawiam gorąco.
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Nieudane ISCI ????????
Re: Nieudane ISCI????????
przytulam Cię mocno. zapłodniło się teraz, więc następnym raze też się uda i już z tobą zostanie. powodzenia motylku
Re: Nieudane ISCI????????
motylku tak mi przykro!
cieszę się że się nie poddajesz, wierzę że następnym razem bedzie dobrze…..
PRZYTULAM CIĘ
Re: Nieudane ISCI????????
och nie :((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((
biedny kochany motylku, przytulam cię mocno mocno mocno…dobrze, że masz siłe do dalszych prób, jestem pewna, że się uda !
Re: Nieudane ISCI????????
Moje kochane.
Dzięki wielkie za wsparcie i ciepłe słówka. Mam w sobie chyba dużo siły by walczyć o następną dzidzię a to będzie dopiero gdziesz za 3 miechy.
Staram się nie poddawać i na pewno będę walczyć. Ale teraz na pewno będzie dobrze. Wiem, ze nie miałam na to wpływu. Ja zrobiłam wszystko co było w mojej mocy. Tak się niestety zdaża i musiało sięprzytrafić akurat dla mnie. I cieszę się, że ISCI się udało tylko reszta się nie powiodła ale widać tak musiało być.
Pozdrawiam Was wszystkie i życzę Wam żebyście nie musiały przechodzić tego co ja przechodzę bo to niestety nic przyjemnego.
Motylek
Re: Nieudane ISCI????????
:((( bardzo mi przykro:((
karkoj
Re: Nieudane ISCI????????
Motylku to straszne co Was spotkało :((
To chyba jakaś czarna seria
Pamiętasz jak Ci pisałam o koleżance co miała transfer dzień później po Tobie – ona też straciła swoje maleństwo W czwartek była na usg i okazało się, że serce już nie bije :((((((
Przytulam Cię mocno i dobrze, że się nie poddajesz
Ja nie mam tyle sił do walki co Ty…..
pozostał smutek i żal
Re: Nieudane ISCI????????
Motylku przytulam Cię mocno…
Walcz o swoje szczęście i się nie poddawaj.
Pozdrawiam Nusia
Nuśka i 3 Aniołki… Gdzie jesteś moje dzieciątko?
Re: Nieudane ISCI????????
Motylku jest mi baaaardzo ale to baaardzo przykro, jednak ciesze się, ze nie poddałaś się i że już wkrótce podejdziesz do następnej swojej szansy i wierzę z całych sił, ze tym razem na całe 40 tygodni. Motylku przytulam Cię do siebie.
Re: Nieudane ISCI????????
Bambamku.
Bardzo sie cieszę, ze już wróciłaś z urkopu i na pewno nabrałaś sił na walkę o dzidzię. Ja dopiero jadę ale już myślę o wrześniowej wizycie u lekarza i mam nadzieję na szybką kolejną próbę.
Może tak sięuda, ze w tym samym czasie będziemy się cieszyć naszym szczęściem. Co Ty na to??? Bo ja jestem za.
Motylek
Re: Nieudane ISCI????????
Ja jestem jeszcze bardziej ZA!!!!!
Znasz odpowiedź na pytanie: Nieudane ISCI ????????