Ciekawa jestem czy Wasze dzieci przejawiają jakieś niespotykane dla ich wieku zainteresowania czy umiejętności, na pewno tak – pochwalcie się nimi! Nawet jesli nie jesteście pewne czy “to jest takie wyjątkowe” ale z podziwem patrzycie na swojego malucha czy kilkulatka to napiszcie o tym!
Na początek ja przedstawię co mi się podoba w rozwoju mojej Emilki i co zaskakuje:
Przede wszystkim jej pasją są Teletubisie. Nie byłoby w tym nic dziwnego w jej wieku (2 lata 3 mies.) gdyby nie całodobowa namiętność bawienia się nimi. Jak bajka leci w telewizji (na płytach nie mamy) to oczywiście ogląda, ma czasopisma z Teletubisiami oraz same postaci w formie tych malych pluszaków, plus do tego pluszowy No-No. W nocy z nimi śpi na poduszce, a ponieważ w nocy wędruje do nas bez nich to rano pierwsze o co prosi to by jej przynieść: Titi-Tita (Tinky Winky), Didi (Dipsy), Lala i Po. Już od tego momentu towarzyszą nam caly dzień, rozmawiają, skaczą, spadają z kanapy, robią “pa-pa”, ciągle zagadują mnie “cześć”. Co jest interesujące to iż gdy się z nią nimy bawię ona zawsze nierze Tinky-Winky i Po, a ja mam Lalę i Dipsy, natmoiast na spacer gdy bierze tylko dwa to wybiera Tinky-Winky i Dipsy. Każe mi je rysować na kartkach i na piasku, w kolejności Tinky-Winky, Lala, Dipsy, Po (czyli nieco innej niż w bajce się przedstawiają). Jest tak nimi pochłonięta, że ostatnio na pilocie gdzie były guziczki w kolorach niebieski, czerwony, zielony i żółty, ona nagle wskazując te guziczki mówi sobie “Titi-Tita, Po, Dipsy, Lala”, bezbłędnie zresztą bo dzięki nim nauczyła się kolorów (więcej nawet niż te 4 ale to inny temat). Innym razem zielone sznureczki od śliniaczka nazwała “Dipsy” a fioletowy skrawek torebki po czymś “Tinky-Winky”. Także jest to według mnie totalna pasja, coś więcej niż “lubienie”!
Natomiat z umiejętności jakich nie widziałam u niektórych dzieci to Emilka umie robić fikołki, zarazem takie na materacu (domowe) jak i na stojąco, gdy stoi naprzeciw mnie, chwytamy się za ręce, ona się wspina nogami po mnie aż do momentu gdy jest do góry nogami, i fik przerzuca je za głowę i już stoi na ziemi.
Oraz całkiem ładnie koloruje obrazki, nie byle jakie kreski tylko po kolei i starannnie nogi, uszy, co sobie wybierze to zamalowuje (oczywiście wychodzi za linię ale generalnie “wie co robi”).
To na razie tyle, a czym zaskakują Wasze dzieci?
Daga i Emi 2l. 2m.
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Niezwykłe pasje i umiejętności naszych dzieci
Re: Niezwykłe pasje i umiejętności naszych dzieci
Jagoda tez bardzo pamietliwa 😉
Klara
Re: Niezwykłe pasje i umiejętności naszych dzieci
oooooooo no to ciekawe co bedzie dalej:):):)
Agniesia ’02 +Adrianek ’04
a u nas
zbieractwo – to pasja moich maluchow
ostatnio w ogrodzie babci nazbierali 3 torby…slimakow
wypuscilismy je wszystkie w pobliskim lesie
hmmm dzialka pozbyla sie szkodnikow a slimakom bedzie tam chyba lepiej:):):)
generalnie zbieraja wszystko – plastikowych kulek do pistoletow tez juz mamy bogata kolecje, pistoletu nie mamy /b niebezpieczny/ a kulki sobie tylko leza /bo do czego je wykorzystac?/ – wazne ze NAZBIERALI!!!:):):)
Agniesia ’02 +Adrianek ’04
Re: a u nas
niezle!
Re: Niezwykłe pasje i umiejętności naszych dzieci
chyba marcin mógłby podac rękę twojej emi…..
no może nie jest aż takim miłosnikiem tubisi -mineło mu juz… Ale nadal lale kocha ponad zycie…co widac…
…był czas kiedy co wieczór toczyłam z nim wojne o to żeby nie brał lali do kąpieli bo biedna nie wysychałaby nigdy….
Monika i Marcinek (15.01.04)
Re: Niezwykłe pasje i umiejętności naszych dzieci
Dla Matiego najwieksza pasja sa autka. Dlugo moze ukladac je obok siebie czy w korku. Poznaje tez niektore modele, zwlaszcza takie jak mesio-mercedes (ma dziadek) czy mazda (ma tata) lub maluch (mial drugi dziadek:).
Bardzo lubi tez ogladac bajki i ksiazeczki.
Justi & Mati (01.04.2004)
Re: Niezwykłe pasje i umiejętności naszych dzieci
Hi hi, rzeczywiście. U nas prym wiedzie jednak Tinky Winky.
Słuchaj, teraz mnie zaczną prześladować ALBY.. 😉 Ostatnio zauważyłam taką śmieciarkę i u nas i takie kontenery, choć dotychczas wcale nie zwracałam na to uwagi!
Daga i Emi 2l. 2m.
Re: Niezwykłe pasje i umiejętności naszych dzieci
hi hi hi.ja już znam panów śmieciarzy z widzenia….jak łaże za nimi po okolicy…znam numery ALB….to jest zboczenie… Nawet jak ide bez marcina gdzies to patrze jaka ALBA jedzie…
Monika i Marcinek (15.01.04)
Re: Niezwykłe pasje i umiejętności naszych dzieci
Borys ma bardzo dobra pamięć, wystarczy że usłyszy wierszyk raz lub dwa i jest w stanie to powtórzyć, tak samo po jednym obejrzeniu bajki potrafi zacytować połowę dialogów. zna świetnie marki i modele samochodów. poza tym ma duże zdolności manualne.
no i wogóle jest super – hiper
P. S. przede wszystki jednak potrafi niesamowicie bałaganić. w ciągu 2 minut zamienia pokój w pobojowisko
Paula, Borys i Maksiu
Re: Niezwykłe pasje i umiejętności naszych dzieci
Ciekawe po kim taki pamiętliwy
Magda, Iga(10) i Filip(7)
Re: Niezwykłe pasje i umiejętności naszych dzieci
pasje to na pewno ksiazeczki- kaze sobie czytac godzinami, mase zna na pamiec. i piosenki- spiewa jak madonna co najmniej 😉
umiejetnosci- angielski- w lot lapie slowka, liczy do 14, spiewa piosenki, gada wierszyki
i umiejetnie doprowadza matke do szalu samtajms 😉
MeSiA & InUsIa
Re: Niezwykłe pasje i umiejętności naszych dzieci
Z umiejetnosci przychodzi mi na razie do glowy to co najbardziej rzuca sie w oczy Maja uwielbia ukladac puzzle, ale takie juz troche powazniejsze. Wlasciwie puzzle zaczela ukladac majac jakies 2,5 roku, moze nawet wczesniej. Wystarczy, ze raz z nia uloze i potem potrafi sama ulozyc cale. Siedzi godzinami i uklada
Ewcia z Maja 03.06.03r
Znasz odpowiedź na pytanie: Niezwykłe pasje i umiejętności naszych dzieci