No dobra, przyznaję się……
Na wizycie kontrolnej u naszej “kochanej pani neurolog”, w polowie wywodu o moich zaniedbaniach Dawid zaczal sie wyraznie nudzic… wstal sobie na srodku pokoju i poszedl do sciany… poklepal i wyszczerzyl zęby w grymasie “o mnie babo nawijasz?”
Babie szczeka opadła na sama ziemię ale po chwili wzieła głeboki oddech i stwierdziła ” no widzi matka? tydzien poprawnych cwiczen i juz chodzi”
Taaaaa…. Jakby to tak działo to babe możnaby wpisac na listę cudotwórców hihihi
Pózniej Smok chodził sobie raz mniej raz więcej (więcej przy Natusi – naśladowało Ją Smoczysko).
A dzisiaj juz CHODZI. Nie tam pare kroczków czy jakies tam dystense tylko CHODZI. Przewraca sie na morde ale idzie dalej 🙂
smoki i Dawidek (16 miesięcy)
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
W tych muzeach nie będziecie się nudzić. Majówka last minute
Co zrobić żeby trampolina nie elektryzowała?
Majówka w szkole 2024. Uczniów szkół średnich czeka wyjątkowo długi weekend. Ile będzie wolnego?
Jedynka na koniec roku 2023/2024. Czy z jedną jedynką można przejść do następnej klasy?
Najlepsze aplikacje edukacyjne dla dzieci w wieku 6-8 lat. TOP 6 polecanych programów do nauki, rozwoju i kreatywnej zabawy
- Rodzice.pl
- Forum
- NASZE DZIECI
- Jedno- i dwulatki
- No dobra, przyznaję się……
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: No dobra, przyznaję się……
Re: No dobra, przyznaję się…
gratulacje Dawidku
🙂
Ignaśkowa mama
Re: No dobra, przyznaję się…
Piekna historia.
baba przekonana jaki to ma fantastyczny wpływ na dzieci. Wrrr.
Strasznie się cieszę,że Dawid chodzi. Teraz go musze pokazać Zuzce, która pare kroczków postawi, ale na dłuższe przebiegi nie da jej się namowić
Pozdrawiam
Kaśka
Re: No dobra, przyznaję się…
Wiedział kiedy ma się wstać.
Na pewno teraz dostałby jeszcze wyższą notę u pani psycholog.
Wielkie gratulacje!
Re: No dobra, przyznaję się…
pięknie
rewelacja
wielkie gratulacje !
pozdrawiam serdecznie
Re: No dobra, przyznaję się…
Moje gratulacje!!!!! Dzielny Smoczuś!!!!!
Kiedyś, dawno temu, na priva dyskutowałyśmy o naszych dziećkach (może pamietasz Majusię z podobnymi problemami) i w głębi duszy ja zawsze wiedziałam że ze Smoczusia to jeszcze będzie porządne chłopisko….. i się nie myliłam. Dzięki Bogu!!!!
Majusia zaczęła chodzić jak miała 14 miechów, więc też późno.
Re: No dobra, przyznaję się…
Moje gratulacje!!!!! Dzielny Smoczuś!!!!!
Kiedyś, dawno temu, na priva dyskutowałyśmy o naszych dziećkach (może pamietasz Majusię z podobnymi problemami) i w głębi duszy ja zawsze wiedziałam że ze Smoczusia to jeszcze będzie porządne chłopisko….. i się nie myliłam. Dzięki Bogu!!!!
Majusia zaczęła chodzić jak miała 14 miechów, więc też późno.
Re: No dobra, przyznaję się…
mam nadzieję, że jej ta szczena walnęła porządnie o podłogę…..
gratulacje dla smoczaka i najdzielniejszej matki świata! a przynajmniej z czołówki najdzielniejszych matek ;-)))
Re: No dobra, przyznaję się…
Pieknie Dawidku, wspaniale,jestesmy z Ciebie dumni !!!!!!!!Gratulacje dla dumnej MAMY 🙂
NATAla i KAPEREK (14 miesiacy 😉 !!!)
Re: No dobra, przyznaję się…
dopiero przeczytałam…
Ale się cieszę.
Brak mi słów, jak dzielny jest ten mały SMok! 🙂
Widzisz! Wszystko będzie dobrze, zobaczysz.
On jest uparty, ten Smok. Walczy z przeciwnościami losu. :))
Tao i Igor (17.12.2002)
Re: No dobra, przyznaję się…
TO życzymy jak najwięcej PIESZYCH wycieczek!!!
GRATULACJE i UŚMIECHY ŚLEMY!!!
Ola+Staś+Tadzio+Basia
Re: No dobra, przyznaję się…
Pamietam 🙂
smoki i Dawidek (16 miesięcy)
Re: No dobra, przyznaję się…
6 kroczkow to bardzo duzo, Dawid przez 2-3 miesiace nie wychodzil poza 2-3 kroczki i to niechetnie.
Polecam moja metode na chodzenie “wyprowadzanie dziecka na centymetrze” jak to okreslil moj maz hihihi
Bierzesz centumetr, dajesz Mateuszowi oba konce do lapek, prosisz zeby wstal a pozniej lapiesz srodek tego centymetra. Dzieciak maszeruje swiecie przekonany ze go trzymasz a tymczasem centymetr dynda sobie luzno hihihi
Dawid ruszyl sam po 2 dniach “wyprowadzania”
smoki i Dawidek (16 miesięcy)
Re: No dobra, przyznaję się…
Smocza mama jest skarbnicą podstępów hihi ale jakże rozkosznych :-)))) U nas działa oczywiście nawet danie w łapę bułki, klocka, czegokolwiek – wszystko sprawia wrażenie, ze się czegoś trzymamy hihi centymetr wypróbujemy jutro (po uprzednuim przeliczeniu guzów na łepetynie 😉
Etap dwóch kroczków też trwał u nas bardzo długo. Tak długo, ze oczywiscie nie kwalifikowałam tego jako chodzenie. Teraz też się nie ośmielam tak mówić, choć dziś było całkiem fajnie, spontaniczne chodzenie po pokoju, próby wstawania z siadu bez podpierania się rączkami. Kroczków już nie liczę 😉
Od kilku dni robi też papa, z czego jestem bardzo dumna, choć czasami papa i kosi-kosi “trochę” się mylą.
No i w ten sposób używam Twojego wątku do chwalenia się 😉
Re: No dobra, przyznaję się…
G R A T U L U J E M Y !!!!
Aniaaa i Sebastianek- 10,5(17.03.03)
Re: No dobra, przyznaję się…
Ja też w dalszym ciągu chodze do neurologa i różnych takich i znajoma pielęgniarka powiedziała mi, że to może i lepiej że na samym początku lekarze powiedzieli mi te wszystkie złe rzeczy o Majce, bo teraz mogę się cieszyć w dwójnasób- po pierwsze że to wszystko nieprawda, a po drugie że tak pięknie się rozwija (nawet jeśli ciut później niż inne maluchy). I nie wiem jak to jest u Was ale Majcia może dlatego że tyle przeszła a może dlatego że wie że nie wszystko znią jest na 100% w porządku jest bardzo kochanym i grzecznym dzieckiem. Może chce mi w ten sposób wynagrodzić wszystkie łzy…..
Re: No dobra, przyznaję się…
Gratulacje dla małego Smoka. I dzielnej matki. Smoki, czy to oznacza, że zaczynacie starania o klejne smoczątko?:))
Re: No dobra, przyznaję się…
Jeszcze pare miesiecy i zaczniemy 🙂
smoki i Dawidek (16 miesięcy)
Re: No dobra, przyznaję się…
Życzę powodzenia!!
Re: No dobra, przyznaję się…
Dobra dobra, a co teraz za przeszkoda? 😉
Pukam do Ciebie, bo chłopaki zaczęli m/w razem… jak to u Was teraz wygląda? U nas jest już pokonywanie dużych przestrzeni, jak mu się chce (np. cały pokój plus kolejne 2 pomieszczenia bez przestanku), ale bardzo powoli – nie narzekam wprawdzie, niech będzie powoli 😉 Patentu z centymetrem nie musiałam już stosować, wolał chodzić bez niego! Raczkowanie jest nadal towarzysząco. Ładnie siada i bezpiecznie upada, ale nie umie ocenić przeszkody – kiedy na coś trafia, usiłuje przejść po tym – kończy się różnie…
Re: No dobra, przyznaję się…
Słyszałam o tym “na mieście”
Gratuluję małemu Smo(cz)kowi
GOHA i Dareczek 10 m-cy (02.04.03)
Znasz odpowiedź na pytanie: No dobra, przyznaję się……