Witajcie Dziewczyny!
Znam Was juz od miesiaca, zagladam do Was codziennie ale nie mialam odwagi sie przedstawic. Nadal nie mam, ale juz sie z Wami zzylam a poza tym kto inny mnie zrozumie?:)
Juz mowie o co chodzi. Blizej mi do 40-stki niz do 30-stki, wlasnie zakonczylam rozwod, jestem w dolku psychicznym i od sierpnia chce sie starac o dziecko (!!) Nigdy nie bralam pod uwage, ze ominie mnie szczescie macierzynstwa. Niestety moj maz zwodzil mnie w tej sprawie przez kilka lat po slubie. Nawet po tym jak mi oswiadczyl, ze dziecka zdecydowanie nie chce i na wszelki wypadek przestal sie wogole do mnie przytulac, duzo czasu zabralo mi podjecie decyzji o rozwodzie. Ja z tych co to “na cale zycie”.
Od niedawna mam partnera (42 l.), ktory bardzo chcialby zostac ojcem naszego dziecka. Ma nadzieje, ze staniemy sie prawdziwa rodzina, choc ja nie wiem jeszcze jak to bedzie.
Jak sie pewnie domyslacie decyzja o (potencjalnie) samotnym macierzynstwie w tym wieku nie byla dla mnie latwa ale jestem zdecydowana na 100%.
Zrobilam rozyczke, toxo i morfologie krwi (OK.), biore Folik i Supradyn, wlasnie jestem w 1 dc. i za 2 dni zaczne cykl badan hormonalnych. Kupilam test ovu., zeby wiedziec kiedy badania. Moj partner rownie Folik i Supradyn, zrobi morfologie chlopaczkow w maju, a ja w lipcu chce sie ginekologicznie przebadac w Novum. Ze wzgledu na wiek powinnam byc chyba pod ich opieka. Wszystko bedzie bezpieczniej, a poza tym nie mam ani miesiaca do starcenia:) W sierpniu mezczyzna wraca zza granicy i zaczynamy!
Mam nadzieje, ze nie zgorszylam Was, a jesli nawet to ze stopniowo sie do mnie przyzwyczaicie:) Juz bardzo mi pomoglyscie wszelkimi informacjami i dzieleniem sie emocjami.
Musze szybko wyslac ten post zanim (znowu) sie rozmysle. Pozdrawiam Was wszystkie. Gratuluje grudniowym dwu-kreseczkowym.
Cathrin
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: no to sie przedstawie – po dlugim wahaniu
Re: no to sie przedstawie – po dlugim wahaniu
witaj!!!!
ja też jestem po trzydziestce…..bliżej połowy…..dopiero w ubiegłym roku zaczęlam starac sie o dziecko…maleństwo miało urodzic sie w lutym… Niestety w 5 m-cu poroniłam…teraz na nowo z mężem będziemy sie starać….chociaz latka lecą….. Ale czego sie nie robi dla takiego cudu jakim jest cud narodzin….pozdrawiam cie serdecznie i mysle że będziemy sie wzajemnie wspierac.
Ewa
Re: no to sie przedstawie – po dlugim wahaniu
hej. nie przejmuj się wiekiem.jeśli bardzo chcesz dziecka wiek nie jest ważny. widać że jesteś dobrze przygotowana do ciąży. Gratuluję podjętej decyzji. napewno nie będziesz żałowała
Nikusia
Re: no to sie przedstawie – po dlugim wahaniu
Czesc, fajnie ze w koncu sie zdecydowalas. To forum wciaga, radzi, pomaga, krzepi. Życze Ci wszystkiego najlepszego. A tak by the way, podobno dzieci “starszych” rodzicow rodza sa czesto nadzwyczaj inteligentne.
Pozytywnych wynikow badan i szybkiego powrotu mezczyzny!
Re: do kiciuchy
Przepraszam za moje pytanie i jeśli nie chesz to nie odpowiadaj, ale czy wiesz jaka była przyczyna poronienia w tak wsumie późnym czasie. Ja poroniłam jak sie często zdarza na samym początku to jest 7 tydzień i na początku gin stwierdziła że nie wiadomo dla czego, tak się zdarza genetycznie, itp, ale zrobiłam badania na toxo i znalazłam przyczynę. Wynik był dodatni i z tąd to poronienie. Asia
Re: no to sie przedstawie – po dlugim wahaniu
Witaj serdecznie! miło usłyszeć takie wieści, zagladaj do nas jak najczęściej, zobaczysz wszystko pójdzie po twojej myśli i będzie dobrze, kobiety w twoim wieku są wspaniałymi mamami znam dobrze taka jedną późna mamusie wspaniała kobieta ze wspaniałym synkiem.
Tobie z całego serce zyczę wszystkiego dobrego i miłych starań
katrin
Re: no to sie przedstawie – po dlugim wahaniu
witam cieplutko i powodzenia!!!!!!!!!!!!!!!!!
Aneta+Agniesia (ur 7.07.2002)
Re: do kiciuchy
było to obumarcie płodu…..po badaniu hispatologicznym nic nie wykazano…..podejrzewam ze winne było moje nadciśnienie ale nikt nie potwierdził tego……..takż edo dzisiaj nie wiem
Znasz odpowiedź na pytanie: no to sie przedstawie – po dlugim wahaniu