cos dziwnego sie ze mna ostatnio dzieje. budze sie nad ranem co godzine bo mnie starsznie suszy i musze isc sie napic. w ciagu dnia nie chce mi sie pic prawie w ogole, dopiero w nocy mnie lapie. czy to normalne czy moze objaw jakiejs nieprawidlowosci?
6 odpowiedzi na pytanie: nocne picie???
Re: nocne picie???
OJ ZNAM TEZ BOL:)
NA NOC DOSTAJE W O,5 LITROWYCH KUFLACH OD PIWA W JEDNYM WODE W DRUGIM MLEKO((MLEKO NA PKACA ZGAGE ) I RANO JAK WSTAJE JESZCZE SZKLANECZKE DUSZKIEM WYPIJAM!!!I W CIAGU DNIA TEZ PIJE I PIJE NA BARDZO KROCIUTKO STARCZA MI 5 LITROWA WODA ZYWCA:))ALE CZY TO MA JAKIES ZNACZENIE NIE WIEM ZAPYTAM ZA TYDZIEN NA WIZYCIE:)
POZDRAWIAM MARTYNA
Re: nocne picie???
Ja też znam ten ból i to praktycznie od początku ciąży – suszy jak diabli. Otwieram już nawet okno w sąsiednim pokoju, bo wydaje mi się, że do tego przyczynia się suche powietrze wysuszone przez kaloryfery. Im chłodniej w pokoju, tym rzadziej się budzę. Może u Ciebie też kaloryfery za mocno grzeją – spróbuj je nieco przykręcić – może to pomoże.:-)
pozdrawiam
Sophie28&Anna Maria w brzuszku
Re: nocne picie???
Kurcze ja tez piję jak szalona, zawsze mamy na noc w pokoju litrowy dzbanek czegoś do picia któruy pozwala mi przetrwać do rana 🙂 Kaloryfery na pewno nie grzeją za mocno, pokój wietrzymy regularnie a ja dalej pochłaniam mnóstwo płynów!
Ewcia i Malutka
Re: nocne picie???
Dziewczyny, to może być oznaka zbyt dużej ilości soli w organizmie. Radziłabym zdecydowanie ograniczyć sól, a nawet (niestety) przejść na dietę bezsolną. Ja w ciąży przybrałam 26(!!!) kilogramów – jak się potem okazało, organizm zatrzymywał wodę. Również wypijałam w nocy ponad litr wody, czasami i to było za mało. W ostatnim miesiącu zmieniłam gina i ten od razu narzucił mi ostrą dietę, ani grama soli, mocne ograniczenie węglowodanów… Trzeba uważać, bo jak zaczniecie zatrzymywać tą wodę, to zaraz będzie nadciśnienie, nadwaga, a to nie najlepiej dla dzidzi. Wodę pić, oczywiście, ale solić jak najmniej. Po 3-4 dniach bezsolne jedzenie przestaje być obrzydliwe i zaczyna być znośne.
Marta i Julka (24.10.04)
Re: nocne picie???
ale ja od lat nie uzywam w ogole soli, nawet tej ukrytej bo nie jadam zadnych przetworzonych rzeczy. i weglowodany ograniczam-zadnego chleba, ziemniakow, makaronow i innych skrobiowych. jem prawie wylacznie owoce i mleko. a cisnienie mam 90/60 wiec to raczej nie to co mowisz. wiec nie mam pojecia skad to picie.
Re: nocne picie???
Witaj 😉
Ja bym sie nie przejmowała…..jeśli rzeczywiście zagrożenie “solą” u Ciebie nie występuje.
Ja w nocy też piję i to z 4-5 razy – budze sie i muszę sie napić. Dlatego zawsze stoi picie przy łóżku już uszykowane.
Faktemm jest że póxniej muszę wstawać do WC – teraz nawet z 3 – 4 razy w ciagu nocy – ale pod koniec ciaży to raczej normalka 😉
U mnie to już praktycznie końcówka ciaży a przytyłam ok. 12 kg, wiec nadwagi od ilosci picia nie mam 😉
PS. A tak wogóle to ja w nocy piłam 1-2 razy nawet nie bedąc w ciaży. Tak samo mój mąż pije w nocy z 2-3 razy. Po prostu niektórzy TAK MAJĄ 🙂
Pozdrawiam i życzę jak najzdrowszej ciązy.
Asia
Znasz odpowiedź na pytanie: nocne picie???