Zastanawiałam się czy tu czy na clotkach, ale jestem tak dumna, że mam ochotę krzyczeć, jakby nie wiem co się wydarzyło….
otóż w poprzednim cyklu po clo, nie było żadnego pęcherzyka, a wczoraj na podglądanku ok 23.00 są dwa jaja,
na prawym – 18 mm, na lewym 20 mm, a endo ma niecałe 11 mm, jestem dumna, ze po 3 bezowulacyjnych cyklach, bedzie owulka…hurraaaaa
Ania – 34 cykl
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Nocne podglądanko
Re: A jednak nie będzie schizowania
kaja26 musisz mieć racje bo z kobietą w ciązy kłucić się nie wypada, a za kciuki dziekuje, jak nie na ten cykl to na następny napewno się przydadzą….
dzisiejszy test –
Ania – 34 cykl
Czekamy na @, albo na cud…
Do ginka niestety umówic mi sie nie udało, (ma cały tydzień urlop) wiec w nastepnym cyklu nie powalczymy z clo, no chyba że @, pozwleka do końca tygodnia, choć to chyba nie realne, od wczoraj tak straszliwie bolą mnie i urosły piersi, że stało się to nie do wytzrymania….zobaczymy co przyniesie kolejny dzień….
dzisiejszy test “-”
Ania – 34 cykl
Re: Czekamy na @, albo na cud…
zycze cudu
Re: Czekamy na @, albo na cud…
oczywiście aniu życzę cudu, te cholerne testy, w diabły z nimi……
Jejuś jak teraz się nie udało, może następnym razem?, dlaczego tak trudno umówić się do gina , a może jakbyś się skontaktowała z nim telefonicznie (o ile przyjdzie @) i niech tobie podpowie o CLO, przecież zeby polecić przyjmowanie CLO nie musisz być badana, niech ten cykl nie będzie zmarnowany……
A taki miałam dobry humor, zanim przeczytałam tego posta…..
Re: Czekamy na @, albo na cud…
Nie smuć się, ja się nie smuce wierze ze kiedys nadejdzie ten sczesliwy dzien kiedy zobacze 2 krechy a Nasze Malenstwo zaostanie juz z nami na zawsze.
Co do ginka, ma urlop, a do naszego miasta przyjezdza tylko w poniedzialki (130 km) i tylko on mi moze wystawic koeljna recepte, bo na ostatniej wizycie nie wystawil, bo tak mu sie wszystko podobalo ze wierzyl ze sie uda, telefonicznie mialam z nim kontakt i kazal dalej wcinac luteinke i dorzucil profilaktycznie acesan, widze ze on bardziej niz ja nie chce przekreslic tego cyklu
A coo do cyklu nie bedzie zmarnowany, zaden nie jest i ten kolejny….i ten następny i kazdy nastepny jest tylko kolejnym krokirm zblizajacym nas do Wilekiego sczesci
Ania – 34 cykl
Już tylko czekamy na @
Tak było 2 tygodnie temu, a teraz przyszło nam czekać na @, tempka dzis spadła, choc wiem ze @ dzis jescze nie przyjdzie, ale pewnie jutro… Albo poczeka za doktorkiem…
Troche jestem na to wszystko zła… Ale zarazem dumna z tego cyklu i z coraz większa nadzieją patrzę w przyszłość….i wierzę że to ma sens
Ania – 34 cykl
Re: Już tylko czekamy na @
Aniu, oczywiście że to ma sens i oczywiście że nadejdzie ta chwila w której pociekną Ci łezki szczęścia.
Przytulam Cię mocno.
… a może jeszcze nie wszystko stracone w tym cyklu?
Re: Już tylko czekamy na @
na to pytanie nie znam niestety odpowiedzi, czas pokaże, jednka wiem że nic nie dzieje się bez przyczyny, a ja z dnia na dzień mam coraz wiecej nadzji i wiary w sukces.
Bambamku dziekuję i trzymam kciuki za Twój cykl [
Ania – 34 cykl
Re: Już tylko czekamy na @
aneczka dzisiaj tempka w górze!!!!!!!!!!!!!! i co? ~~~*
Re: Już tylko czekamy na @
jak narazie czekam cierpliwie, mala kropeczka, hm a raczej rozowy sluzik pojawil sie w nocy i nad ranem, teraz juz znow bialutki, a z ta moja tempka to roznie bywa, pozatym zajadam tone lekow i moze one maja wplyw na opoznienie @,
w kazdym razie tempce juz nie wierze, brzuchol nie boli, a piersi chyba slabiej niz wczoraj, staram sie o tym wszystkim nie myslec, bo tak jest latwiej
Wiruski oczywiscie zajadam dzieki, i z niecierpliwoscia czekam na brzusio
Ania – 34 cykl
Re: Już tylko czekamy na @
Ja też Aniu czekam…i trzymam cały czas kciuki by ta wredna @ już do Ciebie nie przyszła!
Re: Już tylko czekamy na @
Chyba nadchodzi, pojawiły sie plamienia :(, to raczej jakowy rózowy sluz – dziwne
Ania – 34 cykl
Edited by aneczka23 on 2007/05/23 21:06.
Re: Już tylko czekamy na @
aneczka ja Ci dam, tak mnie stresować, czemu nie zrobiłaś dzisiaj teściora tak na luzie… A nie mnie nakręcasz
trzymam kciuki!
a masz duphaston albo luteinkę?
I znów jest smutek i żal 🙁
Tak już jest niestety, że życie pisze swoje [Zobacz stronę]
Ania – 35 cykl
Re: I znów jest smutek i żal 🙁
ściskam Cię !!!!!!!!!!!
nie poddawaj się kochanie, nie poddawaj się…..
Re: I znów jest smutek i żal 🙁
dlaczego tak się dzieje? Aniu przytulam Cię mocno i też tak jak Kaja – proszę nie poddawaj się.
Re: I znów jest smutek i żal 🙁
Aniu, trzymaj się i tak jak moje przedmówczynie napisze nie poddawaj się!!!!!
Przytulam
Re: I znów jest smutek i żal 🙁
Aneczko cały ja czas trzymam kciuki :o) Ten następny cykl będzie Twój !!!
Pozdrawiam Nusia :o)
Nuśka
Nadzieja nie umarła, wiara trwa nadal
Z całego serca BARDZO WAM DZIEKUJEMY
Mam do Was goraco prośbe, proszę o Wasze opinie, zastanawia mnie co o tym wszystkim sądzicie:
byłam dziś u ginka, prawie 2 godz , najpierw pogadanka, potem usg, stwierdził ze wszystko wyglada ok, i dla niego tak wczesne poronienie, nie powinno przerywac kuracji bo… No wlasnie…on dziala szybciej niż moja wyobrażnia, mamy jescze w tym cyklu sprawdzic, czy bedzie owulka i jak najbardziej przytulanko, teraz nie, aby nie wdała się bakteria, mamy ponownie zbadac nasionka, jesli beda ok, juz w przyszlym cyklu HSG (i tu mnie zaskoczył na NFZ ), jesli plemniki beda slabsze niz poprzednio, to najpierw i tak HSG a potem IUI,
napiszcie sczerze co o tym sadzicie, naprawde ginio mnie zaskoczyl, bylam w totalnym szoku, prawie nic nie potrafilam powiedziec
Ania – 35 cykl
Re: Nadzieja nie umarła, wiara trwa nadal
Aniu, strasznie mi przykro z powodu tak szybko utraconej nadziei, ale głowa do góry.
Troszkę dziwi mnie plan działania waszego lekarza, bo przecież HSG jest po to by sprawdzić drożność jajowodów i w zasadzie nic więcej. A z jajowodami chyba jest ok skoro dochodzi do zapłodnienia. Wydaje mi się, że prędzej powinien ci zlecić histeroskopię albo laparoskopię bo w trakcie tych zabiegów można by odnaleźć jakąś przyczynę dlaczego nie możesz utrzymać ciąży. Wszystkie te zabiegi możesz zrobić na NFZ i nie jest to specjalny problem.
Do tego podobnie z IUI – dlaczego jest wskazana skoro dochodzi do zapłodnienia tylko problem jest później.
Aniu, ja nie jestem ekspertem, może dziewczyny coś jeszcze napiszą mądrego, ale chyba powinnaś porozmawiać z lekarzem jak troszkę ochłoniesz i zapytaj dlaczego ma taki plan, skąd przesłanki do takiego działania i zapytaj czy nie powinnaś zrobić raczej innych badań. Może twój organizm odrzuca zarodek jako obce ciało. Podobno są już takie szczepionki, które blokują takie działanie systemu immunologicznego. Pytaj, pytaj, pytaj…
Nie poddawaj się, kochana, i trzymaj cieplutko. Całuję cię mocno.
Znasz odpowiedź na pytanie: Nocne podglądanko