W warszawskim szpitalu zmarł noworodek wyrzucony wczoraj wieczorem przez okno na stołecznej Pradze.
O 20:00 na chodniku na ulicy Stalowej znaleziono nowonarodzoną dziewczynkę. Zatrzymano trzy osoby – matkę i ojca dziecka oraz matkę kobiety. Byli pijani. Rodzina patologiczna, matka przez całą ciążę piła i brała narkotyki.
O 23.00 dziewczynka zmarła. Była wprost zmasakrowana.
Małżeństwo ma jeszcze jedno starsze dziecko, jednak odebrano im prawa rodzicielskie. Resztę życia mogą spędzić za kratkami.
MASAKRA!!!!
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: noworodek wyrzucony przez okno
🙁 Aż serce pęka gdy się takie rzeczy czyta, a takich sytuacji jest coraz więcej… albo poprostu głośniej się o tym mówi…eh 🙁
A jednak zmarła. 🙁
A jak nazwać tę panią? ( tych ludzi) W tej sytuacji chyba mnie to aż tak nie razi!mam w głębokiej pogardzie morderców. A zwłaszcza morderców dzieci.
“Szmaciska”….
Sama może bym tak tych ludzi nie nazwała. Ale rozumiem emocje i rozumiem, że można się o nich wyrażać w najgorszych epitetach. Chyba po to tu piszemy, żeby wyrazić swoje emocje, prawda?
Moja znajoma, która mieszkała na tej ulicy powiedziała “zwierzęta”. Ja jej na to “-Nie obrażaj zwierząt”. Zwierzęta kierują się instynktem. Jak zabijają, to słaby, chory egzemplarz. Przecież ptaki wyrzucają swoje młode z gniazd, prawda? Ale to jest natura. Jeśli nawet “matka” była w szoku poporodowym, to gdzie reszta rodziny? Wyobrażacie sobie sytuację, że ktoś w Waszym otoczeniu, nawet podczas zakrapianej, imprezy zaczyna rodzić, a Wy nie reagujecie? Dla mnie to jakaś paranoja!!!
Znasz odpowiedź na pytanie: noworodek wyrzucony przez okno