Nowy pomysł minister edukacji.

1. awkaminska Dodane ponad rok temu,

   pomysł niby OK ale….

   np, tu w Brwinowie gdzie dzieci i tak na 2 zmiany chodzą, wyląsduje taki maluch w świetlicy??? przecież taka świetlica powinna być*lepiej przygotowana, powinna byćodrębna???

   … i co w jednym roczniku dzieci 7-letnie i 6-cioletnie, czyli ten sam program??? czy też poprostu będą 2 rodzaje klas 1-wszych???? dla 6 i dla 7-latków??? i czy eduakacja się wydłuży o tę*jedną*klasę w szkole podstawowej??? czy też*w jednym momencie te dzieci przystąpią dla egzaminu na koneic podstwówki??? i co dalej??? przecież*przez to że dzieciaki są młodsze będą miały trudniej i będą*miały gorsze wynki….

   z innej strony teoretycznie ja jako grafik powinnam się cieszyć bo będzie dużo podręczników do opracowywania….

   Odpowiedz
2. mata-hari Dodane ponad rok temu,

   Ja jako nauczyciel, jakby faktycznie zostały wprowadzone rewelacyjne plany p. minister, przestanę uważać się za nauczycielkę w trybie natychmiastowym. Pracowania w takim b…….. sobie nie wyobrażam. Dobrze chociaż, że jako językowiec mam inne możliwości, ale kolegom i koleżankom od innych przedmiotów normalnie bym współczuła, o dzieciach już nie wspominając 🙂 Mam nadzieję, że znajdzie się ktoś inteligentny i p. minister szybciutko znajdzie zatrudnienie na innym stanowisku, zanim faktycznie namiesza.

   Odpowiedz
3. awkaminska Dodane ponad rok temu,

   w zasadzie każdy nauczyciel może sobie poradzić poza fachem

   palstyk jako grafik 🙂
   polonista jako korektor
   ….

   oj bieda w tym szkolnictwie… bieda…. przeraża mnie to….

   Odpowiedz
4. mata-hari Dodane ponad rok temu,

   Teoretycznie masz rację, bo przekwalifikować każdy się może. Gdyby takie przemiany były jednak takie proste, to na pewno wielu nauczycieli nie pracowałoby już w tym fachu, zwłaszcza w ostatnich latach, a i nie słyszałabym tyle narzekań i stwierdzeń, jak to ja mam dobrze, wierz mi 😉

   Odpowiedz
5. kasia Dodane ponad rok temu,

   Ja jestem przerażona. Patryk w listopadzie dopiero skończy 5 lat, do zerówki ma chodzić z dziećmi o rok starszymi. Część z tych starszych dzieci, które się urodziły powiedzmy na początku roku będzie prawie 2 lata starsze od mojego Patryka. Jestem w tej niekomfortowej sytuacji, że mieszkam na wsi i przedszkole działa u nas od wrześniaa a Patryk miał od tego roku dopiero tam uczęszczać. A tu taki szok. I jak on ma sobie poradzić???
   Na samą myśl płakać mi się chce. Na dodatek miałby dojeżdżać do szkoły autobusem :eek:. Nie wiem co to będzie. Dzisiaj idę za spotkanie z dyrekcją, zobaczymy co nam powiedzą.

   Odpowiedz
6. jusi22 Dodane ponad rok temu,

   a co powiecie na system edukacji w UK? mili za miesiąc konczy 5 lat a od końca sierpnia(!!!) idzie juz do szkoły od 9-15.00 czyli cale bite 6h, dopiero co klimatyzuje sie w szkockim przedszkolu, do tego dochodzi bariera jezykowa a tu juz szkoła! cóż…pocieszam sie tym,iz tutejszy poziom nauki zwłaszcza w pierwszych klasach jest baaardzo niski, wiekszość czasu dzieciaki spedzaja na zabawie.

   Odpowiedz
7. grazyna-z Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez jusi23
   a co powiecie na system edukacji w UK? mili za miesiąc konczy 5 lat a od końca sierpnia(!!!) idzie juz do szkoły od 9-15.00 czyli cale bite 6h, dopiero co klimatyzuje sie w szkockim przedszkolu, do tego dochodzi bariera jezykowa a tu juz szkoła! cóż…pocieszam sie tym,iz tutejszy poziom nauki zwłaszcza w pierwszych klasach jest baaardzo niski, wiekszość czasu dzieciaki spedzaja na zabawie.

   Właśnie na zabawie. Czyli jak to zwał, szkoła czy przedszkole, program jak dla małych dzieci.
   Jak znam życie u nas dzieci będą siedziały w ławkach i będą miały spory zakres materiału do przyswojenia.

   Odpowiedz
8. dorotka1 Dodane ponad rok temu,

   nie chodzilam do przedszkola poszlam rok wczesniej do szkoly i dalam rade to mi sie nie wydaje problemem
   za to widze problem w logistyce wewnatrz szkolnej ze tak powiem

   Odpowiedz
9. piechotka Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez jusi23
   a co powiecie na system edukacji w UK? mili za miesiąc konczy 5 lat a od końca sierpnia(!!!) idzie juz do szkoły od 9-15.00 czyli cale bite 6h, dopiero co klimatyzuje sie w szkockim przedszkolu, do tego dochodzi bariera jezykowa a tu juz szkoła! cóż…pocieszam sie tym,iz tutejszy poziom nauki zwłaszcza w pierwszych klasach jest baaardzo niski, wiekszość czasu dzieciaki spedzaja na zabawie.

   Kochana – w tej chwili nasze sześciolatki tez obejmuje obowiązek szkolny. Tyle, że większość dzieci chodzi do zerowej klasy w przedszkolu, gdzie wlaśnie siedzi tyle godzin co dziecko z UK i wszystko wygląda bardziej podobnie jak do szkoły z UK. Tam nauczyciel robi materiał kiedy i jak chce. I przerwy i gimnastykę i zabawy… A tu dzieciak nagle zostanie wsadzony do ławki pewnie i będzie mu się kazało 45 minut uczyć matmy, potem dzwonek, itd. Ja nie wiem komu coś przeszkadzało w obowiązku szkolnym prowadzonym w przedszkolach. Mogli zadbać o wystarczającą ilość przedszkoli i tam wpakować 2 pierwsze lata nauki szkolnej czyli 5 i 6-latków. Dzieci miałyby szkołę w odpowiednich dla ich wieku warunkach. No, ale na zachodzie to jest szkoła to u nas tez musi być szkoła. Tyle, że na zachodzie ta szkoła funkcjonuje bardziej jak nasze przedszkole właśnie…

   A ja się wkurzam jako matka czterolatka i nauczycielka w szkole podstawowej…:(

   Odpowiedz
10. piechotka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez dorotka1
    nie chodzilam do przedszkola poszlam rok wczesniej do szkoly i dalam rade to mi sie nie wydaje problemem
    za to widze problem w logistyce wewnatrz szkolnej ze tak powiem

    Ale nie byłaś dzieckiem przeciętnym (nie mogłaś być, bo by Cię do szkoły nie puścili), a takie też bywają. Ba – są dzieci słabe także…hmmm

    Odpowiedz
11. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez grazyna_z
    Jak tak dalej będzie, co miesiąc to nowy pomysł, to ja jako mama dziecka z rocznika którego te plany dotyczą, zgłupieje. Ostatni pomysł przebił wszystkie poprzednie. HORROR

    :mad::mad::mad:

    pomysł spox, ale czas realizacji i praktyczne zastosowanie….Zamotany

    Odpowiedz
12. jaga Dodane ponad rok temu,

    Minister Hall odpowiada:

    Ja tam się nie wypowiadam, bo to wszystko jeszcze patykiem na wodzie pisane. Nawet konsultacji społecznych jeszcze nie było. A w ich ramach i rodzice mogą się wypowiedzieć – podsyłam link do listu otwartego rodziców do Katarzyny Hall

    PS Taki list by się przydał w sprawie utworzenia nowych żłobków i przedszkoli. Swoją drogą dziś Hall tłumaczy, że dwa roczniki mogą iść jednym torem, bo mało dzieci się rodziło. Hmmmm a tymczasem miejsc na porodówkach nie ma i w przedszkolach – czyżby wyż demograficzny miał lada moment zaskoczyć decydentów? 😉

    Odpowiedz
13. grazyna-z Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Vala
    pomysł spox, ale czas realizacji i praktyczne zastosowanie….Zamotany

    umieszcenie w szkole 2 roczników na raz, gdy jeden teraz chodzi na 2 zmiany dla mnie nie jest pomysłem:( spox

    Odpowiedz
14. dorotka1 Dodane ponad rok temu,

    broniu rzeczywisice 5-6 lat temu byly luzy na porodowkach i za 2-3 lata juz nie wsadza 2 rocznikow razem
    to niezaprzeczalny fakt

    Odpowiedz
15. grazyna-z Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez dorotka1
    broniu rzeczywisice 5-6 lat temu byly luzy na porodowkach i za 2-3 lata juz nie wsadza 2 rocznikow razem
    to niezaprzeczalny fakt

    NIe wiem jak gdzie indziej, ale we Wrocławiu 5 lat temu na porodówkach też był przepych.
    Na ktg przed porodem czekałam 4 godziny, na porodówce był komplet nawet w dzień ( ponoć w nocy bywał nadkomplet), a z położnictwa wypisywano w soboty i niedziele, bo trzeba było następnym miejsce robić.
    Nie wiem jak to wygląda teraz ale o utworzeniu nowego położnictwa w moim mieście nie słyszałam.

    Odpowiedz
16. grazyna-z Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Bronia
    Minister Hall odpowiada:

    Ja tam się nie wypowiadam, bo to wszystko jeszcze patykiem na wodzie pisane. Nawet konsultacji społecznych jeszcze nie było. A w ich ramach i rodzice mogą się wypowiedzieć – podsyłam link do listu otwartego rodziców do Katarzyny Hall

    PS Taki list by się przydał w sprawie utworzenia nowych żłobków i przedszkoli. Swoją drogą dziś Hall tłumaczy, że dwa roczniki mogą iść jednym torem, bo mało dzieci się rodziło. Hmmmm a tymczasem miejsc na porodówkach nie ma i w przedszkolach – czyżby wyż demograficzny miał lada moment zaskoczyć decydentów? 😉

    Pani minister wymyśliła, a sfinansować jej pomysły mają gminy. Niektóre dadzą radę, ale co z biednymi gmninami dla których utrzymanie już istniejących szkół i przedszkoli to problem. Tyle słyszy się o protestach rodziców gdy zamykana jest kolejna szkoła.

    Odpowiedz
17. dorotka1 Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez grazyna_z
    NIe wiem jak gdzie indziej, ale we Wrocławiu 5 lat temu na porodówkach też był przepych.
    Na ktg przed porodem czekałam 4 godziny, na porodówce był komplet nawet w dzień ( ponoć w nocy bywał nadkomplet), a z położnictwa wypisywano w soboty i niedziele, bo trzeba było następnym miejsce robić.
    Nie wiem jak to wygląda teraz ale o utworzeniu nowego położnictwa w moim mieście nie słyszałam.

    zazdroszce u nas porodowki zalosnie ubogie 😉

    Odpowiedz
18. magonil Dodane ponad rok temu,

    Weronika jest z końca października i nikt mnie nie poinformował, że ma iść od września do zerówki. nie chce mi się wierzyć, że ten pomysł zostanie zrealizowany. Brak jakichkolwiek informacji dla osób, które tym za bardzo się nie interesowały a jak najbardziej ich dzieci to dotyczy.

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2

Znasz odpowiedź na pytanie: Nowy pomysł minister edukacji.